Na pocz?tku zmar?a moja pierwsza myszka o imieniu Mysz?ud,by? bez oka i byl bardzo koffaniutki,dorzy? pieknego wieku bo 3 latka.Zmar? ze staro?ci,na moich r?kach przed smierci? si? tak na mnie s?odko popatrzy? i poniucha? noskiem i to chyba by? jego ostatni odeech,po?o?y? si? na boczku i umar?,ale by?a to pi?kna ?mier? bo by? do ko?ca ze mn?.
Potem zmar?a Lili,kupi?am j? by Bianka miala towarzystwo,na pocz?tku si? gryz?y ale po paru godzinach si? zaprzyja?ni?y.Razem spa?y jad?y i pi?y.Lecz rok po kupnie Lili dosta?a raka,nic nie da?o s? zrobi? umarla wakwariumowym zaciszu przy Biance.Jak wspomina?am by?am w szkole,gdy wróci?am zauwarzy?am ?e nie ma Lili,na pewno by nie uciek?a bo to by?a "gapcia" gdy Bianka spacerowa?a do oko?a akwarium Lili g?upiutko patrzy?a si? na nia.Wi?c mama mi o?wiadczy?a ?e Lili zmar?a i ?e ja pochowa?a,poniewa? moja mama tez lubi bardzo myszki.
I potem Binka zmar?a,by?am wtedy na feriach i Bianka mieszka?a u mojej babci,gdy to si? sta?o babcia do mnie zadzwoni?a co ma z ni? zrobi?.Powiedzia?am by j? pochowa?a w jej ukochanym plastikowym domku.I tak wla?nie babcia zrobi?a,wys?a?a domek wat?,wsadzi?a bianke do foliówki i zaly domek z biank? w srodku wsadzi?a do pude?ka po butach i tak Bianka spoczywa w swoim domu.
Imi?: Kasia Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 09 Maj 2005 Posty: 104 Skąd: K?odzko
Wysłany: 2005-11-02, 22:28
To bardzo przykry widok musia? by?.... Kiedy? jeden z moich pieskow zgin?? na moich oczak w wypadku..... Pamietam to jak dzi?, chocia? wola?abym ów braz wyrzuci? z pami?ci....
Bardzo mi przykro [*]
_________________ WINA JEST ZAWSZE PO STRONIE ADMINA ;p
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
biedne myszeczki...
Kiedy? jeden z moich pieskow zgin?? na moich oczak w wypadku..... Pamietam to jak dzi?, chocia? wola?abym ów braz wyrzuci? z pami?ci....
