Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-05-15, 19:50
Ludzkiej g?upoty nie da si? inaczej komentowa?. Pogratuluj cioci wiedzy, skoro nawet samca i samicy w wieku z j?drami odró?ni? nie potrafi. Ciekawe ile ju? ?le okre?lonych p?ciowo zwierz?t sprzeda?a, przez co klienci dostawali parki, tudzie? inne niespodzianki.
Wysłany: 2011-05-15, 19:52
Myszy: Pigwa, Gryzelda, Berta, byli jeszcze trzej faceci.
I jeszcze co?: oliwka164, wola?aby?, ?eby Yun ci mówi?a, ?e twoja ciocia dobrze robi sprzedaj?c 24-dniowe m?ode i ?e w tym wieku nie da si? rozró?ni? p?ci? Chyba lepiej, ?eby ci uzmys?owi?a to, ?eby? MO?E w przysz?o?ci Ty nie pope?ni?a takich b??dów.
oliwka164, Yun nie jest niemi?a, tylko pisze Ci prawd?. Trudno, ?e prawda boli. Widz?, ?e jeste? m?oda i, z reszt? tak jak ciocia, niedo?wiadczona w kwestii myszek, wi?c nie zdajesz sobie sprawy jaki k?opot Twoja ciocia nie?wiadomie robi klientom(tym odpowiedzialnym, którzy wiedz? jak traktowa? zwierz?ta ci??arne). Nie oburzaj si? tak od razu, bo nikt tutaj nie ma zamiaru obra?a? Ciebie, a ni Twojej cioci. Po prostu zasugeruj cioci przejrzenie kilku stron na naszym forum, ?eby chocia? podstawowe rzeczy o myszkach wiedzia?a. Bo jak wida? elementarnej wiedzy niestety nie posiada.
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-05-16, 10:11
Teraz ju? wiem, dlaczego drug myszka Ci pad?a.
By?a za m?oda. Organizm nie by? przystosowany do tak szybkiego oddzielenia od matki i pad? z wycie?czenia.
Pogratulowa?, nieodpowiedzialno?? i brak wiedzy zabi?y ma?e, bezbronne stworzenie.
oliwka164, Skoro Neli to ch?opczyk, to zostaw go samego.
Szkoda ma?ej Sisi, ale szkoda te? innych myszek z tego miotu, bo zosta?y one oddzielone od matki za wcze?nie
W takim razie zdrowia dla Neli'ego .
_________________ Je?li chcesz zmieni? ?wiat zacznij od siebie
Imi?: Adam
Hodowla: brak
Wiek: 47 Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 47 Skąd: Zabrze
Wysłany: 2011-05-16, 22:17
Myszy: Mysia i Tosia
?e zmieni? temat. moja Tosia okaza?a si? To?kiem. M?drzejszy o kilka informacji dzi? w zoologu sam przejrza?em ca?e terrarium z myszkami (znalaz?em tam m.in. 1 rasow? myszk? tak? któr? si? jara?em w czyim? temacie, br?zowawo-z?otaw?, oraz pó?rasow?, o d?ugiej sier?ci, ale nie o tym mowa). maj? na dzie? dzisiejszy samych samców, w ró?nych wieku, oraz jedn? s?ownie JEDN? samiczk? w wyra?nym stadium ci??y - my?l? ?e b?dzie rodzi? ju? w tym tygodniu. Odwioz?em To?ka, z bólem serca, babka nie mog?a si? nadziwi?, ?e Tosiek po tygodniu tak da? si? oswoi?, w?azi na r?k?, jest spokojny itp. Niestety - na dzie? dzisiejszy nie mam gdzie go trzyma?, a nie jest mi na r?k? rozwija? hodowl?. Sprzedawca gamo? straszny - nie umie rozró?ni? p?ci - dzi? by?a dziewczyna która si? na tym zna?a i od razu mówi - przecie? to jest samczyk, co on panu sprzeda?. Chcia?em zamieni? To?ka na To?k? w?a?ciw?, ale nie wezm? do domu samiczki spodziewaj?cej si? dzieci, z powodu oporu ?ony. My?ka wida? ca?y dzie? siedzi ponura. Jutro maj? mie? nowe myszki (sk?d w zoologu maj? takie dostawy, Bóg raczy wiedzie?), jedn? z nich przygarn?. To?ka mi strasznie szkoda, sprzedawczyni mi obiecywa?a, ?e takiej fajnej myszki nie sprzeda w??o?ercom, ale kto j? tam wie
Dylemat straszny moralnie. Niby tylko myszka, ale jak si? we?mie w d?onie te kilka gram puchu i ma?ego ?ycia to taki ch?op jak ja, niby straszny wojownik w ?yciu, a serce mi?knie a oczy mokn?... I we? tu go oddaj z powrotem do sklepu bo nie masz dodatkowej pieprz.... klatki w domu.
_________________ 95% genomu cz?owieka i myszy jest identyczna
Imi?: Maciek
Hodowla: Brak Pomógł: 4 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 1788 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2011-05-16, 22:33
Myszy: ChlebiSzyna :D
emanuel nie oddawaj myszki. Pisa?e? ju? gdzie? ?e masz dzieci mo?e one maj? jakie? pud?o na zabwki w którym smczyk móg?by mieszka?, nie musi by? to willa na pocz?tek starczy 40x30. Ale jesli musisz odda? to lepiej daj znajomemu bo myszcze srece p?kne gdy w?a?ciciel którego kocha?a odda? j? do miejsca w którym musi o wszystko walczy?.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach