Wysłany: 2013-10-19, 18:17 Myszos?awa- nie uda?o si? :( Myszy: Myszos?awa
Witam
jako, ?e ju? si? przedstawi?y?my, czas ?eby Myszos?awa mia?a swój w?tek
Myszos?awa nie mia?a ?atwego startu, zosta?a podrzucona w kartoniku Kakadu pod lecznice, jak tylko j? zobaczy?am to od razu postanowi?am, ?e bez niej nigdzie si? nie rusz? i takim sposobem od 2 tygodniu dzielimy ze sob? pokój. Myszos?awa jest p?ochliwa, nie jest agresywna tak?e my?l?, ?e to kwestia d?u?szego czasu zanim si? zakumplujemy
Jeste?my w trakcie leczenia, ju? wida? efekty, mam nadziej?, ?e najgorsze mamy za sob?. Jak tylko b?dzie wszystko ok to zaadoptujemy jak?? samiczk? do towarzystwa
B?dziemy na bie??co chwali? si? post?pami i leczeniu i socjalizacji
W dniu znalezienia, jeszcze w lecznicy.
Ostatnio zmieniony przez malvaaa 2013-12-06, 19:46, w całości zmieniany 1 raz
jeny . Gratuluj? bycia cz?owiekiem i przygarni?cia myszki. jest ?liczna . trzymam kciuki za jej zdrówko. je?li zechcesz to jako hodowca za Twoje dobre serce oddam Ci jak?? samic? ze swoich miotów, oczywi?cie jak twoja podopieczna wyzdrowieje
moira dzi?kuje za propozycj?, na pewno skorzystam jak nadal b?dzie aktualna
ma?ej przyda si? towarzystwo ale na razie musi si? zadowoli? moim towarzystwem dopóki nie wyzdrowieje.
i dzi?ki za mi?e s?owa
zdj?cia postaram si? zrobi? jutro, mam nadzieje, ?e aparat podo?a
no, ale to juz ca?kiem inne zwierz?, mysz a nie k??bek nieszcz?scia
Frufru [Usunięty]
Wysłany: 2013-10-20, 12:06
Daleko temu do 'super' czy chocia? 'dobrze', nie cieszmy si? na zapas, ale ... ró?nica jest kolosalna wzgl?dem koszmarnego stanu z pierwszych zdj??.
Wielkie brawa za zapa? i trzymam kciuki by mysza wysz?a z tego ca?kowicie bez ?ladu, a jedynie przykre wspomnienie wskazywa?o na to, ?e by?o ?le. Niech ro?nie dorodna i pogodna.
Postaraj si? w??czy? jej do diety troch? witamin - np. granulat witaminowy Nestor (kilka z?otych w wi?kszo?ci zoologicznych) oraz np. Vibovit Bobas do poide?ka (sypiesz tyle by woda za?apa?a lekki kolorek ?ó?ty) - to w byle aptece z kolei dostaniesz. Niech si? wzmacnia, zw?aszcza ?e w takim stanie na pewno jest os?abiona a mamy okropny sezon przezi?bieniowy. Takie witaminki spokojnie co najmniej 2 tyg. mo?e je?? i pi?.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach