Ja nie mówi? o u?pieniu(bo to wszystko zale?y od ró?nych czynników) tylko o tre?ci tego oskar?enia. Na pewno SAMA nie podj??a? tej decyzji, a zosta?a ona zasugerowana przez lekarza. Nie wesz?a? do weta i powiedzia?a? : "prosz? u?pi? t? mysz bo ja tak chc?." Nie uwierz? w takie co? Stan ka?dego zwierz?cia okre?la weterynarz i tak naprawd? on mo?e zasugerowa? ró?ne opcje leczenia lub nie. No chyba ?e u was s? tacy weci którzy usypiaj? bo w?a?ciciel tak chce, ale u mnie by to nie przesz?o ... Nadal nie czaje tego okre?lenia "SAMA "
ps. chyba ?e masz na my?li co? w ten dese? : ?e zabierasz mysz do weta w stanie ci??kim i s?yszysz "mo?emy stara? si? leczy? ale to tylko przed?u?y jej m?ki o kilka dni góra tydzie? , lecz i tak odejdzie" i tu masz podj?? decyzj? . To zrozumie jako SAMA . Ale jak by nie patrze? zwierze by?o u weta (wi?c pomoc dosta?o) , zosta?o zbadane i opieraj?c si? na opinii osoby wykwalifikowanej podejmujemy decyzj? (to nie jest nie udzielenie pomocy , wr?cz przeciwnie). Nadal Twierdz? ?e osoba która pisa?a tamte pismo "s?d kole?e?ski" powinna to przeczyta? i zastanowi? si? nad sensem ... Bo jak na razie ja jego nie widz? ... i raczej ?mieszy ni? przekaza? co? sensownego.
No ale zdrowa to ona nie by?a. Lekarz niemo?e u?pi? zdrowego zwierz?cia, ?adne przepisy na to nie pozwalaj?. Te? nie widz? sensu podtrzymywania przy ?yciu myszy w stanie agonalnym.
_________________ Sekundy uk?adaj? kolejne wiersze ?ycia.
Dok?adnie Hurricane, , ale w oskar?eniu sugeruj? ?e mysz by?a zdrowa nie jest opisane ?e chorowa?a .. Dlatego ci??ko w to uwierzy? w co pisz?... A zamiast oskar?a? YUN o o?mieszanie to niech przeczytaj? swoje pismo ... Bo niestety sami si? o?mieszaj? wystawiaj?c takie wnioski.
Nie wiem, czy wet mo?e u?pi? ot tak. W?tpi?, szczerze mówi?c. Czyli co, wynika z tego, ?e ka?de u?pienie myszy zarejestrowanej w pmc musi by? z pmc konsultowane? Tak zrozumia?am tre?? oskar?enia.
Cytat:
sama przyzna?a ?e, nie chce wspó?pracowa?, bra? udzia? w rozwoju Zwi?zku ani nic w nim robi?.
I co z tego? Mi?o?nicy te? tak robi?, tylko p?ac?. Co ma robi? w zwi?zku, z którym ma na pie?ku? Cieszcie si?, ?e jest na tyle odpowiedzialn? osob?, ?e pseudo nie za?o?y na z?o??.
Cytat:
Ponadto stwierdzenie „mam w dupie PMC” jest naganne w ustach cz?onka i hodowcy, jak równie? publiczne krytykowanie, s?dziego, zarz?du i ustaw na publicznym forum myszy.info. Przyczynia si? to do pogorszenia wizerunku PMC.
Ja te? krytykuj?, Lilith zjecha?am za akcj? z pomyleniem p?ci (hermafrodyta, taaa, ci?gle mnie to ?mieszy ), Ir? za to jak si? rzuca?a na Domi i ca?e PMC za ból dupy w sprawie Roberta i w sprawie zarz?du. ?mia?o, pozwijcie mnie albo zaka?cie wst?pu do pmc Mamy wolno?? s?owa, krytyka powinna by? mile widziana, je?eli jest konstruktywna. W ogóle g?osy negatywne, bo ich jest coraz wi?cej, powinny ca?emu pmc da? do my?lenia.
Cytat:
Przebywa?a z niezg?oszonymi myszami na wystawie nie b?d?c wystawc? ani stewardem, nie przedstawi?a te? stosownego za?wiadczenia o stanie zdrowia myszy. Twierdzi ?e je posiada ale w czasie wystawy nie zosta?o pokazane.
Poprosili?cie o za?wiadczenie? Nie. Wi?c w?. A z niezg?oszonymi myszami... no tu fail, nie powinna, ale ka?demu noga si? mo?e powin??.
Cytat:
Na podstawie posiadanych pism, wyja?nie?, rozmów z innymi hodowcami , GSK uzna? zasadno?? wniesionych skarg. Komisja G?ównego S?du Kole?e?skiego
Do "S?du Kole?e?skiego" nie mam pyta?, w nazwie ju? sugeruje kolesiostwo, co widz?
Generalnie zrobi? si? off, mo?na by temat wydzieli? na "najazd na pmc", tak radz? ;p
Edit: zatrudnijcie sobie korekta/edytora czy osob?, która potrafi pisa?, bo u was b??d na b??dzie jest i to a? wstyd. Pozdro.
Pi?knie Ell, to uj??a? i PMC nie piszcie ?e kole?anki broni? YUN, bo ja jej nie znam (bez obrazy YUN ) Ale nie mog? by? oboj?tna do krety?skich oskar?e? nie wa?ne kogo dotycz? . A cha a krety które s? na tym forum i przekazuj? info PMC miejcie odwag? si? "ukaza?" skoro macie odwag? robi? komu? za plecami ....
Imi?: Ewa
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 3 razy Wiek: 56 Dołączyła: 27 Sie 2008 Posty: 265 Skąd: Pozna?
Wysłany: 2013-11-19, 17:14
Hurricane napisał/a:
PMC si? sypie i to coraz mocniej
Tak ?le nie jest z tym sypaniem si?,mioty mysie si? rodz?,nowi hodowcy do??czaj? .
Hurricane napisał/a:
wszyscy "nowych" traktuj? jak takich gówniarzy.
Tu chyba nieco przegi??a? z tak? ocen?,pisz?c wszyscy.
I to na tyle ma?ego komentarza ,temat przypomina "rozbieranie" na cz?sci pierwsze, niemal ka?dego napisanego zdania
Mo?e czas jak ostudzi emocje to na ca?? spraw? spojrzenie b?dzie spokojniejsze i z wi?kszym zrozumieniem ,czemu tak si? sta?o a przez chwil? najlepiej postawic si? w roli drugiej strony,a wi?c Zarzadu PMC i GSK .
Jak znam ?ycie nie doczekacie si? wypowiedzi góry z pmc na pewno nie tutaj ... smutne ale prawdziwe .
A ca?y regulamin bardzo sprytnie sformu?owany a konkretnie tak aby pozby? si? lub zawiesi? kogo? kto staje si? niewygodny .
Yun wspó?czuj? Ci ca?ej tej sytuacji ... strasznie to smutne ,?e kto? z takim sta?em i do?wiadczeniem dostaje nó? prosto w plecy jeszcze noc? .
Mo?e i zwi?zek jako zwi?zek musi zareagowa? na jakie? sygna?y i donosy tylko dlaczego w taki sposób ? A czy np. ty masz wgl?d w to kto napisa? na ciebie jaki? donos kto ci to wszystko zarzuca ? Czy np. b?dzie jaka? rozmowa mi?dzy tob? a prezesem czy tylko s?d kole?e?ski decyduje ?
Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 33 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2013-11-19, 17:22
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Czas tu nic nie zmieni, fakty s? faktami. Zarzuty s? ?mieszne, niepotwierdzone w zasadzie niczym, a kara równa si? praktycznie zrujnowaniu hodowli. Ale to nie Yun koniec ko?ców straci, tylko PMC.
[/quote]
Tak ?le nie jest z tym sypaniem si?,mioty mysie si? rodz?,nowi hodowcy do??czaj? . [/quote]
I to mnie dziwi , przepraszam wszystkich hodowców(nie podwa?am waszych kompetencji) tutaj na forum , ale na serio dziwi mnie ?e w przeci?gu kilku miesi?cy a? tyle hodowli si? otworzy?o.
Czyli podsumowuj?c hodowc? mo?e by? osoba która zapisze si? jako cz?onek , op?aci 60z? i musi uczestniczy? w minimum 1 wystawie i 1 pokazie myszy rasowych organizowanych przez PMC. I mo?e ju? otworzy? hodowle?? Czyli fakt i? zajmuj? si? 4 miesi?ce myszami i ?e nie mam zielonego poj?cia o genetyce i tym podobne nie robi ró?nicy ?? To jest dziwne ....
Czyli jednak stawiane jest na "rozród" myszy(na co PMC samo przyzwala przyjmuj?c ka?dego) i powi?kszenie bud?etu(PMC) ni? na wiedz? i zami?owanie potencjalnego prawdziwego hodowcy . A pó?niej zarzucaj? , ?e osoby nie udzielaj? si? w ?yciu "spo?ecznym" zwi?zku .... który formalnie przyjmuje ka?dego ... Szczerze chyba zrobi? tak samo. No bo kocham myszy i chcia?abym si? zaj?? ich hodowl? ale ?eby zrobi? to legalnie , bez czepiania si? innych "forumowiczów" musz? zap?aci? 60z? i problem z g?owy Cud malina
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach