To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
 
Myszy.info - forum o myszkach
Forum po?wi?cone tym przemi?ym gryzoniom

Behawior, czyli zachowania myszy - Samice zakupione razem bij? si?

myszorka94 - 2009-03-20, 18:32
Temat postu: Samice zakupione razem bij? si?
Dzisiaj zakupi?am dwie myszki- Fleur i Tequil?. Problem w tym, ?e to siostry. I strasznie si? gryz?. I Tequila to chyba samiec. Nie wiem co mam zrobi?
Myszonka - 2009-03-20, 18:58

Rozdziel je!! I dowiedz si? jakiej sa p?ci...

a o reszcie porozmawiamy, kiedy to zrobisz.






Ratunku! :evil:

myszorka94 - 2009-03-20, 20:47

Kurcze jak mo?na pracowa? w sklepie zoologicznym i nie potrafi? rozró?nia? p?ci? Chcia?am dwie samice- mam dwa samce ;/ i dodatkowo ca?y czas si? gryz? ;(
Myszonka - 2009-03-20, 21:00

myszorka94, oddziel je, ju? nie da sie z tym nic zrobi?.
Musz? by? same w osobnych akwariach.

myszorka94 - 2009-03-20, 21:02

nawet je?li s? to spokrewnione samce?
Myszonka - 2009-03-20, 21:21

tak. Je?li si? gryz? to... "po ptokach".
Chyba, ?e jeszcze nie dochodzi do rozlewu krwi.
To mozesz jeszcze spróbowa?.

Kana - 2009-03-20, 22:51

To s? na pewno samce?
Jezeli tak to beda sie troche bic. tu nie ma sie czym przejmowac. Poki nie leje sie krew jest dobrze.

Nikita - 2009-03-21, 17:47

Moje spokrewnione samce bi?y si? zawsze. Ale jedyne co si? dzia?o nocami to mnóstwo pisku i na tym koniec. Nawet nie mia?y zmierzwionego czy wyrwanego futerka. Cho? by? moment po?rodku ich ?ycia gdzie naprawd? sobie je rwa?y. Jednak nie wiem czemu pomog?a im zmiana klatki na jeeeszcze wi?ksz? :) mia?y swoje k?ty chyba i na tym si? sko?czy?o.

Sprawd? czy nie maj? ranek ani podra?nionych oczek, czy jaka? myszka nie jest osowia?a. Je?li nie to znaczy ?e sobie radz?, jedna czuje si? zdominowana i hierarchia trwa.

Posse - 2009-03-22, 09:22

Nikita,po prostu obie myszki znalaz?y si? na neutralnym terenie i nie by?o okazji do bronienia w?asnego terytorium :grin:

Samiec to samiec,b?dzie si? gryz? a? do skutku ;/

Swoj? drog?,moja Tequila te? okaza?a si? samcem.Wida? co? w tym jest ;) Srx za off

Nikita - 2009-03-22, 09:31

Posse, swoj? drog? tak ,ale potem gdy ju? pozaznacza?y swoj? "will?" równie? da?y sobie spokój :) Przecie? na pocz?tku jak je kupi?am równie? mia?y now? czyst? klatk? ale jednak bi?y si? i na pocz?tku i pó?niej. To te? du?o zale?y od samych myszek. By? te? okres gdzie nie zajmowa?y si? biciem si?, ale ... zaspakajaniem swoich pop?dów ;p



myszorka94 mam nadzieje ?e Twoim mysiakom uda si? pogodzi? ?ycie razem :)

Emielcia - 2009-03-22, 11:34

Dziewczyny, dla osoby niedoswiadczonej moze byc problem z rozroznieniem czy to jest "braterska" bojka, czy walka na smierc i zycie.

Kana napisał/a:
nie ma sie czym przejmowac. Poki nie leje sie krew jest dobrze.

Jak sie poleje krew w nocy... to rano moze byc juz za pozno.
Mysz ma niewiele krwi w swoim krwiobiegu i tak naprawde kilka kropel moze doprowadzic do smiertelnego wyczerpania.


U mnie samce ktore mieszkaja razem tez sie t?uk? i to g?ównie po zmianie trocin. 2-3 godziny ganiania i piskow i potem juz spokoj. Ale gdy samce t?uka sie dluzej niz 1-2 dni to je rozdzielam na wszelki wypadek, szczegolnie jak zauwaze jakas ranke.

Niestety mialam przykre doswiadczenie gdy zignorowalam sie takie ganianie i piski, i rano znalazlam jednego samca tak dotkiwie pogryzionego, wykrwawionego, oslabionego... ?e gdyby nie to ?e mamy rewelacyjnego weta to nic by z niego nie bylo juz:(
Od tamtej pory juz nie zaluje klatki aby rozdzielic zbyt agresywnych samcow.

janette - 2009-03-27, 22:15

najlepiej to oddaj je do sklepu zoologicznego. widz? ?e imi? takie jak mojej myszki ;]
Emielcia - 2009-03-27, 23:57

janette napisał/a:
najlepiej to oddaj je do sklepu zoologicznego

najlepiej?! :shock:

janette - 2009-03-28, 00:05

Emielcia - tak, najlepiej, je?eli nie ma miejsca na trzymanie dwóch pojemników dla myszek.
Luis - 2009-03-28, 00:35

janette, Ty chyba nie s?yszysz co mówisz :D My jeste?my ANTYzoologiczni!!! :P A Ty od tak piszesz sobie, ?eby odda? mysz do zoologicznego jak si? nie ma gdzie jej trzyma?. Nie no, rozwali?a? mnie xP To jak si? dziecko drugie urodzi a finansowa sytuacja nie jest najlepsza to te? najlepiej od razu odda? do jakiego? schroniska czy domu dziecka? xP Bez przesady. W przypadku myszy to pewna ?mier? w paszczy potwora :) ( czyt w??a ).

Ja radz? rozejrze? si? za kim? PO??DNYCH, kto zadba o myszk? a jak nie to kupi? nawet jaki? transporterek wi?kszy za ok 20z? i trzyma? tam myszk?. Nie drogi interes a i mysz prze?yje... No a transporterek wcale nie potrzebuje du?o miejsca.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group