a dzikie to taka odskocznia dajaca dwie linie nic poza tym
czy to nie twoja wypoiwiedz ? czy odskocznia nie oznacza czego sprzyjemnego lub poprostu zabawy w tym wypadku genami , a tak se zrobie i zobacze co mi wyjdzie .......
no jej nawet nie chce byc zlosliwa a mnie zmuszasz no ,,,,,,,,
ja tylko chce znac twoje cele
oki zmieniam wiec w jakim celu ?
bo raz piszesz ze to dla zdrowotnosci innym razem ze sprawdzasz co niosa a jeszcze innym,a dzikie to taka odskocznia dajaca dwie linie nic poza tym tu z kolei slyszlam ze tego bedzie wiecej od ciebie samego i bedziesz sprawdzal czy to prawda z ta zdrowotnoscia wiec ?
czy mozesz na to pytanie odpowiedziec ? chyba wiele nie wymagam ?
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Imi?: Robert
Hodowla: Pepko Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 11 Paź 2012 Posty: 1524 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-07, 21:03
Odskocznia mialem na mysli nie zadna zabawe tylko odskocznia od tego czym zajmuje sie na codzien czyli laczeniem tylko i wylacznie rasowek. To ze mnie zle zrozumialas nie znaczy ze chcialem przez to powiedziec ze sie nimi bawie sloneczko
_________________ Osoby Zainteresowane Myszkami Proszone S? O Kontakt :
Priv Oraz
E-Mail : pepko-hmr@o2.pl
Masz racje zepsuje z wygladu zewnetrznego i koloru ale poprawi stanowczo zdrowotnosc i odpornosc
Niestety, Pani prof. Wi?ckiewicz uwa?a, ?e jest to lekkomy?lne ??czy? myszy nieznanego pochodzenia i w ten sposób wprowadza? nowe zestawy chorób oraz psu? w?a?ciwo?ci fizjologiczne, morfologiczne i psychiczne rasówek. Bardzo istotna jest tu kwestia domestykacji, któr? da sie naprawi? po ok 6 latach
Imi?: Robert
Hodowla: Pepko Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 11 Paź 2012 Posty: 1524 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-07, 21:09
Kiedys przypadkiem zobaczylem u kogos jakis wpis calkiem nie dawno to nawet bylo wpis dotyczyl ze myszka dzika zaplodnila hodowlana i co teraz bedzie. Wypowiadalo sie masa ludzi glownie pisali o chorabach itp ale zainteresowalo mnie tez to ze ludzie pisali ze myszki beda znacznie zdrowsze i odporniejsze. Zainteresowalem sie by wprowadzic takie geny do naszych myszy jak dostalem dzikiego samczyka napisalem do kilku osob co mysla o polaczeniu z dzika myszka jedna dwie moje rasowe myszki. Dostalem odpowiedz ze jezeli myszka przeszka kwarantanne i jest okazem zdrowia to jak najbardziej mogl bym to zrobic bo maluszki beda znacznie odporniejsze. Kiedy zapytalem o kolor powiedzieli ze hodowlana, rasowa + dzika daje zawsze 100% koloru szarego agouti jednak nie wszystkie rasy zostaly w tym celu przebadane ale jak do tej pory nic innego sie nie zdarzylo. Kiedy polaczylem swoje myszki i wyszly rodzielce to juz powstal wielki znak zapytania. Mnie to moze tez zainteresowalo ale w niewielkim stopniu. Myszki maluszki rosna a ja jestem jak najbardziej ciekawy nie jakie beda jak urosna choci mi o wyglad zewnetrzny tylko czy to co mowili ludzie o odpornosci myszy sie sprawdzi. Taka jest Historia tego co robie i robie to tylko z nadzieja ze maluszki na prawde beda okazem zdrowia ale to sie zobaczy bo ja pierwszy raz mam takie laczenie a ludzie moga gadac co chca
_________________ Osoby Zainteresowane Myszkami Proszone S? O Kontakt :
Priv Oraz
E-Mail : pepko-hmr@o2.pl
Bobeczek, wiesz dobrze o tym ze 1 miot o niczym nie swiadczy , ponadto jak Piotr ci pisal samiec nie przekaze odporonosci mlodym bo to samica go wpaja z mlekiem wiec to sie mija z celem
to jakie sa opinie na ten temat to raczej nie kwestionuje ,niech kazdy za siebie mowi , ale pytam bo jestem ciekawa choc ciekawosc to ponoc 1 stopien do piekla hhehehe
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Ostatnio zmieniony przez lilith 2013-04-07, 21:15, w całości zmieniany 1 raz
Imi?: Robert
Hodowla: Pepko Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 11 Paź 2012 Posty: 1524 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-07, 21:16
lilith, jezeli bede w PMC a Ty nie wyrazisz zgody jako prezez bym mieszal dzikuski to wiedz ze jak najbardziej docenie co mowi do mnie ktos znacznie wazniejszy i sie podejmowal tego nie bede. Juz w pierwszej lini widac ze mysz jest znacznie zdrowsza ale w nastepnych ponoc jeszcze lepiej dlatego oddaje parke by juz ktos dalej zobaczyl jak to bedzie
[ Dodano: 2013-04-07, 21:17 ]
lilith napisał/a:
a skad wiesz ze nie wniesie zlych genow ?
Z informacji od ludzi z doswiadczenia nie wiem jeszcze praktycznie nic.
_________________ Osoby Zainteresowane Myszkami Proszone S? O Kontakt :
Priv Oraz
E-Mail : pepko-hmr@o2.pl
Bobeczek, no przeciez jasne ze nie wyraze zgody ani ja ani zarzad zebys krzowal dzikusy z rasowkami , to wogole nie podlega dyskuzji , a co do posiadania , nie interesuje mnie co masz w domu tylk to co masz na wystawie i jak hodujesz by nie klocilo sie z polityka hodolana PMC
a tak musze wierzyc na slowo ze tego nie bedziesz robic , powiedzilam juz ze nie ja decyduje jest calosc zarzadu i on zdecyduje , wiec to tez nie jest tak jak tobie sie wydaje co mnie dziwi bo to sa dosc jasne przepisy
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Imi?: Robert
Hodowla: Pepko Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 11 Paź 2012 Posty: 1524 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-07, 21:21
lilith, Dlatego chce bys juz wiedziala ze mam 2 linie rasowek i tak to zostanie nie chce ich dalej rozmnazac doceniam wasze zasady i jestem w stanie jak najbardziej sie ich stosowac
[ Dodano: 2013-04-07, 21:23 ]
lilith napisał/a:
a tak musze wierzyc na slowo
Nie jestem nie bylem ani nigdy nie bede robic cos za plecami bo dla mnie to glupota i tak z czasem by wyszlo poza tym jak wiesz bardzo czesto mnie ktos odwiedza i odwiedzi jeszcze nie raz wiec bedzie jasno
[ Dodano: 2013-04-07, 21:24 ]
Nie ma co gdybac do Hodowcy PMC mi daleko jak narazie staram sie byc czlonkiem kto wie czy sie w ogole dostane
_________________ Osoby Zainteresowane Myszkami Proszone S? O Kontakt :
Priv Oraz
E-Mail : pepko-hmr@o2.pl
Imi?: Robert
Hodowla: Pepko Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 11 Paź 2012 Posty: 1524 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-04-07, 21:29
lilith, Chce tylko dbrze dla myszek wiesz dobrze ze mam do nich dobre podejscie jako nieliczna osoba meskiej plci ale kocham mysie i bede staral sie dla nich jak najlepiej.
_________________ Osoby Zainteresowane Myszkami Proszone S? O Kontakt :
Priv Oraz
E-Mail : pepko-hmr@o2.pl
Nic doda?, nic uj??. Pl?tasz si?, Robercie, pl?tasz i jest to udowodnione w tym temacie jak i w wielu innych na przestrzeni Twojej kariery na tym forum jako "Bobeczek" i przypuszczam, ?e równie? w poprzedniej, zanim zosta?e? z st?d "wydalony", ale nie wracajmy ju? do tego.
"Hodowcy" z takimi (do?? nie jasnymi i nie sprecyzowanymi) idea?ami wprowadzaj? tylko i wy??cznie chaos w panuj?c? ju? praktyk? hodowlan? hodowców myszy rasowych, którzy zajmuj? si? tym od lat, mi?dzy innymi (wierzcie lub nie), próbuj?c poprawi? standardy myszy rasowej, ich zdrowie i ogólny well-being. Takie s? i powinny by? cele ka?dego hodowcy. Jak uj??a to gdzie? lilith (i jak sama zreszt? napisa?am jaki? czas temu w temacie Twojej hodowli), to co aktualnie wyprawiasz to tylko jeden wielki eksperyment, który w dodatku ju? na chwil? obecn? nic sob? nie wniesie. Pisa?o Ci to tutaj wiele ju? osób, ale jednym, dwoma czy nawet trzema miotami nic KONKRETNEGO nie wskórasz (twierdz?c jeszcze, ?e przy trzecim pokoleniu b?dziesz móg? wystawi? im ju? rodowód). Do tego potrzebne s? LATA obserwacji, a nie pojedyncze jednostki, które zreszt? jak si? przyzna?e?, masz zamiar komu? odda? (pytanie komu dok?adnie, skoro niby wszystkie myszy mia?e? obserwowa? samodzielnie i - jak wyczyta?am w którym? temacie - po jakim? czasie odda? komu? do ??czenia). Mijasz si? z "celem" (i tu ponownie - ?adnym konkretnym). Zastrzegasz si?, ?e nie masz zamiaru zak?ada? hodowli myszy krzy?owanych. No to w takim razie po co w ogóle moczy? sobie w tym r?ce, skoro przecie? tylko tymi dwoma miotami nic nie osi?gniesz? Jakie to b?d? obserwacje? Jakie dane b?dzie móg? przekaza? hodowcom i mi?o?nikom bazuj?c tylko i wy??cznie na tych kilkunastu myszach?
Obiecujesz, ?e nie dopu?cisz, aby Twoje dzikusy dosta?y si? do czysto rasowych mysz hodowlanych, ?e oddasz je (znów oddajesz!) je mi?o?nikom "do kochania". A jak? pytam si?, b?dziesz mia? pewno??, ?e taki mi?o?nik nie zacznie sobie eksperymentowa? w taki sam sposób, w jaki aktualnie Ty to robisz? Nie b?dziesz mia? ?adnej kontroli, kompletnie ?adnej.
Odno?nie "?wie?ej" krwi. Skoro hodowcy chc? si? "bawi?" w hodowanie (wybaczcie Kochani, nie mam zamiaru tym s?owem nikogo urazi?), to powinni liczy? si? z importami i tym samym zapewnianiem ?wie?ej krwi w swoich liniach hodowlanych, jak chocia?by robi?a, robi i zapewne b?dzie to robi?a lilith. Nie, pewnie, przecie? szybciej, ?atwiej (chocia? mo?e niekoniecznie) i taniej jest z?apa? mysz na polu, odrobaczy? j?, i?? z ni? do weterynarza, zapewni?, ?e wszystko jest okej i w ten sposób doda? "nowej krwi" do hodowli. Trzymajcie mnie, bo zaraz nie wytrzymam. Troch? wyobra?ni.
Mam jeszcze sporo do powiedzenia w tym temacie, ale na chwil? obecn? zatrzymam to dla siebie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach