pandaaa20 - 2012-12-18, 23:12 Temat postu: nowa mysz i problem!! Witam Obecnie posiadam dwie myszki samca jest doros?y mam go juz ponad 8 miesiecy oraz dzisiaj dokupilam m?oda samiczke jest jeszcze ma?a, my?lalam ?e gdy je razem po??cze nie bedzie problemu co sie jednak okazuje samiec jest w stosunku do niej bardzo agresywny, gania za nia gryzie samiczka przerazliwie piszczy i ze strachu ciagle wisi na szczebelkach sufitu klatki. Czemu samiec jest tak agresywny? o co mu chodzi? obecnie samiec jest osobno a samiczka w duzej klatce. Musze tez doda? ze od jakis 2 miesiecy cos jest z Kub?(samcem) nie tak stasznie sie drapie i wydrapuje sobie siersc ma wiele ?ysych miejsc. czy to moze byc wina pokarmu? wydaje mi sie ze tak bo wraz z nim kupilam j? w zwyklym supermarkecie wielkie wiadro ziaren i mialam je az do wczoraj:( karmilam go nim regularnie az skojarzylam ze to moze byc wina wlasnie tego pokarmu. czy ktos mial takie problemy?? Mozecie mi cos sensownego poradzic? [ Dodano: 2012-12-18, 23:15 ] Cathi - 2012-12-18, 23:24 Jedyna sensowna rada jaki mi przychodzi od razu na my?l to: ??czysz samiczk? z samcem z premedytacj??! Ma?o ci myszek to dokup sobie wi?cej samiczek i trzymaj je osobno. Nie ??czymy myszy 2 p?ci je?li nie mamy hodowli. A co do ?ysienia to po pierwsze pokarm nale?y wymienia? stopniowo mieszaj?c a nie nagle z dnia na dzie? zmienia? poza tym twoja mysz mo?e mie? jak?? chorob? skórn? wi?c pomys? ??czenia myszy jest jeszcze bardziej bezsensowny bo teraz mo?esz mie? chorego samca i bogu ducha winn? samiczk?. wero - 2012-12-18, 23:25 nie wpuszczaj samicy do samca bo b?d? m?ode. widocznie jest jeszcze za ma?a dlatego samiec j? atakuje. o ile to na pewno samiczka jest. wrzu? zdj?cia samca, mo?e to ?wierzb,mo?e uczulenie. to wet musi zobaczy?. pandaaa20 - 2012-12-18, 23:39 Celowo kupilam samiczke ze wzgl?du na to ?e chce mie? maluchy swoje, specjalnie zakupilam du?? klatke wi?c maja sporo miejsca i zabawek, mialam juz stycznosc z myszami mialam te? ma?e dlatego jako tako mam doswiadczenie, pierwszy raz stalo si? tak ?e mysz mi zachorowala zawsze kazda byla zdrowa i wygladala na szcz??liw?  hmm to ze wzgledu na to ?e myszka jest ma?a samiec tak sie agresywnie zachowuje??? myslalam ze to nie ma roznicy, chyba ze chodzi o samca nawet jak podrosnie a kuba wlasnie nie wyzdrowieje nie bede ich laczyc ze wzgledu na chorobe Kuby;/ a ma?a myszka to na bank samica umiem rozroznic samca od samiczki:)
[ Dodano: 2012-12-18, 23:42 ] a co do karmy ktora teraz zakupilam to jest tej samej firmy co tam ta, ale juz zakupiona w porzadnym sklepie zoologicznym po samym zapachu moge stwierdzic ze jakosciowo jest o wiele lepsza od tan tej starej a niby to samo:O zuza911 - 2012-12-18, 23:46 R?ce opadaj?... Zdajesz sobie spraw?, ?e w krótkim czasie mo?esz si? sta? posiadaczk? kilkudziesi?ciu myszy? To s? zwierz?ta, które mno?? si? bardzo szybko, mioty s? liczne. Co b?dzie jak si? urodz? maluchy? B?dziesz trzyma? je wszystkie razem? Potem rodze?stwo b?dzie mno?y? si? mi?dzy sob?? Wiesz, z czym to si? wi??e? Wiesz, ?e nie wolno ??czy? zbyt m?odych samiczek z samcami, bo mog? nie prze?y? ci??y? Poza tym samiec mo?e mie? chorob? skóry czy paso?yty, móg? ju? zarazi? samiczk?. Kupujesz byle jakie jedzenie w supermarkecie, nie zabierasz do weta myszy, która ma wyra?ne objawy chorobowe, czyli koniec ko?ców nie potrafisz zaj?? si? jedn? mysz?, a kupujesz kolejn? w dodatku z my?l? o rozmna?aniu... Mo?e troch? odpowiedzialno?ci? wero - 2012-12-18, 23:48 no prosz? Ci?, widocznie nie jest pedofilem i nie gwa?ci mysich dzieci. Jaghut - 2012-12-18, 23:51
tylko próbuje je zagry?? 
wero - 2012-12-18, 23:53 bo jest psychopat? 
pandaaa20 - 2012-12-18, 23:57 Dziwna dziewczyno jestes:) Jestem odpowiedzialna i to wszystko co napisala? juz wiedzialam wczesniej  jak juz napisalam wyzej mialam stycznosc z myszami jak i rowniez z hodowla i wiem ze gdy bede miala 8 malych myszek a one podrosna bede musiala je rozdzielic plciowo ze wzgledu na to ze moga sie znowu rozmnozyc i potem moga byc chore genetycznie albo cos:) jestem na to przygotowana zeby je umiescic w osobnych klatkach i tez wiem kiedy to zrobic wiec nie pisz mi jakis smieci;)
A jezeli chodzi o Kube pasozyty i inne tego typu schorzenia sa wykluczone
zuza911 - 2012-12-18, 23:59 Wykluczone? Ciekawe na jakiej podstawie... Ju? po Twoim pierwszym po?cie wida?, jakie masz do?wiadczenie z myszami. To nie jest hodowla, to jest PSEUDOhodowla, rozmna?anie bez pomy?lunku, dla w?asnego "widzimisi?". A? ?al czyta? co? takiego 
pandaaa20 - 2012-12-18, 23:59 Zobacze jak sie rozwinie sytuacja ale doszlam do wniosku ze jednak Kuba jako typowy samiec alfa jest raczej samotnikiem i dobrze mu samemu w klatce:) [ Dodano: 2012-12-19, 00:00 ] no i co z tego ze to jest pseudo hodowla hahahaha?:D wazne ze myszy beda pod dobra opieka i beda zadowolone
Jaghut - 2012-12-19, 00:07
pandaaa20, masz zajeb..?cie (za przeproszeniem) zadowolone myszy, jedna chora, druga samotna i non stop atakowana przez drug?. ?y? nie umiera?. I nie reaguj tak agresj? na opinie, które Ci nie pasuj?, bo po to jest to forum, ?eby si? czego? nauczy?, a nikt nie jest alf? i omeg?. pandaaa20 - 2012-12-19, 00:18 hallo? jedna mam od dzisiaj to jaka tu samotnosc??:O dopiero co sie przyzwyczaja z nowym otoczeniem nowa klatka:D a druga ma problem to fakt, dlatego jest osobno zreszta ona i tak miala rozne przezycia od pocz?tku byla taka "inna" od kiedy ja kupilam niestety, i nie reaguje agresywnie tylko smiesza mnie az takie komentarze jak "Mega mysz,, bo jak bym napisala ze kupilam mysze z gratisem albo ze nie wiedzialam to byla by inna gadka a ja wlasnie pisze tu zeby sie wiecej dowiedziec nauczyc a nie mam zamiaru czytac krytyki bo chce je rozmnozyc:O krzywda im sie nie stanie napewno:O
[ Dodano: 2012-12-19, 00:19 ] jak Zuza911*** [ Dodano: 2012-12-19, 00:20 ] po za tym Jaghut czytaj ze zrozumieniem bo piszesz jak bys nie czytala moich postów;D juz dawno s? osobno myszy ;P i nikt juz nikogo nie atakuje ;p wero - 2012-12-19, 00:23 no dobra, ale po choler?? pandaaa20 - 2012-12-19, 00:28 teraz nabralam juz troche watpliwosscci powiem szczerze;O, ale chodzmy ze wzgledu na to ?e beda na bank zdrowe nie zadne z wadami jak to nieraz w sklepie mozna kupic, bede znala dokladna date przyjscia na swiat, a nie tak jak z moim Kub? i Wiktori? ?e moge jedynie si? domy?la?, aa i chodzi tez o latwiejsze oswajanie jak beda ze mna od malego to nie bed? si emnie ba? i bede dla nich czyms naturalnym |
||||||||||
