Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-12-08, 15:27
Yun napisał/a:
Wi?kszo?? syropów ma w sobie dawk? antybiotyku.
nie, nie ma
A co do postaci leku, to si? zgadzam, zwierzakom najcz??ciej podaje si? azithromycinum w syropie.
Ale to nie zmienia faktu, ?e temacik do zamkni?cia czy przeniesienia, a Eowyn, powinna ciut forum przejrze?.
E tam, do zamkni?cia. Przydatne info, to podczepimy pod inny.
kat
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-12-08, 18:38, w całości zmieniany 2 razy
Wczoraj napisa?em:
"Od wczoraj jedna z moich myszek tak furkocze przy oddychaniu, i tak jakby raz po raz kicha?a.
Nie trwa to ca?y dzie? tylko wczoraj przez godzink?. Dzisiaj dopiero tez od godziny tak ma, a ca?y dzie? by?o ok. Kiedy? raz te? si? zdarzy?o co? takiego.
Nie wiem co to mo?e by?, bo ogólnie chyba czuje si? dobrze, biega, skacze, bawi si? z drug?, je normalnie.
Kto? wie co to mo?e by??"
Dzisiaj natomiast od rana ?adnych z tych objawów. Myszka oddycha normalnie, bez furkotu, nie kicha. Biega na ko?owrocie. Je z apetytem jak zawsze.
Pomogła: 34 razy Wiek: 40 Dołączyła: 31 Paź 2012 Posty: 2081 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-01-13, 14:36
Ja jednak radzi?abym uda? si? do weterynarza. Moja Fruzia te? w sobot? przez chwil? furkota?a, niedziela i poniedzia?ek spokój, a od wtorku ju? by?o ostro. Dlatego skoro Twoja myszka zacz??a furkota? to le? do weta niech j? os?ucha i da leki, im szybciej tym lepiej.
_________________ ?ycie to nieustanne cierpienie, a potem si? umiera.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach