sain1 - 2010-07-03, 10:04 Temat postu: Czy p?ochliwo?? jest "zara?liwa" witam, mam prawie juz 2 miesieczne myszki, 3 samice.sa u mnie juz od miesiaca.Jedna byla zawsze jakas plochliwa, dzika, skakala w ta z i z powrotem jak tylko zblizylo sie do klatki.Dwie inne byly w miare spokojne jedna juz nawet udalo mi sie prawie oswoic ze sie mnie nie balo. Od paru dni zauwazylem, ze 2 "normalne" myszy zaczynaja sie zchowywac jak ta plochliwa, uciekaja, pokonuja wszystkei odleglosci z predkoscia swiatla, sa strasznie nerwowe biegajac z ukrycia do ukrycia.Czy myslicie ze moze miec na to wplyw zachowanie tej plochliwej myszy, czasami widuje jak ona zaczepia tamte 2 normalne, kiedys tez sie kotlowaly z piskami ale odebralem to jako zabawe.Czy na zachowanie tamtych mzoe wplywac dziwne zachowanei tej jednej, moga stac sie przez nai bojazliwe i tak samo plochliwe? Luis - 2010-07-03, 10:16
To normalne, bo ma?e myszki zawsze tak skacz?. My?l?, ?e mo?e dopiero ,,doros?y" do tego zachowania. Myszki b?d? ma?e zawsze wariuj?, trudno je z?apa? itd. Czy masz jakie? inne zwierz?ta ? Typu pies, kot, które mog? mie? dost?p do Twojego pokoju gdy np Ci? nie ma w domu? Poniewa? mog? takie zwierzaki denerwowa? i stresowa? niektóre myszy. Ogólnie rzecz bior?c nie masz si? raczej o co martwi?. Cz?sto wyjmuj swoje myszki, baw si? z nimi i oswajaj, a na pewno dojdziesz do celu, którym jest oswojenie ich. 
sain1 - 2010-07-03, 10:31 nie nie mam innych zwierzat, tylko myszki ale tak sie zstanawialem czy jescze w wieku 2 mieiscy sie tak zachowuja? no i mowie tamte dwie byly w miare normalne, a teraz jak tamte biegaja od punktu do punktu zostawiajac za soba tylko latajace trociny;p staram sie je oswajac wkladajac reke do klatki ze smakolykami czasami je wyjmuje. ale mowie nie zachowywaly sie tak nerwowo nie biegaly w ta i z powrotem wiec myslalem ze to moze jakis zly wplyw tamtej ktora do poczatku byla taka , nie wiem myslalem ze moze je terorryzuje ;p
Do?ka - 2010-07-03, 11:19 sain1, ja mam myszk? 3miesi?czn? i wci?? skacze jak pche?ka. Poza tym moja mysz, która sko?czy za par?na?cie dni rok, a wi?c ju? taka starsza mysia panna z niej wci?? kangurzy i bryka.  Wi?c to nic dziwnego.
Chyba, ?e tak jak mówi Luis, co? straszy te Twoje myszy. Oswajaj je i b?dzie dobrze. sain1 - 2010-07-03, 11:48 wlasnei bylem swiadkiem jak ta plochliwa, rzucila sie nata najspokojniejsza i poprostu zaczela jak gwalcic;/ tamta z piskiem zaczela przed nia uciekac , czy moze rzeczywiscie jest tak ze ta nadpobudliwa ma na nie jakis zlyw plyw przez co i boja si mnie ?;/ nie wiem mam odizolowac ta odpowiedzialna za gwalt?;p Do?ka - 2010-07-03, 11:51 sain1, nie, nie oddzielaj myszy! Ma ruj? i potrzebuje roz?adowa? pop?d seksualny. To normalne i tym si? nie przejmuj. Tylko zacznij je porz?dnie oswaja? i ju?. (Przewertuj dzia? o oswajaniu ca?y jeszcze raz je?li czyta?e? zbyt dawno ...) A je?li si? boj? ciebie to nie przez nadpobudliwo??, tylko przez nieoswojenie. sain1 - 2010-07-03, 12:00 az dziwne ze taka najmniejsza i najbardziej bojazliwa jest szefowa stada;p dobrze nie rozdziele ich ,chociaz mowie nie podoba mi sie ze tamte 2 myszki zaczely sei tak zachowywac no i ze ta je tak atakuej ale skoro to naturalne to jakos przezyje;p a oswajam je dzien w dzien, wieczorem trzymama 3h reke w klatce ze slonecznikiem lub czym innym.one tylko czasami podejda wezma i odrazu uciekna.czsami biore je na rece przekladajac z reki na reke i tak od miesiaca a jakis efektow i tak nie widze ;/ |
||||||||
