natasz - 2007-10-15, 21:18 Temat postu: Mysz labolatoryjna + dzika mieszkam w domu z ogródkiem i od pewnego czasu zorientowa?am si? ?e zamieszka?a ze mn? mysz taka dzika, wiecie taka na która niektórzy zak?adaj? pu?apki. Mam swoja hodowlan? myszk?, samiczk? która mieszka w akwarium i czasem, chocia? utrudnia?am jej to jak tylko mog?am, uda?o jej si? wyj?c z niego. Pewnego dnia zauwa?y?am ?e ona biega sobie razem z t? dzik? mysz? po "suficie" swojego akwarium! Oczywi?ci szybko ja z tamt?d zabra?am i w ogóle ale boje sie ?e tamta maysz mog?a j? czym? zarazic albo ?e mog?a j? zap?odnic je?li by?a samcem;/ czy mo?e si? stac co? z?ego je?li moja mysia rzeczywi?cie jest w ci??y? Fauka - 2007-10-15, 21:57 A co si? mo?e sta?? lepiej pilnuj by twoja mysia nie mia?a styczno?ci z ta poln? bo ta polna mo?e mie? jakie? choroby które przeniosa si? na twoja. Niedziou - 2007-10-15, 22:50 No mo?liwe, ?e ja zap?odni?a, ale nie mamy pewno?ci, ?e to samiec, a je?li chodzi o zara?enie czym? to wa?ne jest ile czasu ze sob? sp?dzi?y co robi?y i czy w ogóle ta dzika by?a na cokolwiek chora. Taka ewentualno?? jest oczywi?cie dlatego osobi?cie polecam by? swojego myszaka obserwowa?a i jak co? b?dzie nie tak to reagowa?a szybko. Bo im wcze?niej choroba wykryta tym wi?ksze szanse na wyleczenie. A oprócz tego bardzo ciekawe zjawisko, ?e mysz dzika przychodzi do domowej. Bardzo chcia?abym to zobaczy?. I tak sobie my?l? i wnioskuje na podstawie swojej wiedzy, ?e bardzo prawdopodobne,?e ta dzika to facet bo nie wiem czy samica ryzykowa?a by tak? wypraw? w okolice ludzi tylko po to by si? pobawi?. Watpie! A samiec mo?liwe,?e poczu? samiczk? i instynkt do reprodukcji posun?? go do takiego ryzyka jak wtargni?cie do ludzkiego domu. Ale to tylko hipoteza okaze si? z czasem. marta_merph - 2007-10-15, 23:01 A jak tamta myszka wygl?da? Mo?e zwyczajnie komu? uciek?a...A boi sie Ciebie? paula. - 2007-10-16, 07:58 marta_merph, natasz, mieszka w domu jednorodzinnym wi?c na 100% mysz nie mog?a uciec komu? z s?siadów. Mysz najprawdopodobnie jest umaszczenia aguti 
Mysz nawet oswojona i z ,,domu , od cz?owieka'' b?dzie si? ba?a. Moja Mary?ka podczas ucieczki cho? by?a niby oswojona przychodzi?a na zawo?anie ba?a si? mnie i ?apa?am j? tak 5dni.(wreszcie wlaz?a do otwartej klatki ale nie offtopujmy  )
Pod ?adnym pozorem nie ?ap dzikiej myszy je?eli przyszed? Ci do g?owy taki pomys?. Dzikus w niewoli mimo ?e dasz mu najlepsze jedzenie i akcesoria zdechnie i nie b?dzie jad? (w wi?kszo?ci przypadków) to tak jakby wzi??? z lasu wilka i tresowa? go na psa rodzinnego. Nie mo?esz przykry? akwarium szybk? szklan? z dziurkami na powietrze? ew. kupi? takie cudo http://www.tiendanimal.es...s/Faunarium.jpg Nie jest drogie du?y wybór rozmiarów dost?pny w ka?dym zoologu nawet w wi?kszych supermarketach typu Carrefour, i jak domkniesz górn? szybk? na pokrywie ?adna mysz nie wyjdzie/wejdzie
marta_merph - 2007-10-16, 16:20 Nie no tylko si? spyta?am...Stara?am si? pomóc xD pzdr:* Niedziou - 2007-10-16, 18:19 Ta myszka na zdj?ciu jak mój Faficzek wygl?da. Faktycznie ?apa? jej nie próbój, stres z tym zwi?zany mo?e ja zabi?, a zwierze w stresie robi ró?ne rzeczy no i ze strachu na pewno je?? nie b?dzie i szybko zdechnie jak ju? kole?anka wy?ej pisa?a o tym . Po prostu pozostaw j? w spokoju. Jedna myszka szkód wielkich nie zrobi tak wi?c nie stanowi zagro?enia jakiego? specjalnego. Luis - 2007-10-16, 18:33
raaany Ty to ju? mam mani? z t? swoj? mysz? normalnie!
Mo?e ona nie ale sprz?t pod??czony do pr?du dla niej stanowi potencjalne zagro?enie... Wi?c radz? wszystko co cenne i co przewodzi pr?d pochowa? b?d? u?ywa? w stanie krytycznym  aby myszka nie pogryz?a, nie ,,uszkodzi?a si?" lub nie spowodowa?a niepotrzebnych kosztów.
natasz - 2007-10-17, 19:29 wi?c tamta myszka wygl?da?a dok?adnie jak nta na zdj?ciu pauli.:P ale by?a troche mniejsza od mojej mysiuni:) przykrywam swoje akwarium deseczka z dziurkami:D oczywiscie nie próbowa?am ?apa tamtego my gdybym chcia?a to i tak bym nie zd??y?a bo ona (choc pewnie to on:P) uciek?a jak mnie tylko zobaczy?a:P nie robi wielkoich szkód (jak na razie) tylko czasem w nocy podgryza suche chlebki w kuchni:D a my?licie ?e takie po??czenie myszy, w przypadku gdyby moja Ida by?a w ci??y nie stanowi zagro?enia dla niej albo dla maluchów? Niedziou - 2007-10-17, 20:12 Ale chodzi Ci o to ?e co by by?o gdyby dzika zap?odni?a twoja myszke? Mysibaba - 2007-10-18, 10:52
Je?eli dzika mysz jest zdrowa i nie zarazi?a niczym myszy labo, to nie ma ?adnego zagrozenia, wyjd? ca?kiem ?adne myszaczki, z du?ym prawdopodobie?stwem wiekszo?? b?dzie mia?a umaszczenie agouti. natasz - 2007-10-18, 19:01 no to dobrze bo ba?am si? ?e to mo?e troche taka "mi?dzygatunkowo?c" jakby  no tak troch? jakby wilka z psem domowym skrzy?owac:D ale ja?li mówicie ?e ok to ok 
Fauka - 2007-10-18, 19:07 Krzy?uj? wilki z psami i wychodz? takie pó? wilki i to jest to samo
paula. - 2007-10-19, 13:36 i to si? nazywa wtedy czechos?owacki wilczak
natasz, ale mam nadziej? nie dopó?cisz celowo tej dzikiej myszy do samicy? ojj nie wiem niszczy? to dopiero zacznie, gdy u mnie na dzia?ce w domku zamieszka?y dzikie myszy to wsz?dzie by?y ich odchody pogryz?y materace, o jedzeniu nie wspomn?... Fauka - 2007-10-19, 14:30
Wilczaki to ju? rasa zaakceptowana przez FCI i ZKwP a ja mówi? o hybrydach, niedawno byla akcja szukania odpowiedzialnego domu u znawcy wuilków bo w schronie byla importowana suka mieszaniec, matka pies ojciec wilk i pewnej osobie si? znudzi?a... Wilczaki to ju? psy, daleko im ju? od wilka (chocia? najbli?ej im do wilków ze wszystkich ras) a ja mówi? o przypadkach kiedy jeden z rodziców jest wilkiem. |
||||||||||||||
