Mam pytanie do osób, które mia?y wysterylizowan? samiczk?. Jak to na ni? wp?ywa? Czy jest akceptowana przez inne samiczki? Czy lepiej j? trzyma? z samcem (pami?tam, ?e jedna z osób trzyma?a tak? park?)?
_________________ Za T?czowym Mosteczkiem jeste? Ty, moja jedyna i najdro?sza, sp?dzi?am z Tob? najpi?kniejsze 3 lata i 9 miesi?cy, kiedy? spotkamy si? tam i ju? zawsze b?dziemy razem! (Pami?ci sunieczki Nuteczki), do??czy? do Ciebie Pako, jedyny i wyj?tkowy, zaopiekuj si? nim
No ja te? si? dziwi?. Np. ?winki morskie poddaje si? sterylizacji bardzo rzadko, bo to ryzykowna i niebezpieczna operacja.
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Jaghut, ale ja nie napisa?am, ?e sterylizujesz dla w?asnej uciechy, nie podejrzewa?abym Ci? o to po prostu z do?wiadczenia wiem, ?e ma?o który wet chce wykonywa? sterylk? u ?winki morskiej, bo to ryzykowny i naprawd? trudny zabieg, dlatego dziwi? si?, ?e kto? si? chce tego podj?? u myszki. Oczywi?cie dla myszki to lepiej, bo jest to jaka? szansa na dalsze ?ycie.
Teraz sobie przypomnia?am, ?e jedna u?ytkowniczka na forum mia?a wysterylizowan? samiczk?, która zamieszka?a z jej samcem.
O, prosz?, tu w?tek tych myszek: http://www.myszy.info/vie...er=asc&start=30
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Wysłany: 2013-01-16, 13:22
Myszy: 16 ogonków w pami?ci :(
Tak, mia?am tak? myszk? z fundacji Viva oddzia? Gryzonie. By?a to sterylizacja, a w?a?ciwie kastracja aborcyjna, bo zabieg polega? na wyci?ciu macicy z jajnikami i zarodkami. Ci??a by?a pocz?tkowa, wi?c nie by?o ?adnego problemu.
Samiczka mia?a spor? blizn?, ale nie przeszkadza?o jej to w ?aden sposób. Samiec równie? nie traktowa? jej jako? inaczej. Pokocha? j?
_________________ "Cho? droga jest bez ko?ca
pozornie bez znaczenia
mniemam, ?e mam powody,
by drogi swej nie zmienia?."
Akurat
_________________ Za T?czowym Mosteczkiem jeste? Ty, moja jedyna i najdro?sza, sp?dzi?am z Tob? najpi?kniejsze 3 lata i 9 miesi?cy, kiedy? spotkamy si? tam i ju? zawsze b?dziemy razem! (Pami?ci sunieczki Nuteczki), do??czy? do Ciebie Pako, jedyny i wyj?tkowy, zaopiekuj si? nim
Wysłany: 2013-01-17, 20:46
Myszy: 16 ogonków w pami?ci :(
Coraz wi?cej ludzi si? tym zajmuje
Ludzie zacz?li hodowa? ma?e gryzonie i na dodatek je zacz?li leczy?, wi?c weterynarze poszerzyli swoje umiej?tno?ci i us?ugi.
_________________ "Cho? droga jest bez ko?ca
pozornie bez znaczenia
mniemam, ?e mam powody,
by drogi swej nie zmienia?."
Akurat
No i prawid?owo czy ma?e czy du?e ale zwierz te? mu si? dobry wet nale?y , nie ?
Oczywi?cie a my si? bardzo cieszymy z rozwoju weterynarii
_________________ "T?czowy Most to takie miejsce, które przekraczaj? nasi Pupile i za którym na Zielono-niebieskiej ??ce czekaj? na nasze nadej?cie, by si? z nami po??czy? na zawsze."
Do takich male?kich narz?dów potrzeba po prostu lepszego sprz?tu, istnieje przecie? ca?a ga??? neurochirurgii, dzia?aj?ca na mikroskopijnie ma?ych cz??ciach cia?a. Przyda?oby si? udokumentowa? wi?cej przypadków sterylizacji u myszy, ?eby wysnuwa? ogólny wniosek dotycz?cy zmiany zachowania. Zdasz nam relacj?, kiedy b?dzie po operacji?
Wczoraj Zo?zu? mia?a zdj?te szwy. Sterylizacja si? uda?a, czyli czasami warto podj?? to ryzyko, bo przy dobrym weterynarzu zwierzak ma naprawd? szans? na wyzdrowienie. Generalnie jestem zadowolona, ?e zaryzykowa?am, mimo ?e po operacji powyskakiwa?y ró?ne kwiatki w stylu zapalenia ucha. Rana bardzo ?adnie si? zagoi?a. Myszy zdecydowanie zmieni? si? charakter, zrobi?a si? bardzo nie?mia?a i strachliwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach