Wysłany: 2009-04-19, 19:30 Dwie myszy w ci??y w jednej klatce
Mam 2 myszki hairless (bezw?ose). Kupi?am je 2 tyg temu i okaza?o si?, ?e obie s? w ci??y. Jedna wczoraj urodzi?a. Nie by?o mnie w domu - wracam i okazuje si?, ?e siedz? w domku obie , razem z dzie?mi. Teraz widz?, ?e "ciocia" ,a nie mama zajmuje si? nimi - le?y na nich i ogrzewa...Jest ona w do?? poka?nej ci??y. Czy nie zrobi im krzywdy?
Czy powinnam je rozdzieli?? S? ze sob? bardzo z?yte...
Jeden maluch zosta? niestety zagryziony...reszt? si? opiekuj?.
Jestem do?wiadczonym hodowc? i odbiera?am ju? 3 mioty (nieplanowane, myszki z niespodziank?), ale 2-ch ci??arnych mysz?t na raz nie mia?am nigdy..
Porad?cie co?.
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-02, 14:28, w całości zmieniany 1 raz
eraz widz?, ?e "ciocia" ,a nie mama zajmuje si? nimi - le?y na nich i ogrzewa...Jest ona w do?? poka?nej ci??y. Czy nie zrobi im krzywdy?
Tak na prawd? to sama sobie odpowiedzia?a? Jak si? opiekuje to nic im nie b?dzie nawet czasami gdy matka m?odych sama nie daje rady utrzyma? przy ?yciu to doradza si? dokupi? samic? drug? ,,do pomocy".
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Je?li si? nie gryz? nie k?óc? to jest wszystko w porz?dku. Dziewczyny praktycznie zawsze si? zaakceptuj? i jako zwierz?tka stadne lubi? sobie nawzajem pomaga? w wielu czynno?ciach. B?dzie im przyjemniej mie? z kim "pogada?"
_________________ Ecru [*] Fantasy [*] Milkunia [*] Grotka [*]
Zwierz?tom nale?y si? tyle samo mi?o?ci co ludziom
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2009-04-19, 23:09
Tylko pozniej nie pomyl sie przy oddzielaniu samcow okolo 26 dnia.
B?dziesz musia?a oddziela? ich "na raty" w odpowiednim momencie starsi, pozniej mlodsi.
Jesli za dlugo przetrzymasz starszych, to istnieje ryzyko ze zmajstruja cos siostrom lub matce/ciotce.
Zbyt wczesnie oddzieleni mlodsi tez moga to odczuc niekorzystnie.
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-04-21, 19:52
Proponuje je rozdzielic. 2 mioty do wykarmienia beda duzym obciazeniem dla samicy. W tej chwili samica ciezarna karmi miot,czyli nie tylko musi wyzywic swoje mlode,ktore nosi ale jeszcze cudzy miot. Obciaza to jej organizm. Pozniej,gdy urodzi sie drugi miot moze dojsc do sytuacji w ktorej jedna samica bedzie karmila oba mioty a druga nie bedzie karmila w ogole. Bedzie to dla tej karmiacej bardzo meczace. Nawet jesli beda karmic obie to nie na raz,co znow bedzie trudna sytuacja zarowno dla matki karmiacej dwa razy wiecej mlodych jak i dla mlodych ktore beda musialy sie przepychac zeby sie dostac do sutka. Moze byc tak,ze niektore sie nie dopchaja i beda slabsze lub w ogole sobie nie poradza. Biorac pod uwage,ze mioty beda sie roznic wiekiem wiadomo,ze dopcha sie miot starszy,bo bedzie wiekszy i silniejszy.
Imi?: Karolina
Hodowla: Alteria Pomogła: 15 razy Wiek: 33 Dołączyła: 04 Mar 2006 Posty: 2144 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2009-04-21, 22:58
Mam podobne zdanie co do Mysza,
Dodam tak?e ?e b?dzie Ci ci??ko je rozdzieli? bo najzwyklej si? wymieszaj i g?owe dam ?e ich pod koniec 27 dnia nie rozró?nisz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Jak si? opiekuje to nic im nie b?dzie 
nawet czasami gdy matka m?odych sama nie daje rady utrzyma? przy ?yciu to doradza si? dokupi? samic? drug? ,,do pomocy".
