Niedziou - 2007-09-13, 15:42 Ja rozumiem,?e wet jeden nie specjalizuje si? z gryzoniach czy takich maluchach jak myszki, ale niech ma honor to powiedziec, ?adna ha?ba a nie na si?e by tylko pokaza? wy?szosc pakuje z myszaka sterydy ?eby zniszczy? objawy i wtedy klient szczesliwy ze wet super a taka prawda ze nic nie zrobil. Mialam do czynienia z wieloma wetami i niektorym to a? z oczy patrzy?o,?e nie mieli poj?cia ale si? m?drzyli i gdybym ich pos?ucha?a nie wiem czy moja myszka jeszcze by ?y?a. Luis - 2007-09-13, 15:47 pff a tu w?a?nie jest to co napisalam ale w drug? strone... ja chce aby bylo wiecej weterynarzy, ktorzy si? znaj? a nie bezczelnie mówi?: NIE! A tutaj da?a? przyk?ad gdzie na si?e chc? przyjmowa? zwierzaki aby tylko zarobi? nawet na ?mierci zwierzaka... Ale mimo to uwa?am, ?e twója historia Niedziou jest znacznie gorsza i chyba wole aby si? ich mniej zna?o ni? udawa?o niewiadomo jak ?wietnych gdy prawda wygl?da zupe?nie inaczej. Obie sprawy s? przygn?biaj?ce i szkoda gada?. Na szcz??cie zdarzaj? si? te? ci w porz?dku weterynarze, którzy wiedz? co robi? i kiedy mog? pomóc a kiedy nie. 
Niedziou - 2007-09-17, 09:56 No po podawaniu leku przez okres czasu zalecany przez weta nic si? w tej sprawie nie zmieni?o pomimo chwilowej poprawy, która jednak zanikn?la. Czy uwa?acie ?eby i?? do weta i próbowa? ponownie czy lepiej da? zwierzakowi spokój? Boj? si? bowiem faszerowa? tyloma lekami ,bo mo?e to mu zaszkodzi? bardziej 
Co my?licie? próbowa? leczyc nie wiadomo co? czy zostawi? Fafika w spokoju i dokarmia? ile si? da z r?ki i da? mu spokój? Derin - 2007-09-17, 11:32 Ja na Twoim miejscu pewnie bym walczy?a o zwierzaka. Heh, wydaje mi si?, ?e no ok, w dzie?, jak mo?esz, to go dokarmisz, a co w nocy? Moje mysiaki miski czyszcz? w sumie dopiero gdy ja ju? smacznie ?pi?, czyli grubo po pó?nocy. A wtedy, jak zgaduj?, Ty równie? ?pisz. Mo?e spróbuj zobaczy? co wet powie, bo mo?e by? i tak, ?e mimo swej pomys?owo?ci i wiedzy i on roz?o?y r?ce... Trzymam kciuki za myszk?, tak czy siak. Niedziou - 2007-09-17, 15:14 No ide dzisiaj do niego powiem ,?e leki ktore dal nic nie pomogly! I mam nadzieje r?k nie roz?o?y Martwie si? o niego okropnie!
Natusia12 - 2007-09-17, 15:35 Ojej Niedziou
Nie mam poj?cia co si? mog?o szanownemu Fafikowi zrobi?. Niech ten wet oceni jego stan zdrowia i niech jeszcze raz postawi jak?? sensown? diagnoz?! Zdrówka Fafikowi 
Emielcia - 2007-09-17, 15:45 Nadal ma biegunke? W jakim kolorze robi kupy? I jakie ma jeszcze objawy? Niedziou - 2007-09-17, 16:02 Biegunki ju? nie ma!Mial ja tylko raz. Kupy sa takie zielonkawe i jest w nich troche takiego ?luzu jakby!Bywa on prze?roczysty lub ?ó?tawy ale on jest wtedy gdy kupka jest odrobin? mieksza, bo raz robi kupk? twarda i taka sucha a niekiedy taka wilgotniejsza i mi?ksz? i wtedy cz?sto ten ?luz widz?. Objawy s? dziwne poniewa? msyz jest o?wyiona wieczorem , bawi si? rozrabia, gryzie ró?ne rzeczy, biega w tunelu, ca?y dzie? z r?ki smako?yki bierze (p?atki owsiane), natomiast co jest inne ni? zwykle to to ?e ?pi ca?y dzie? bez przerwy na jedzenie i pobieganie co czyni? zawsze nawet jak by? chory na te chlamydie. Je?li dotknie jedzenia to wieczorem po spacerku ale to kilka ziaren. Tak wi?c widz?, ?e apetyt ma a pomimo to nie je Nie wiem co robi? , bo nie mam poj?cia co to mo?e by?. Boje si? ze moze ten antybiotyk na chlamydie co? zrobi? bo to si? sta?o mniej wi?cej w tym okresie jak mu go Odstawi?am!!!!!! Od tego czasu si? to dzieje. Zmieni?am mu te? w tym okresie karm? ale znowu wróci?am do poprzedniej z my?l? ?e to mo?e tego wina, ale nie!
Masz Emielciu jaki? pomys?.? Emielcia - 2007-09-17, 17:41 Powiem szczerze, ze to nie sa dla mnie jakies bardzo niepokojace zachowania. To ?e ?pi to spoko. To ?e je tylko pare ziarenek to te? nic strasznego. Mo?e starczaja my p?atki owsiane jedzone z r?ki? Mo?e sprobuj go pocz?stowa? jogurtem naturalnym... nie wiem czy to pomaga na flore bakteryjn? przewodu pokarmowego czy nie (bo s?yszalam ró?ne opinie na ten temat) ale mo?e mo?na sprobowa?? paula. - 2007-09-17, 19:14 o mój bo?e. Moje ?mierdziuchy ostatnio te? kupkaj? na zielono 
To znaczy ?e s? chore? bo nie widzia?am by si? jako? inaczej zachowywa?y 
Niedziou - 2007-09-17, 23:17 Emielciu pociesza mnie to co napisa?a?. ?e nie wygl?da ci to na nic powa?nego.Problem tylko w tym ze wyszed? z klatki teraz jak to pisze i poszed? spa? do swojej materia?owej rurki zamiast biega?!Czekam czy za chwile zacznie bryka? czy nie. A je?li chodzi o jogurt to masz racje wzbogaca flor? bakteryjna, tylko problem w tym, ?e o ile mi wiadomo mo?e by? alergenny dla myszek. Ale w sumie warto spróbowa? nawet na to nie wpad?am
Paula! przyczyn zielonej kupki mo?e by? wiele. Zobacz czy nie maja Twoje myszki w karmie jak? zielonych chrupek czy innych rzeczy barwionych ba ten kolor? Dajesz im jk?s zielenien?, bo od tego te? mo?e by? zabawiona, no albo maja jakie? problemy z brzuszkiem. Ale jak nie a biegunki lub innych niepokoj?cych objawów to nie ma si? raczej co martwi?. Co bym da?a by Fafik mia? tylko taki problem a z miski znika?oby wszystko Mam nadzieje,?e jeszcze tak b?dzie
Emielcia - 2007-09-18, 10:50 Zielona kupa mo?e by? od farbowanych na zielono dodatkow w karmie, albo gdy myszka je du?o zielonych warzyw np. broku?a - tak wi?c nie ma sie co chyba martwi? tylko zweryfikowa? czy na pewno myszak dostaje odpowiednie jedzenie (kolorowe dodatki w karmach s? "be"). Bez w?tpienia niepokoj?ce s? krwawe biegunki, czyli czerwonawe rzadsze kupy - wtedy to ju? najlepiej do weta i??. Kasia-mysia - 2007-09-18, 15:19 moje te? niwwysypuj? jedzenia to nawet ok Niedziou - 2007-09-19, 16:28 Wczoraj wieczorem nast?pi? prze?om. Bez podowania leków z chwili na chwil? patrz? a Fafik siedzi na misce wysypuje jedzenie i je. Siedzia? tak i chrupa? jakie? 15 minut. I trwa to do dzisiaj nawet w ci?gu dnia wstawa? jak dawniej i podjada?. W zwi?zku z tym wstrzymuj? si? z kolejn? dawka leków, i obserwuje. Okropnie mnie to cieszy jak go widz? jak je a? mu sie uszy trz?s?. 
Natusia12 - 2007-09-19, 17:29 Oo widzisz Niedziou;) Mo?e sam sobie tak? przezwe zrobi? poprostu? Pozdrawiam;PP |
||||||
