To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Myszy - ogólnie - Znaleziona dzika mysz

Do?ka - 2010-09-01, 15:32

Off z Pokarm dla szczurków.
kat


lovekrove, wypu?? to biedne stworzonko. Szczerze mówi?c, to robisz jej krzywd? skazuj?c na niewol?... Wypu?? mysz jak najszybciej, tak, ?eby jeszcze zdo?a?a sie schroni? prze zim?. Pewnie chcia?a? dobrze, ale dzikich myszy nie mo?esz trzyma? jako domowego pupilka. A co do wieku, to nie dasz rady tak go okre?li?, zw?aszcza, ?e myszy dzikie s? mniejsze ni? laboratoryjne... Mo?e zabrzmi to dziwnie, ale ju? lepsze dla tej myszy by by?o zgin?? w paszczy kota ni? sp?dzi? ?ycie z niewoli. Taka prawda. Wypu?? biedaka. Poczytaj forum i znajdziesz podobny temat.
W kwestii pokarmu, te? znajdziesz na forum temat, a rejestruj?c si? zobowi?za?a? sie do przestrzegania regulaminu. Zapoznaj si? z nim.
A je?li my?lisz o zapewnieniu domu jakiej? myszy, to pomy?l o myszach rasowych, albo adopcji.
Pozdrawiam

lovekrove - 2010-09-01, 15:58

Ona jest jeszcze m?oda, niedawno co wysz?a od matki, w?a?ciwie zosta?a zabrana jej prze kota. By?y oprócz niej jeszcze dwie, ale zdech?y, z powodu obra?e?, jakich dozna?y w skutek dzia?alno?ci kota. Je?li wypuszcze j? teraz, jest z góry wiadomo, ?e zdechnie z wyzi?bienia. Ona na razie potrzebuje ciep?a, które jej zapewnie. Je?li zima nie zaatakuje wcze?nie i b?d? ciep?e jesienne dni, jak podro?nie - wtedy j? wypuszcze.
mcaffey - 2010-09-01, 16:46

Cytat:
jak podro?nie

to mo?e troch? potrwa?, do tego czasu ona u Ciebie si? naprawd? b?dzie m?czy?a, a w dodatku nie nabierze umiej?tno?ci przetrwania. A jak podobaj? Ci si? myszy, to pomy?l o ich hodowli, ale myszy domowych nie dzikich. T? mysz, nie do?? ?e wym?czysz, to i tak nie b?dziesz mie? z trzymania jej zbytnio przyjemno?ci, bo jej raczej na pewno nie oswoisz. Ale zanim b?dziesz kupowa?a mysz, to si? do tego odpowiednio przygotuj, poczytaj o nich, kup odpowiedni? klatk?, odpowiednio j? urz?d?. A t? chyba jednak lepiej jak najszybciej wypu??.

lovekrove - 2010-09-01, 16:47

To tak jakbym j? zabi?a. Mam j? zabi??

[ Dodano: 2010-09-01, 16:48 ]
mcaffey: ona ju? sama podchodzi, czyli si? oswoi?a.

mcaffey - 2010-09-01, 16:52

Nie, nie masz jej zabi?. Chcia?em zaznaczy?, ?e okres nim podro?nie mo?e potrwa?, a w dodatku mo?esz si? do niej przywi?za?. I najlepiej b?dzie, jak j? najszybciej jak to mo?liwe wypu?cisz. Jednak jej szanse i tak s? ma?e, gdy? jak j? wypu?cisz teraz, to jak to mówisz, zdechnie, ale jak j? przetrzymasz i si? przyzwyczai do ciepe?ka i jedzonka z miseczki, to gdy j? wypu?cisz, to te? pewnie zdechnie bo sobie nie poradzi. Wi?c masz trudny wybór, ale miej na uwadze, ?e u Ciebie nie b?dzie szcz??liwa i b?dzie jej brakowa?o wolno?ci.

[ Dodano: 2010-09-01, 16:54 ]
Jeszcze na pewno si? nie oswoi?a, to jest trudne nawet u myszy domowych, a ty masz mysz dzik?, w dodatku po przej?ciach. I masz j? raptem 2 dni.

lovekrove - 2010-09-01, 17:16

W takim razie nie ma wyj?cia idealnego. Dlatego j? zatrzymam.
Do?ka - 2010-09-01, 20:39

lovekrove, a to jest z?y pomys?... Naprawd? mo?e to okrutnie zabrzmi, ale b?dzie dla niej lepsze jak zginie na wolno?ci ni? zostanie w niewoli.
mcaffey - 2010-09-02, 09:44

Tak, zgadzam si? z Do?k?.
lovekrove - 2010-09-02, 17:44
Temat postu: Mój mysz si? trz?sie.
Mój Muffin si? trz?sie. Nie jestem pewna czy to ze strachu, ale raczej nie, bo nie ucieka, wr?cz lgnie do mnie, czy z zimna, czy mo?e jest chory. Jest to mysz le?na, która zosta?a zabrana matce przez kota. Nie jest ju? wcale taki m?ody (na oko 20 dni). Czasem daje mu torebk? z ciep?? wod? i wk?adam to w skarpetk?. Bardzo lubi ciep?o. Boje si?, ?e jak go nie b?d? dogrzewa?, to si? wyzi?bi. My?licie, ?e to ch?ód jest przyczyn? tego, ?e si? trz?sie? Dogrzewa?, czy pozwoli?, by sam sobie dawa? rad??

[ Dodano: 2010-09-02, 22:33 ]
To jednak mysz domowa, dzika, ale ju? udomowiona :m:P:

Do?ka - 2010-09-02, 22:41

lovekrove, po prostu wypu?? t? dzik? mysz!
No i mo?e skoro ju? jeste? na forum i czyta?a? regulamin, to zamiast zak?ada? nowy zb?dny temat, to sprawdzi?aby?, czy takiego nie by?o...
A by?... Poszukaj sobie.

taia - 2010-09-03, 00:34

Kup sobie od hodowcy normaln? domow? myszk?, a t? wypu??... Jak dzikie zwierz? lgnie do cz?owieka, to znaczy, ?e ma w?cieklizn?... Ju? ma?e dzieci tego ucz?... (wiem, ?e to przesadzone, ale dzikie zwierz?ta mog? by? chore na co?, co si? przenosi na ludzi, o tym te? trzeba pami?ta?)
wero - 2010-09-03, 06:26

dzika mysz urodzona na wolno?ci nigdy nie b?dzie udomowiona. Zapewne ma paso?yty jak wi?kszo?? zwierz?t dziko ?yj?cych.Nie wiem czy jest sens pisa? znów,?eby? j? wypu?ci?a bo nic nie dociera do ciebie. Wiem,?e to zabrzmi ?le ale ju? wol? by zdech?a ni? ?eby? j? zam?czy?a.
lovekrove - 2010-09-03, 07:19

Dzi?kuj? za te jak?e na temat odpowiedzi. Bardzo pomog?y.
lovekrove - 2010-09-04, 12:15

Po tym jak wszyscy na mnie 'nakrzyczeli', ?e mam wypu?ci? Muffina, ?e lepiej, ?eby umar?, ni? si? m?czy?, postanowi?am go wypu?ci?. Usiad?am zatem na trawie i w ogromnym smutku pu?ci?am go. Po?o?y?am jaki? metr od siebie. S?odko stan?? na tylnych ?apkach, ciekawsko si? rozgl?daj?c. Po chwili by? przy mojej nodze i si? na mnie wdrapywa?. Wzi??am go do r?ki, po?o?y?am dalej. Znowu wróci?. Zrobi?am tak kilka razy, za ka?dym razem wraca?. Zawsze, gdy widzi maj? r?k? od razu si? na ni? wdrapuje. W tamtym momencie stwierdzi?am, ?e on dobrze si? u mnie czuje. Klatk? ma du??, z wyposa?eniem, któr? lubi. Nie szuka drogi ucieczki. Muffin uwielbia swój domek i swój koszyczek. Wydaj? mi si?, ?e mój myszak si? ju? zadomowi? i przywi?za? do mnie, tak jak ja do niego. Dalej s?dzicie, ?e mam go wypu?ci? wolno? :roll:
Do?ka - 2010-09-04, 12:20

Je?li jest tak m?ody jak s?dzisz, to nic dziwnego, ?e tak robi. Przyzwyczai? si? ju?. Id? z nim do weterynarza, ?eby go odrobaczy? profilaktycznie i oceni? stan jego zdrowia, je?li postanowisz go zatrzyma?.
I nast?pnym razem pami?taj, ?eby nie ratowa? w ten sposób dzikich zwierzaków.
Ja osobi?cie bym go wypu?ci?a, bo to jest dzika mysz.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group