Wysłany: 2014-05-03, 19:18 Pomocy :( Myszy: Neska i Lily
Od wczoraj moja ?winka zachowuje si? dziwnie, nie mam poj?cia co jej mo?e by? wczoraj by?a bardzo niespokojna, biega?a po ca?ej klatce, skaka?a, jakby co? j? bardzo wystraczy?a, chcia?am j?uspokoi? i pierwszy raz w ?yciu po otworzeniu klatki wyskoczy?a z niej. My?la?am, ?e jest to ruja, jednak dzisaj jej stan si? pogorszy?. Ca?y dzie? siedzi w jednym miejscu, nie wygl?da na osowia??, po prsotu sobie tak siedzi, nic jednak nie pi?a, dopiero gdy wzi??am j? na ?ce to zjad?a kawa?ek jabk?ka, a najgorsze jest to, ?e nie za?atwia?a si?i czuj? ,?e ma pe?ny p?cherz jak na z?o?? ?adnej wet nie by? dzisiaj otwarty, dopiero w pon uda mi si? co? zrobi? co jej mo?e byc? Bardzo chcia?abym jej jako? pomóc Pisaam na forum ?winkowym jednak bez odpowiedzi dlatego napisa?am to tu
Imi?: Kasia
Hodowla: From MouseHouse
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 01 Paź 2006 Posty: 851 Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 2014-05-04, 11:00
Takie skakanie czy uciekanie ?winki to nic nienormalnego, s? one p?ochliwe z natury, a i cz?sto w trakcie zabawy wykonuj? dzikie skoki i zrywy. Drapie si? jako? nadmiernie? Mo?esz sprawdzi? czy nie ma paso?ytów skóry.
Jak j? omacujesz po brzuchu kwiczy albo co??
Je?li jeste? w stanie zmierz jej temperatur? (rektalnie, nie pod pach?)
?eby sprawdzi? czy oddaje mocz zmie? jej pod?o?e na papierowe r?czniki.
Ogólnie jakakolwiek pomoc "na oko" z opisu sytuacji to tylko gdybanie, je?li uwa?asz, ?e ze ?wink? jest ?le to jak najszybciej udaj si? do weta.
Tak, zauwa?y?am, ?e si? drapie, mo?e na dworze co? z?apa?a nie wiem po brzuszku nigdy nie dawa?a mi si? dotyka?, nie jest to typ pieszczocha martwi mnie tylko ten pe?ny p?cherz, ?winka sika ale raczej rzadko, brzuszek wydaje si? taki wzd?ty, ma?o te? pije, zrobi?am jej ?ó?eczko ze starych spodni i do nogawek w?o?y?am butelki z ciep?? wod? które wymienia?am ca?? noc i wydaje mi si? ?e jest lepiej, napi?a si? nawet, karmy nadal nie chce ale skubie sianko, da?am jej równie? babk? lancetowat? i troch? natki pietruszki oraz jab?ko. Jutro zaraz po maturach zerw? jej dzikiej ró?y oraz li?ci brzozy, mo?e to pomo?e je?eli to jest tylko przezi?bienie.. i po 17 jak tylko wróci mama i nie b?dzie widocznej poprawy p?dz? z ni? do weta, temperatury niestety nie mam jak zmierzy? i bardzo dzi?kuj? za wszelk? pomoc
[ Dodano: 2014-05-04, 16:27 ] Mousehouse, przyjrza?am si? jej, i faktycznie cz?stawo si? drapie, czy to mo?e by? powód braku apetytu? dodam ?e ?winka siedzi ci?gle w jednym miejscu, ale tak jak wczoraj, nie wygl?da jakby by?a osowia?a.
[ Dodano: 2014-05-04, 17:58 ]
Teraz jestem w 98% pewna, ?e dziewczyna ma paso?yty, i najprawdopodobniej jest to ?wierzb ci?gle si? drapie, czasami przy drapaniu popiskuje. Nie mam poj?cia sk?d go mog?a dorwa?, nie mia?a kontaktu z innymi zwierz?tami, mam j? ju? pó? roku. Czy kto? wie mo?e ile mniej wi?cej kosztuje takie leczenie?
Imi?: Kasia
Hodowla: From MouseHouse
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 01 Paź 2006 Posty: 851 Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 2014-05-04, 18:57
mo?e mie? wszo?y najpr?dzej, przy ?wierzbie by mia?a ?yse, ?uszcz?ce si? place.
Podaj jej preparat na paso?yty np frontline, albo fiprex. ma?? kropelk? na kark
A czy by?oby je wida?? bo przepatrzy?am jej sier?? i nic nie zauwa?y?am, ale gdy podesz?am z ni? na r?kach do pó?ki to pó?niej po tej pó?ce chodzi? male?ki bia?y, okr?g?y robaczek, wygl?da? jak chodz?cy py?ek kurzu by? tak tyci, i nie wiem czy to mog?o by? to?
W takim razie to nie to no nic, w ka?dym razie dzi?kuj?, jutro po powrocie od weterynarza mo?e b?d? wiedzia?a co? wi?cej. Jak na razie ?winka ma si? dobrze, du?o je ( nie tyka karmy), ale nadal le?y w tym samym miejscu.
Ju? wszystko wiadomo dzisiaj rano jak wróci?am zobaczy?am, ?e ma rozdrapane, przyjrza?am si? jej w bardzo dobrym ?wietle, i zobaczy?am ma?e uciekaj?ce robaczki koloru pomara?czowego, pojecha?am do weterynarza w trybie natychmiastowym, zap?aci?am 10 z? za popsikanie jakim? ?rodkiem i ?winka jak nowa mo?na powiedzie? zacz??a ?adnie je?? i nie siedzi w jednym miejscu, w poniedzia?ek (lub pt, przy okazji szczepienia psa) wityza kontrolna i za miesi?c powtórzenie zabiegu, bardzo dzi?kuj? Mousehouse, za pomoc, uratowa?a? nas
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
wczoraj by?a bardzo niespokojna, biega?a po ca?ej klatce, skaka?a, jakby co? j? bardzo wystraczy?a, chcia?am j?uspokoi? i pierwszy raz w ?yciu po otworzeniu klatki wyskoczy?a z niej. My?la?am, ?e jest to ruja, jednak dzisaj jej stan si? pogorszy?. Ca?y dzie? siedzi w jednym miejscu, nie wygl?da na osowia??, po prsotu sobie tak siedzi, nic jednak nie pi?a, dopiero gdy wzi??am j? na ?ce to zjad?a kawa?ek jabk?ka, a najgorsze jest to, ?e nie za?atwia?a si?i czuj? ,?e ma pe?ny p?cherz 
Pisaam na forum ?winkowym jednak bez odpowiedzi dlatego napisa?am to tu 
martwi mnie tylko ten pe?ny p?cherz, ?winka sika ale raczej rzadko, brzuszek wydaje si? taki wzd?ty, ma?o te? pije, zrobi?am jej ?ó?eczko ze starych spodni i do nogawek w?o?y?am butelki z ciep?? wod? które wymienia?am ca?? noc i wydaje mi si? ?e jest lepiej, napi?a si? nawet, karmy nadal nie chce ale skubie sianko, da?am jej równie? babk? lancetowat? i troch? natki pietruszki oraz jab?ko. Jutro zaraz po maturach zerw? jej dzikiej ró?y oraz li?ci brzozy, mo?e to pomo?e je?eli to jest tylko przezi?bienie.. i po 17 jak tylko wróci mama i nie b?dzie widocznej poprawy p?dz? z ni? do weta, temperatury niestety nie mam jak zmierzy? 
i bardzo dzi?kuj? za wszelk? pomoc 
dzisiaj rano jak wróci?am zobaczy?am, ?e ma rozdrapane, przyjrza?am si? jej w bardzo dobrym ?wietle, i zobaczy?am ma?e uciekaj?ce robaczki koloru pomara?czowego, pojecha?am do weterynarza w trybie natychmiastowym, zap?aci?am 10 z? za popsikanie jakim? ?rodkiem i ?winka jak nowa mo?na powiedzie? 
zacz??a ?adnie je?? i nie siedzi w jednym miejscu, w poniedzia?ek (lub pt, przy okazji szczepienia psa) wityza kontrolna i za miesi?c powtórzenie zabiegu, bardzo dzi?kuj? 
