Wysłany: 2012-12-21, 18:00 Ko?nierz dla myszy Myszy: Lisek, Milka, ?winka
W?a?nie odebra?am Tekl? po operacji i jest problem - ona ma ko?nierz! Niby ?eby nie uszkodzi?a sobie szwów. Normalnie masakra, ledwo w tym chodzi, ca?y czas si? rzuca, ?eby to ?ci?gn??. Ma mie? kaszk?, ?eby móc je??, bo przecie? nie utrzyma jedzonka w r?ku. Troch? jej pomagam, trzymaj?c jej jedzonko sama a ona je skubie. No i ?adnych domków. Czy Wasze myszy tez mia?y co? takiego?
U mnie ?adna mysz na szcz??cie operacji nie wymaga?a, wi?c w tej kwestii nie mam do?wiadczenia. Równie? nie wyobra?am sobie ko?nierza u myszy, ci??ko o taki ko?nierz dla ?winek morskich, a co dopiero u myszy.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Na razie nie mog? wrzuci? zdj?cia, bo kabelek zosta? w Warszawie Biedactwo b?dzie w tym ?azi? do soboty. Generalnie ten ko?nierz wygl?da jak ka?dy inny, jak u psa np.:
Ja my?l?, ?e tutaj chodzi?o o to, ?e po prostu ludzie nie potrafi? sobie wyobrazi?, jak taki ko?nierz wygl?da u myszy. Ogólny jego wygl?d nie trudno sobie wyobrazi?.
Sama ch?tnie bym zobaczy?a.
Ja uwa?am, ?e jednak jest potrzebny, zw?aszcza w pierwszych dniach. Gada?am o tym z dwoma bardzo dobrymi weterynarzami, którzy maj? du?e do?wiadczenie z gryzoniami (Deluga i Rzepka z Medicavetu) i obydwoje byli zgodni, ?e przy powa?niejszych operacjach ko?nierz jest potrzebny, bo niektóre ci?cia s? zbyt g??bokie. Wprawdzie mog?abym zdj?? ko?nierz i nie m?czy? si? z karmieniem jej, ale ja nie mam takiego podej?cia, ?e b?dzie co ma by? i wol? dmucha? na zimne ni? ryzykowa? ?ycia myszki dla w?asnej wygody. A ?e u JEDNEJ MYSZKI brak ko?nierza nie zaszkodzi?, nie tworzy te? regu?y, ?e w ogóle ?adnej myszce ko?nierz nie jest potrzebny, bo ka?de zwierz? jest inne, ma inny charakter i temperament.
Ja uwa?am, ?e jednak jest potrzebny, zw?aszcza w pierwszych dniach...
Ja te? tak uwa?am. Zazdroszcz? weta, który zrobi? mysi ko?nierz. Ech, gdyby mój wet tak zrobi?, to Latte nie rozdrapa?aby sobie rany i nie wykrwawi?a si? na ?mier?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach