Wysłany: 2006-09-08, 16:37
Myszy: wci?? za ma?o...
Tak, naprawde jestem taka stara
Dawniej, jakie? 20 lat temu nie mo?na by?o kupi? myszek w sklepie zoologicznym. Chodzi?am z kole?ank? do Zoo i kupowa?y?my myszki i szczury hodowane na pokarm dla w??y, jaszczurek, ropuch i innych.
Mia?am tych myszek i szczurków w swoim ?yciu sporo, a teraz moja 10 letnia córka zaczyna o nich my?le? i chyba kupimy jakie? rasowe.
Najwi?kszym bólem by?o to, ?e wi?kszo?? myszek laboratoryjnych umiera?a na raka. Mam nadzieje, ?e rasowe s? silniejsze genetycznie.
Ale si? rozgada?am
_________________ 'Wicher wieje, wicher s?abe drzewa ?amie, hej
Wicher wieje, wicher silne drzewa g?aszcze, hej
Najwa?niejsze to by? silnym, wicher silne drzewa g?aszcze, hej'
Tadeusz Nalepa - kiedy by?em ma?ym ch?opcem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach