janette - 2009-03-27, 18:44 Temat postu: Odpowiednia ilo?? pokarmu moje myszki (labolatoryjne) od dnia zakupu ile tylko widz? w miseczce tyle jedz? (oczywi?cie daje im bardzo ma?o 2 razy dziennie w takiej sytuacji). chcia?abym im da? kolb? no ale jak zjedz? j? od razu
 . my?la?am ?e to przez to ?e w sklepach zoologicznych daj? im troszeczke karmy (a w dodatku musz? o ni? mi?dzy sob? rywalizowa?). no ale ile to mo?e trwa?? jak im dam kolb? to zjedz? ca??, skoro ile widz? w miseczce tyle zjedz??Nikita - 2009-03-27, 19:33 Moje mychy te? wcina?y bardzo du?o  Kolby tak nie wpruj? - jednak przy niej jest wi?cej roboty - musz? troch? si? napracowa? by zdoby? pokarm. Kolba wi?c tak szybko znikn?? nie powinna
Luis - 2009-03-27, 21:23 Jedz? tyle, bo nigdy zapewne nie mia?y takich smako?yków w zoologicznym je?li stamt?d je masz Tutaj wol? si? naje?? do syta gdyby w razie czego nagle karma znikn??a ( inne myszki by j? zjad?y ) a wcale by si? nie dosypywa?a tak szybko ( có?, wiadomo jak karmi? w sklepach zwierzaki ). Po pewnym czasie im przejdzie. Gwarantuje. Jaki to czas to trudno powiedzie?, zale?y od myszki xP Mo?liwe, ?e czym szybciej si? oswoi tym mocniej b?dzie przekonana, ?e jedzonko dostanie zawsze a no i pilnuj aby w miseczce zawsze co? by?o. Gdy zobacz? myszy, ?e wcale pokarm nie znika to przestan? si? ,,martwi?", ?e b?d? g?odowa?.
Kolby nie zjedz? od razu. Ale kolba to te? dobra rzecz dla urozmaicenia pokarmu oraz dobra na skrobanie z?bków zamiast o domki itd. 
janette - 2009-03-27, 21:33 Luis - postanowi? wi?c kupi? kolb?
myszowata - 2009-03-28, 15:53 Ja daj? moim myszkom kolb?. Jedynie tylko Balbinka j? lubi, Rex (Rudy) strasznie ich nie lubi, woli jedzienie Vitakraftu. Ewka - 2009-03-30, 15:51 Zapewnij im jak?? niezbyt t?ust? karm? (ja, tak jak Myszowata polecam Vitakrafta) i niech jedz? ile chc?. Tylko pami?taj aby koniecznie mia?y ruch bo inaczej utyj?! Karina - 2009-05-25, 10:40
ja mam strasznie m?od? myszk? ma oko?o 2-3 tygodni... mam j? kilka dni i ci?gle je i je i ko?ca nie ma... ju? zaczyna ty? i nie chce biega? w kó?ku... jak j? wyjm? to troch? pobiega po ?ó?ku ale to i tak za ma?o... macie jaki? sposób na nauk? biegania w kó?ku? Nikita - 2009-05-25, 10:58 2-3 tygodnie? Jest za ma?a! Myszki powinny by? roz??czane od matki po oko?o miesi?ca! Myszka mo?e mie? zaburzone zachowania socjologiczne, mo?e nie umie? si? zachowywa? dobrze jak mysz. Poza tym to w tym wieku ona w?tpi? by ty?a tylko duu?o ro?nie. Powinna jeszcze pi? mleko matki tak apropos... Karina - 2009-05-25, 11:08 no mo?e przesadzi?am z tym wiekiem..... ja nie wiem dok?adnie ile ma bo nawet w zoologu nie wiedzieli.... zadzwonili do mnie jak stwierdzili ?e ju? nie ssie matki.... zobacz zdj?cia to mo?e mniej wi?cej ocenisz ile Kiler ma
Luis - 2009-05-25, 14:14 Nie no, Killer to spora mysz ju?!  I na jak?? grub? nie wygl?da Je?eli w sk?adzie po?ywienia nie ma dropsów dla gryzoni, s?onecznika i podobnych sk?adników tucz?cych to myszce nic si? nie stanie a zawsze myszki z zoologicznego niedawno przby?e do domu jedz? wszystko co tylko zobacz?, poniewa? w zoologicznym zazwyczaj nie maj? odpowiedniej ilo?ci po?ywienia lub jest stare, ?mierdz?ce albo ci?gle to samo, a powinno si? czasami dawa? co? innego dlatego gdy mysz zobaczy?a tyle ?wie?ysz smako?yków to chce je?? ile si? da aby nikt jej nie zabra?. Poczekaj par? dni, minie jej i zacznie normalnie je?? gdy zobaczy, ?e w nowym domku ni jej nie grozi a to co w jest w miseczce nale?ny tylko do niej
Karina - 2009-05-25, 17:29 Luis, no tak... ju? teraz nawet to wida? faktycznie jedzonko w miseczce le?y troch?... na pocz?tku od praktycznie od razu nie by?o. Ba?am si? ?e co? mu si? stanie ?e tyle je  ale jest ok...
wydawa? mi si? grubiutki bo mia? tak? kulk? na brzuszku, jakby pi?k? po?kn?? no ale on sie po prostu duuu?o najad? 
Brightt - 2012-11-13, 00:02 Temat postu: Ilo?? zjadanego po?ywnenia Chcia?bym si? dowiedzie?, czy myszki mog? je?? w ró?nych okresach ró?n? ilo?? jedzenia? Pytanie to zadaj?, poniewa? zaniepokoi?o mnie, ?e z miseczek znika z dnia na dzie? coraz mniej jedzenia. Na pocz?tku by?a opró?niona prawie ca?a du?a miseczka oraz niewielka cz??? ma?ej. Potem troch? zjad?y z jednej i z drugiej i przysypywa?y miseczki trocinami. A dzisiaj prawie nic nie ruszy?y, miseczki s? prawie pe?ne, by?y lekko przysypane trocinami. Wczoraj co prawda dawa?em im troch? p?atków ?niadaniowych z r?ki, ale nie na tyle, ?eby nic nie zjad?y. Mniej wi?cej miesi?c temu bra?y jeden po drugim, raz zjad?y prawie gar??. Wczoraj natomiast wzi??y po jednym, a ten trzeci p?atek myszka lekko pochrupa?a i rzuci?a do trocin. Czy dlatego, ?e ros?y jad?y wi?cej? By? mo?e zrobi?y sobie w trocinach czy w domkach jakie? zapasy, dlatego z miseczek znika mniej. Ale wydaje mi si?, ?e nawet po zmianie trocin zjadaj? mniej ni? miesi?c temu. Cz?sto przyk?adam je sobie do ucha, ?eby sprawdzi? czy przypadkiem si? nie przezi?bi?y. Nigdy nie s?ysza?em nic niepokoj?cego, w zasadzie nie s?ysza?em nic. S? bardzo ruchliwe, uwielbiaj? wspina? si?, kopa? i ca?ymi nocami bawi? si? na ko?owrotku. Pij? cz?sto, ale martwi mnie, ?e ma?o jedz?. Czy powinienem si? martwi?? e_wisniewska - 2012-11-13, 01:29 One sobie dziel? jedzenie. Mój to teraz co kilka godzin podbiega do miseczki, a by? okres, ?e tylko 2 razy w ci?gu dnia jad?.
zuza911 - 2012-11-13, 01:31 Ja bym nie patrzy?a na to, ile jedz?, tylko raczej czy nie chudn?
e_wisniewska - 2012-11-13, 01:32
Jak nie chudn?, to ok. |
||||||||||
