Imi?: Agnieszka
Hodowla: Black and White Pomogła: 5 razy Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 711 Skąd: Southampton
Wysłany: 2013-08-11, 11:53
Sprawdzaj?c linie hodowlene to i tak dojdziemy do PMC, wszystkie myszy rasowe wywodz? si? z tego zwi?zku .. wiec dojdziemy do wniosku ze zwierzaki bardzo zimbredowane ale inne hodowle, imiona a linia ta sama.
Wysłany: 2013-08-12, 23:09
Myszy: Kelai,Kartagina i niewiadomka (Gwiazdka)
Ponownie zainteresowalam sie myszami i odkopalam swoje konto. Mialam 4 myszory w zyciu, wszystkie rasowe i 3/4 umarly na nowotwor (leczone intensywnie) a ta jedna bedaca pierwsza przezyla wszystkie (Kartagina z BaW, pozdrawiam hodowczynie ) moglabym odkopac rodowody ale nie wiem czy jest sens jesli myszki umarly gdzies w 2009-10 roku
Imi?: Agnieszka
Hodowla: Black and White Pomogła: 5 razy Dołączyła: 29 Gru 2007 Posty: 711 Skąd: Southampton
Wysłany: 2013-08-13, 09:53
Tufani bardzo dzi?kuj? za pozdrowienia
Co do nowotworów, to mo?emy stara? si? eliminowa? osobniki, ale wtedy rozmna?anie myszy stanie si? ?adko?ci?, gdy? pierwsze krycie by?o by w wieku 7-8 miesi?cy..(najlepszy wiek gdy nie ma nowotworu) i selekcja..
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2013-08-20, 12:36
Iro, czy informacje chcesz wy??cznie na maila czy pisa? tutaj?
generalnie samice nie tylko mysie maja duze tendencje do raka w starszym wieku , bardzoej bym sie przejela samcami z rakiem , teoretycznie za 3 lata hodowli zdarzyl mi sie 1 taki , z regoly zdychaja na zawal serca, mikrowylewy , o rakowosci linii mozna mowic raczej wtedy gdy samica ,samiec w mlodym wieku doznaja tej chorowby u wtedy bezwglednie taka linia powinna byc blokowna przez hodowce , aczkolwiek byloby swietnie gdyby samice tez dlyzej zyly i mialy mniej problemow z guzami na starosc , dluga i ciezka droga , bycmozliwe ze nieosiagalna nawet w tym momencie
_________________ milosc mozna wyrazic na rozne sposoby
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach