Ostatnio jedna z myszy naby?a nowego zachowania - kiedy wyjmie si? ja z sianka, zaczyna intensywnie cmoka?/fuka?. Czy wyra?a w ten sposób niezadowolenie z opuszczenia przytulnego legowiska?
Wybaczcie g?upie pytania, ale nie znam si? na ich zachowaniach
Nie, nie na pewno - robi to tak g?o?no ?e b?d?c nawet kawa?ek od tera bym j? us?ysza?a, a zaczyna dopiero jak si? j? we?mie/b?dzie mia?o ch?? wzi??. A wcze?niej tak nie fucza?a
O nie,nie drozy pa?stwo mo?e to by? wyraz niezadowolenia
Na w?asne uszy s?ysza?am jak mój pan mysz przy pierwszej wizycie "nastuka?" tak ten odg?os bym nazwa?a na pani? weterynarz s?ysza?m to raz jeden u mnie jak go wteedy wzie?am nic nie by?o a mysz by?a czysta os?uchowa jak ?za .
Ale swoj? drog? przystawiaj ucho co jaki? czas do klatki jak mysz nie ?pi jak i ?pi mo?e jednak co? umkn??o twojej uwadze ..
mam jedn? cmokaj?c? mysz, robi to od ma?ego, zaraz po obudzeniu, a czasem chodzi sobie po klatce i cmoka, nieraz nawet mamy dialog, ja do niej, ona do mnie
Mój samiec te? tak robi. Ale wydaje mi si?, ze u niego to mo?e byc chorobowe. S?dz?, ?e s?aba granica jest mi?dzy cmokaniem wywodz?cym si? z zachowa? mysich, a zmian w uk?adzie oddechowym.
Próbuje zdiagnozowa? moj? myszk?, ale niestety nie mam ?adnego weterynarza od gryzoni w moim mie?cie. Dlatego wy?l? nagranie.
Szczurzyca mojego ch?opaka te? tak robi?a, ale to mia?o ewidentnie behawioralne podstawy.
U mojego Mózga to jest zupe?nie inne. I wydaje te d?wi?ki ca?y czas. A gdy bierze si? go na r?ce to si? nasilaj?.
Wi?c trzeba spróbowa? z innym. Na ludzi te? nie zawsze dzia?a jeden i ten sam lek, ka?dy organizm ma inn? odporno??, inaczej przyswaja substancje zawarte w leku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach