To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Choroby - Strupy, ?upie?, bak apetytu (infekcja skórna/alergia)

Niedziou - 2007-09-12, 15:26

Emielciu czy mam zachowa? taka kupke jedna ?? Nie przeszkadza ze ona zaschnie? bo ?wie?? trudno mi b?dzie donie??do weta :/ ! Na razie maluch ?pi wygl?da na oswia?ego albo zaspanego tego obecnie nie stwierdze (tylko mówi? po tym co zauwa?y?am jak sie ockn?? jak wrócilam do domu) -Oka?e si? wieczorem czy biega!
Mo?e jestem panikara, ale momentami mi si? my?li ?e mo?e on sie szykuje by odej?? stad to zachowanie ze mniej je :( tfu tfu oby to tylko g?upie my?li by?y.
My?lisz Emielciu, ?e czekanie do jutra to nie zwlekanie zbyt du?e? Boje si? ?eby za pó?no nie by?o.
To jego niejedzenie to mi na jakiego? paso?yta wygl?da czy co?. Ale sk?d tak nagle hmmm?

Emielcia - 2007-09-12, 15:35

Niedziou, mysle ?e on zrobi kupe ze strachu jak wet wezmie go na reke.
Albo zrobi po drodze w transoprterku.
O ile co? je oczywi?cie.

Niedziou - 2007-09-12, 15:49

Hehehe tyle mia? ju? wizyt u lekarzy i nigdy ich nie obdarowa? bobkiem! No b?d? go obserwowa?. Jak sie obudzi i zauwa?? ze jest bardzo osowia?y to do godziny 19 mog? lecie? do weta. w Klatce ma ziarna Vitakraftu Menu, z dodatkiem nasion dla gryzoni herbal pets i jeszcze takie zio?a na uk?ad trawienny marki daphnia o ktorej tutaj kiedy? na forum pisa?am i zasuszony chleb. Dzisiaj mo?e sobie wybi? jakie? dodatkowe smako?yki.
Przez ostatnie dwa dni podchodzi? do miski i zjada? troch? przed wczoraj nawet konkretnie ale nie wysypa? nic. My?la?am ze z tym Menu co? nie tak albo tymi zio?ami Daphni ale odstawi?am obie te rzeczy da?am inn? karme , która zawsze jadl i by?o to samo. Ehhh i znowu tyle my?lenia :|

Emielcia - 2007-09-12, 16:06

Ja bym usun??a teraz te zio?a. I inn? zielenine te?.
Mog? wp?ywa? na uk?ad pokarmowy i/albo na metalolizm.

Niedziou - 2007-09-12, 19:09

By?am u wtea z Fafikiem. Wet powiedzia? ze od ostatniego razu jak go widzia? bardzo schud?. Wed?ug niego(po tym jak mu opisa?am objawy) nie jest to na pewno ?aden paso?yt, a jaka? niewydolno?? uk?adu, Która myszka sama próbuje sobie zwalczy? w?a?nie g?odówk?. Niestety sam nie daje sobie rady z tym.
Lekarz przepisa? mu lek w postaci sulfonamidów o nazwie albo na T albo na E, na torebeczce jest napisane co entero........ To s? takie du?e p?askie tabletki, bia?e. Nazwy nie pami?tam a jeszcze go?? nie mówi zbyt wyra?nie wi?c nie jestem w stanie powtórzy?. Mam mu to podawa? przez 5 dni i powinno to pomóc.
Bardzo mi sie spodoba?a reakcja lekarza ,bo jak powiedzialam czy mam go jeszcze osberwowa? to on bez namys?u powiedzia?, ?e nie nie co? próbujemy zrobi? nie zostawimy tak tego bo szkoda malucha!

Mam nadzieje ze to pomo?e i misio pysio zacznie znowu je??.

Derin - 2007-09-12, 19:30

To dobrze ?wiadczy o lekarzu, wielu pewnie by si? podda?o albo spraw? ola?o niestety (takie przynajmniej mam do?wiadczenia nawet z moim Kocurkiem). Mam nadziej?, ?e ten preparat pomo?e Twojemu maluchowi. Trzymam kciuki.
Emielcia - 2007-09-12, 22:40

Niedziou napisał/a:
jaka? niewydolno?? uk?adu

mo?e to po tych ró?nych lekach co dostawa??
powiedzia? wet co? o przyczynach?
trzymam kciuki za fafika aby i z tego wyszed? i by? ju? zawsze zdrowym zwierzakiem

Niedziou - 2007-09-12, 23:14

Nie nic na ten temat nie powiedzia?. Mam tylko nadziej?,?e to da si? wyleczy? :( . Jedzenie w r?ki bierze wi?c nie pozwol? go zag?odzi? a za 5 dni sie oka?e (bo tyle mam lek podawa?) Jak nie pomo?e( mam nadziej? tak nie b?dzie) to mam wróci? do go?cia i b?dziemy my?le? dalej jak mu pomóc! Starsznie si? nim denerwuj?.

[ Dodano: 2007-09-13, 13:55 ]
Po dzisiejszej nocy miska by?a pu?ciutka a obok niej nieliczne wysypane ziarna co oznacza ?e ca?a micha zosta?a zjedzona!!!!!!!!

Luis - 2007-09-13, 14:14

hehe no widzisz :lol: super! a tak si? martwila?.
Niedziou - 2007-09-13, 14:17

No mam nadzieje ze ju? tak zostanie. tego tego weta chyba na r?kach zaczne nosi?. Taki niepozorny gabinecik w osiedlowej dziurze a go?? wyleczy? go juz z jednej choroby co nawet najlepsi nie potrafili mu pomóc i teraz te? wygl?da, ?e trafil z diagnoz?. Nadal Fafiorka obserwuje zoabczymy co b?dzie.:)
Luis - 2007-09-13, 14:35

no to super! Rzadko zdarza si? weterynarz, który potrafi dobrze postawi? diagnoz? a co dopiero wyleczy? ma?? myszk?. Inni machneliby r?k? i rzekliby pewnie ,, ja nie zajmuje si? takimi ma?ymi zwierz?tami"/ Dzi?kuje dowidzenia :wink:
Emielcia - 2007-09-13, 14:40

Luis napisał/a:
Inni machneliby r?k? i rzekliby pewnie ,, ja nie zajmuje si? takimi ma?ymi zwierz?tami"/ Dzi?kuje dowidzenia

Skoro si? nie znaj? bo si? nie specjalizuj?, to chyba lepiej ?e tak powiedz? ni? b?d? udawa? speca...
Weterynarze te? maj? ró?ne specjalizacje i zainteresowania.

Luis - 2007-09-13, 15:10

Tak ale je?eli zajmuje si? królikiem, tchórzofretk?, swink? morsk? to mysza nie potrafi?? to dla mnie troche dziwne... wiem, ze si? ró?ni? te zwierz?ta ale weterynarz jezeli si? zna na szczurze to i na myszce te? powinien. Ale zauwazylam, ze czasem bywa tak, ze specjalnie pwoiedza, ze sie nie znaj?, zeby mu dac swiety spoko, bo jeszcze zwierzak zdechne i bedzie na niego a to mu klientów odbierze albo wstydzi si? przyj?? takiego malego zwierzaka gdy obok stoi kto? z duzym, rasowym psem. Psa przyjmie z dum? a mysze w ogóle. Beznadzieja.
Emielcia - 2007-09-13, 15:17

Myszy s? specyficzne przez swój rozmiar.
Ju? nawet szczura si? inaczej diagnozuje.
A zupe?nie nie ma co porównywa? do królika czy fretki.

Luis - 2007-09-13, 15:33

Dlatego uwa?am, ze powinno byc znacznie wiecej weterynarzy potrafi?cy wyleczy? myszki a przynajmniej próbuj?cych swoich si?. Jezeli myszka jest w krytycznym stanie i moze umrze? a w sumie ?mier? jest przes?dzona to niczym nie ryzykuje si? pój?cie do weterynarza. Ale oni czasem na prawde nie chc? przyj?? takiego zwierzaka ze wzgl?du na to, ze z góry przes?dza sie ich los - pewnie nie uda si? ich zoperowa? itd. i zdechn?. A to jest b?edne jak wida? nawet po opisanych przypadkach na tym forum.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group