Wednesday - 2009-12-06, 19:25 Temat postu: Problemy z tarczyc? Witam, opiekuj? si? mysz? otrzymana niejako w spadku. Mia?a ona ?wierzb, który by? leczony zastrzykami, które nie pomaga?y. ostatnio smaruj? j? fioletem, dzi?ki czemu ranki praktycznie znikn??y i sier?? zacz??a myszce odrasta?. Jednak martwi mnie poruszanie si? myszki. Chodzi ona z wysoko wygi?tym grzbietem, st?paj?c na palcach, ma problemy z utrzymaniem równowagi podczas stania s?upka, problem stwarza jej zej?cie z jakiej? podstawki. Myszka bardzo schud?a podczas ?wierzbu i zacz??a du?o pi?, posila si? stosunkowo ch?tnie. Czy jej chodzenie mo?e by? zwi?zane z otrzymywaniem zastrzyków? Czy mo?na co? na to poradzi?? Pocz?tkowo my?la?am, ?e to tak?e przez ?wierzb, ale on ju? praktycznie przeszed?,a myszka wci?? dziwnie chodzi. Weterynarz nie zwróci? uwagi, poniewa? je?li myszka siedzi na r?ce lub na stole nie wida? tego tak bardzo, natomiast bardzo rzuca si? w oczy gdy chodzi po pr?tach w klatce. Nikita - 2009-12-06, 19:40 mo?e mie? paso?yty wewn?trzne. zale?y te? czym jest leczona, ale fiolet to raczej nic dobrego dla myszki bo ona to na pewno zlizuje. Na ?wierzb dobra jest ivermektyna. Ale mo?e o by? grzybica to wtedy smaruj clotrimazolum. Wednesday - 2009-12-06, 19:58 Wet stwierdzi?, ?e fiolet nie b?dzie jej szkodzi? - smarowa?am tym samym szczura i nic mu nie by?o. Nie wiem co mia?a w zastrzykach, ale gdy by?am u weterynarza, u którego mysz jest zapisana podsun??am mu teori?, ?e to grzybica, ale stwierdzi?, ?e ten lek, który dostawa?a powinien pomaga? te? na grzyby. A jak leczy? paso?yty wewn?trzne u myszy? Poniewa? ostatnio przygarn??am kotk?, któr? kto? mi podrzuci? i j? odrobacza?am. Nie mia?y ze sob? kontaktu, ale mo?e si? zarazi?y? Kotek mia? glist? koci?. lilith - 2009-12-07, 06:18 jesli wet leczy mysz fioletem a nie podaje ivermektyny doustnie lub naskornie na swierzb czy pasozyty jest to dla mnie conajmniej dziwne i podejrzane nie wiadomo co tez podano je wczesniej ......... "Nie wiem co mia?a w zastrzykach, ale gdy by?am u weterynarza, u którego mysz jest zapisana podsun??am mu teori?, ?e to grzybica, ale stwierdzi?, ?e ten lek, który dostawa?a powinien pomaga? te? na grzyby." watpie by 1 lek pomagal na pasozyty i na grzyby sa to 2 rozne sprawy jak dla mnie on zciemnia ja bym zmienila weta na twoim miejscu na swierzb i pasozyty pomaga SKUTECZNIE ivermektyna podana doustnie i naskornie zupelnie to wystarcza bez smarowania calej myszy ,efekty widac juz po kilku dniach ( nie poleca sie zastrzykow,myszy roznie na nie reaguja i moga spowodowac smierc w niewlasciwej dawce) Rudziak - 2009-12-07, 09:41 Wednesday, zmie? weterynarza!!!!! Polecam ivermektyn?, dzia?a szybko i skutecznie! Daj myszce siemi? lniane - pomaga na sier?? i myszy bardzo je lubi?. Wednesday - 2009-12-09, 21:39 Mysz mia?a podawany lek naskórnie i w zastrzykach. Leczy j? dwóch lekarzy, chodze do nich tak?e z moim kotem, chodzi?am ze szczurem i jestem z nich bardzo zadowolona. Mysz ju? nie ma problemu ze ?wierzbem - wci?? ma problem z chodzeniem i o to chcia?am si? dowiedzie?. Ze ?wierzbem potrafie poradzi? sobie sama, natomiast jej zdolno?? motoryczna przekracza moje do?wiadczenie. Nikita - 2009-12-09, 22:34 ?wierzbowiec w zaawansowanym stadium mo?e wywo?ywa? ró?ne problemy. tak leki mog?y wywo?a? te? ten stan myszka mog?a równie? mie? parali? (np. przy bieganiu w ko?owrotku) weterynarz powinien postawi? diagnoz? Wednesday - 2009-12-11, 21:25 Myszka nie ma ko?owrotku, wiec raczej nie. Czyta?am, ?e przez ?wierzbowca mysz mo?e schudn?? i faktycznie teraz widz?, ze myszka powoli przybiera na wadze - wcze?niej by?a strasznie chuda. kindaxD - 2009-12-12, 15:30 mysz nie ma ko?owrotka -,-? To chyba sie nudzi w tym swoim domku ? ale tak do tematu to ja bym zmieni?a weta i to szybko . Wednesday - 2009-12-16, 21:55 Nie nudzi sie - da?am jej inne zabawki, ale mysz ma klatke podzielon? na pieterka i ko?owrotek po prostu si? nie mie?ci, wszystkie s? troszke za du?e. [ Dodano: 2010-01-04, 19:23 ] Okaza?o si?, ?e myszka ma chor? tarczyc?. Czy kto? wie, czy mo?na to wyleczy? u myszki? Weterynarz stwierdzi?, ?e mam trzy wyj?cia: -u?pienie myszki, ?eby si? nie m?czy?a -odka?a? jej ranki p?ynem dla myszek, ?eby nie wdziera?o si? tam zaka?enie -podawa? jej lek jednak bardzo ?atwo jest go przedawkowa? Szczerze mówi?c nie wiem, które wyj?cie jest najlepsze. Nie chc? jej usypia? i chce spróbowa? je?li nawet nie wyleczy? myszki, bo tarczyc? to raczej trudno, lecz poprawi? jej komfort ?ycia na tyle by mog?a jeszcze po?y? w spokoju i bez bólu. |
||||||
