We? zorganizuj tymczasowe lokum dla samca, jakie? pude?ko z zabawek i daj og?oszenie, ?e oddasz samca. Znajomemu, czy nawet tutaj na forum. My?l?, ?e na pewno kto? si? zg?osi i przygarnie malca do kochania
Imi?: Adam
Hodowla: brak
Wiek: 47 Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 47 Skąd: Zabrze
Wysłany: 2011-05-16, 22:37
Myszy: Mysia i Tosia
hej, dzi? go odda?em do sklepu o godzinie 9 rano. jutro go zobacz? pewnie, ale do domu wróc? z samiczk?. mam w domu kota, wi?c byle pude?ko odpada.
Evendell napisał/a:
szkoda
szkoda, bardzo ?a?uj?, ale teraz mam s?odkiego To?ka, a za chwil? mog? mie? 6 To?ków i 6 My?iek a za nast?pn? chwil? 36 To?ków i 36 Mysiek. My?l?, ?e nie jest to dobry pomys?, kiedy ma si? jedn? klatk?.
_________________ 95% genomu cz?owieka i myszy jest identyczna
Imi?: Maciek
Hodowla: Brak Pomógł: 4 razy Wiek: 27 Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 1788 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2011-05-16, 22:44
Myszy: ChlebiSzyna :D
emanuel napisał/a:
mam w domu kota, wi?c byle pude?ko odpada.
Nie pisz tak, widocznie si? nie starasz zawsze jest jakie? wyj?cie.
Na twoim miejscu poszed? bym tam jutro i zabra? samca z powrotem do siebie .
Móg? mie? u ciebie rajskie ?ycie a teraz mo?e sko?czy? jako pokarm dla w?zy
Imi?: Michalina Pomogła: 5 razy Dołączyła: 29 Sty 2010 Posty: 717 Skąd: Dobre Miasto
Wysłany: 2011-05-17, 15:29
Ja w ?yciu nie pozby?abym si? myszki, gdyby jedna okaza?a si? samczykiem (a ju? na pewno nie do zoologicznego! wsz?dzie byle nie tam!)... Dla mnie ka?de zwierze jest tak samo wa?ne. Kombinowa?abym ile wlezie, a? do skutku, a równie? mam kota. Wystarczy wzi?? jakie? plastikowe pud?o, zrobi? wieczko z siatk? i voila.
No ale... Sta?o si?
Imi?: linda
Hodowla: brak
Dołączyła: 08 Maj 2011 Posty: 10
Wysłany: 2011-05-17, 22:50
Myszy: mysia tosia
No smutek, smutek. Biedny Tosiek . mo?e znajdzie dom..
My mamy teraz Mysi? i ?aci?. ?acia jest ?aciata jak krowa i wg wszelkich przes?anek jest kobiet? . Nie wiem czy si? polubi?y z Mysi?, ale biega?y po klatce jak szalone przez pierwsze chwile po wpuszczeniu ?aci i nie wygl?da?o to na wojn?, ale na zabaw? ... tak si? pocieszam, ?e oddali?my To?ka, ale uratowali?my ?ycie innej myszce.. cho? ogólnie oczywi?cie smutek
[ Dodano: 2011-05-17, 22:54 ]
A mo?e nale?a?o go wykastrowa?? kastruje si? myszki czy nie? na pewno kiedys kastrowa?am ?wink? morsk?, ale mysz? to chyba za ma?e , mo?e macie jakie? do?wiadczenia na ten temat?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach