2pac71 - 2008-09-26, 09:16 Temat postu: Czy siostry walcz? Siema all. Nast?pi?a nieprzewidziana zmiana myszki kupie dopiero jutro kupie je prawdopodobnie w zoologu tam nie ma gwarancji ze kupie dwie siostrzyczki tylko dwie samiczki które tylko razem ?y?y to czy mog? one si? pogry?? podkre?lam ?e je?li by?y zawsze w tej samej klatce Pozdro al 
a i jeszcze jedno myszki mog? zosta? zap?odnione od pewnego wieku czy od razu gdy mog? ju? wyj?? z gniazda czyli jak s? wi?ksze itp. Chigi - 2008-09-26, 11:02 nie trzeba mie? myszek siostrzyczek ?eby si? nie pogryz?y bo nawet one mog? si? k?óci?  a wi?c nie ma ró?nicy czy rodzina czy nie, a k?ótni? s? zazwyczaj z powodu ustalania hierarchii lub po prostu "babskich" k?ótni  do póki nie poleje si? krew to jest ok  o ile mi wiadomo myszki s? gotowe do rozrodu po 4-5 miesi?cach od urodzenia (je?li si? myl? to prosz? mnie poprawi? ) wi?cej na ten temat w dziale Rozmna?anie i m?ode
rybka1103 - 2008-09-26, 11:54
to jest najlepszy czas na m?ode, ale gotowe do zap?odnienia s? nawet po uko?czeniu pierwszego miesi?ca ?ycia Kamila_:) - 2008-09-26, 11:58
Na pocz?tku - w nowej klatce b?d? ustala?y now? hierarchi?, wi?c piski b?d?
Mangalarga - 2008-09-26, 13:01
Wi?c poprawiam, bo si? mylisz
S? gotowe ju? po ok. miesi?cu, ale hodowcy nie rozmna?aj? myszy w tym wieku, bo to nie wychodzi na zdrowie samicy. Powiem tak - dopóki nie b?dzie fruwa?o futerko i nie poleje si? krew, nie ma co si? martwi?
2pac71 - 2008-09-26, 13:12 ale jest mo?liwo?? ze krew sie poleje? Luis - 2008-09-26, 14:03 Zawsze jest mo?liwo??. Zdarza si? ale nie siej paniki. Cz??ciej myszki dochodz? do porozumienia. Chyba w ka?dym stadzie nie tylko u myszy mówi? ogólnie s? osobniki, które czasem si? bardziej lubi? a czasem wr?cz nienawidz?. Mangalarga - 2008-09-26, 20:46 W przypadku gatunków stadnych (równie? myszy) zdarzaj? si? osobniki aspo?eczne, ale to bardzo rzadkie przypadki, wi?c nie martw si? na zapas
Agnieszka - 2010-10-02, 11:44 Hm, odkopuj? starh temat... Mam u siebie mysie labo Anto?k?. jest o 1/3 mniejsza od moich rasowców jednak za nic nie daje si? jej po??czy? z reszt? stada (gryzie do krwi - jedna ma ju? przegryzione uszko na wylot  ). Ma?a dosta?a wyrok, ?e zamieszka sama. Ale do rzeczy.
Dosta?am info od jej poprzedniej w?a?cicielki, ?e Anto?ka ma siostre, z któr? sie nie gryz?a (reszte sióstr i mam? t?uk?a na poteg?). I tu jest moje pyt. Czy jest szansa, ?e po 3 tyg. roz??ki Antosia b?dzie na tyle pami?ta? siostr?, ?e j? zaakceptuje? Czy lepiej nie ryzykowa? ??czenia? Yun - 2010-10-02, 11:59 Spróbowa? zawsze warto. Myszy maj? swoj? ustalon? hierarchi? i najwyra?niej ta agresorka u siostry nie widzia?a wroga, a sprzymierze?ca. wojtek0011 - 2010-10-02, 12:02 W zoologu nigdy nie masz gwarancji, ?e te myszki to siostry, bo w hodowlach do zoologa to trzymaj? 3 rodzinki razem w jednej klatce, to nawet nie wiedz? czy samca daj? czy samiczk?. bobek_114 - 2010-10-02, 12:17 wojtek0011, chyba tematy Ci si? pokie?basi?y.
Agnieszka, warto spróbowa?. Zawsze jest szansa, ?e Twoja myszka-agresorka jednak nie b?dzie musia?a mieszka? sama.
Agnieszka - 2010-10-10, 07:10
Ja nie mam mysiów z zoologa, a z adopcji
Dzi?ki wszystkim za podpowiedzi, ?e warto spróbowa?!!! Co? mi si? wydaje, ?e to by? strza? w 10 
W pi?tek odebra?am siostr? moich bli?niaków (na miejscu okaza?o si?, ?e ta mysia musi zmieni? dom, bo podgryza reszt? stada - w?osy stan??y mi d?ba ). Ale skoro t?uk?am si? taki kawa? PKS to stwierdzi?am, ?e spróbuje 
Na teraz sprawa wygl?da tak: od pi?tku Antosia i jej siostra Alutka mieszkaj? razem. W pi?tek na neutralu przez kilkadziesi?t sek. chodzi?y z nosami pod ogonami...i to wszystko. Nie ma pisków, nie ma podgryza?...  W akwa pobi?y si? tylko raz (wczoraj), ale chwilk? pó?niej ju? si? my?y nawzajem Robi? prawie wszystko razem ...jest tak dobrze, ?e a? si? boj?...
Naprawd? jestem Wam wdzi?czna za ka?de zdanie, które mnie przekona?o, ?e warto spróbowa?...moja Anto?ka od?y?a!!!
ps. Patrz?c na Antosie i Alutk? stwierdzam, ?e chyba nigdy nie zrozumiem mysiej psychiki:-D Wg. mnie, albo: trafi? swój na swego i wiedz?, ?e nie ma sensu walczy? , albo: te dwie pch?y w wi?kszych stadach czuj? si? tak przera?one, ?e atakuj?, albo: to jest cisza przed burz? i jeszcze dojdzie do rozlewu krwi
|
||||||||||||||
