Imi?: Marta
Hodowla: Fluventris Pomogła: 14 razy Wiek: 32 Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 2439 Skąd: Bia?ystok
Wysłany: 2014-07-17, 22:36
Myszy: dziewczyny i ch?opaki ;)
Warto tylko pami?ta? o odpowiedniej temperaturze Przy takich upa?ach nawet kilka minut na s?o?cu mo?e si? ?le sko?czy?. Podobnie jak zostawienie ich w nagrzanym samochodzie. A z drugiej strony trzeba te? uwa?a? z klimatyzacj?, ?eby ich nie przewia?. Krótko mówi?c: rozs?dek to podstawa
Je?li jeszcze mog? doradzi? - odpu?? sobie jakiekolwiek miseczki, nawet plastikowe. Po pierwsze, przy aktywno?ci myszy wszystko zaraz i tak znajdzie si? w trocinach, po drugie, je?li to b?dzie ci??sza miska, na wertepach mo?e za wysoko podskoczy?, przewróci? si?, przesun??. A myszy ?arcie w trocinach i tak znajd? bez problemu
moje myszy zawsze je?dzi?y ze mn?, mam transporter taki jak Ty tylko rozmiar large, nie uciekaj?;P chocia? testuj? z?bkami czy by si? nie da?o;) tak jak radz? inni - podstawa to nie postawi? ich na s?o?cu, ani w przeci?gu, nie zostawi? w nagrzanym aucie, pies potrafi si? wyko?czy? w par? minut w takiej nagrzanej blaszanej puszcze, a co dopiero malutkie myszki. Na drog? ogórek, na przewiezienie wody raczej nie masz szans;P chyba, ?e chcesz kombinowa? z zainstalowaniem ma?ego poide?ka, ale raczej wi?kszo?? wykapie podczas jazdy i ruchu samochodu;) i te? nie u?ywam miseczek, tak jak pisze vernille, nie ma sensu, z reszt? ja z premedytacj? sypi? myszorom karm? do ?ció?ki i przynajmniej maj? si? czym zaj?? podczas podró?y czy zaj??, na które czasem je zabieram:) jest to dla nich niez?a frajda bo wszystko w transporterze lata wtedy kiedy kopi? i szukaj?;P
_________________ Marzenia si? spe?niaj?, kiedy si? o nich zapomina...
Jezu serio ?
Taki ?eby ci by? wygodny do ich wo?enia ...
Poid?a ani innych rzeczy tam nie potrzebujesz wi?c byle myszy si? zmie?ci?y .
Nie widzia?am jeszcze ?eby by?y zalecenia wielko?ci transportera mo?e dlatego ?e to tylko na czas ograniczony
Wi?c hulaj dusza xd
Wysłany: 2014-10-26, 23:11
Myszy: Peanut Butter i Fluffy
Hej, mam pytanie.. G?upie, ale mnie to nurtuje.. Nie wolno myszek wywozi? za granice np. samolotem? Bo w wakacje jest 90% szans ze wylece na kilka dni do Londynu a nie mam z kim zostawi? mysi
Wysłany: 2014-10-27, 20:18
Myszy: Mysia [*], Turysta, Ma?y, Grubasek, Szara + jej dzieci: Ciapka, Mini i o?miu ch?opaków, których nie rozpoznaj?.
W transporcie myszy mam nie lada do?wiadczenie - jak mieszka?am we W?oszech to przyje?d?a?y ze mn? do Polski na ?wi?ta - 14 do 16 godzin, raz nawet z noclegiem czyli 24 w podró?y nic im si? nie sta?o, ale oczywi?cie zadba?am o odpowiednie zabezpieczenie. Podró?owa?y w ogóle w swoich klateczkach. W trakcie podró?y zwykle spa?y zakopane w watce/chusteczkach albo szmatce, ale te? troch? rozrabia?y jak si? przebudzi?y. Z jedzenia dawa?am im wi?cej wilgotnych rzeczy czyli w?a?nie ogórka, cykori?, pomidorka. Wod? podawa?am na postojach - pi?y bez problemu z poide?ka jak przystawi?am do klatki, nawet w trakcie jazdy. Niestety poide?ka maj? to do siebie, ?e nawet z tych "kulkowych" si? leje jak samochód trz?sie. Moim zdaniem warto u?o?y? transporter/klatk? w miar? najni?ej na siedzeniu, aby nie przewia?o ich z ewentualnie otwartego okna i je?eli siedzenia s? lekko pochy?e to pod?o?y? co? aby klatka sta?a na p?asko. Ja przypina?am klatk? pasem aby nie przemieszcza?a si? w trakcie jazdy i przy hamowaniu. Je?eli masz jecha? jeszcze z psem to ja bym da?a psa na ty? a myszki na przód (lub odwrotnie), ewentualnie jako? rozdzieli?a towarzystwo bo pies mo?e te? bezwiednie potr?ci? transporter. Warto te? dodatkowo zabezpieczy? jego otwarcie.
Imi?: Martyna Pomogła: 1 raz Wiek: 114 Dołączyła: 21 Sie 2013 Posty: 287 Skąd: Brzesko
Wysłany: 2014-11-06, 20:18
Myszy: Muffinka, Farbka [*] i Kredka [*]
Ja sie podepne pod sprawe transportu. Chce przetransporyowac myszaka przez blablacara. Tulko facet ma miejsce jedynie w bagazniku. I tetaz tak: czy to bedzie bezpieczne? Nie jakos wrzucony tranporter do gory nogami czy cos Moze dla was odp. bedzie oczywista, ale ja nigdy nie wozilam stworow.
_________________ Witam [you:e9adeee25f] ! Pozwól na s?ówko, m?ody cz?eku...
Wysłany: 2014-11-06, 22:24
Myszy: Mysia [*], Turysta, Ma?y, Grubasek, Szara + jej dzieci: Ciapka, Mini i o?miu ch?opaków, których nie rozpoznaj?.
Pytanie podstawowe - ile czasu? Nast?pnie czy kto?, kto si? opiekuje myszami b?dzie w stanie w trakcie podró?y sprawdzi? czy wszystko jest ok. Transporter musia?by by? naprawd? dobrze zabezpieczony. Jeszcze taka kwestia czy b?dzie jak im zapewni? wod? i czy w razie np gwa?townego hamowania, kto? sprawdzi czy transporter nagle nie jest do góry nogami, a nie s? myszki przygniecione i poobijane, albo nie zwia?y. No i jak jest z przewiewem w baga?niku... czy nie b?dzie im za zimno lub si? nie podusz?.
Ja najcz??ciej transportowa?am myszy przez blabla i to w?a?nie cz?sto w baga?niku, wystarczy ?eby pude?ko czy transporter by? po prostu zablokowany i nie lata? po baga?niku:) trzeba powiedzie? ?eby si? obchodzono delikatnie i b?dzie ok:
_________________ Marzenia si? spe?niaj?, kiedy si? o nich zapomina...
Imi?: Martyna Pomogła: 1 raz Wiek: 114 Dołączyła: 21 Sie 2013 Posty: 287 Skąd: Brzesko
Wysłany: 2014-11-07, 08:16
Myszy: Muffinka, Farbka [*] i Kredka [*]
laciata, okej
Mam jeszcze takie jedno pytanie (pewnie glupie ): jak przewoze przez blabla, to co z transporterem? Daje swoj, osoba, ktora odbiera zwierzaka jakos go zwraca... Jak to wyglada?
Bo nigdy tak nie przewozilam zwierza. I ktora ze stron placi za transport?
_________________ Witam [you:e9adeee25f] ! Pozwól na s?ówko, m?ody cz?eku...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach