Nie ma podgl?du bo by jeszcze zawa?u dosta?, wiesz on ma ju? lata a one s? m?ode, zgrabne i ?liczne
U mnie s?ycha? 2 ko?owrotki i TV, ?pi? jak zar?nieta
Moja mycha biega?a po tunelu, zawieszonym w powietrzu i tak sie rozp?dzi?a, ze spad?a z kraw?dzi <lol2>. By?a w lekkim szoku bo jako? odechcia?o jej sie zabawy:P
_________________ Im bardziej poznaj? ludzi, tym bardziej kocham zwierz?ta.
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-10-12, 23:14
Myszy: Fafik
A mój kradnie co popadnie. zaci?ga wszystko od chusteczek po d?ugopisy go gniazda i mo?na sobie szuka? po ca?ym domu niektórych rzeczy. A wystarczy?oby zajrze? do gniazdka Fafika :|. Najlepsze z jakim przej?ciem , determinacj? i po?wi?ceniem kradnie te wszystkie przedmioty. A ile si? musi namy?le? jak wnie?? do klatki, której drzwiczki s? wy?ej ni? blat sto?u . Jest przy tym zabawa i kup ?miechu, ale chyba nie dla niego
Nakr?c to kiedy? jako?
Ja kiedy? mia?am takiego myszorka, za to teraz mam rozrabiake Focusa, jak daj? mu jakiego? smako?yka to wyrywa mi z r?ki, podobnie z chusteczkami a jak zabieram mu na noc ko?owrotek to potrafi mnie ugry?? za to do krwi. Po prostu nie da sobie w kasz? dmucha? , nawet mi si? po warkoczu potrafi wspi?? na g?ow? i tam siedzie?, po prostu mychor z charakterkiem
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-10-13, 15:30
Myszy: Fafik
Ciebie gryzie jak bierzesz mu ko?owrotek. A mój fochy strzela jak wieczorem (pierwsza w nocy) chc? go zamkn?c w klatce, bo id? spa?. Wtedy jest fuczenie, Bieganie, k?sanie a jak zamkn? drzwiczki to przykleja si? do nich i gryzie po pr?cikach specjalnie tak by echo sz?o po pr?tach. I robi tak coraz g?o?niej zanim mu nie otworze, on nie zrobi kontroli biurka i dopiero wtedy wróci do klatki spa? i je??.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach