Imi?: Anna Pomogła: 2 razy Wiek: 41 Dołączyła: 02 Sty 2008 Posty: 542 Skąd: troch? znik?d
Wysłany: 2008-04-22, 18:16
Myszy: obecnie brak
aniakamila1313 napisał/a:
Moim zdaniem co innego pracowa? w zoologu gdzie wypada?oby zna? si? troch? na zwierz?tach a co innego sprzedawa? ciuchy które i tak wisz? na wieszaku i nie trzeba ich karmi?
Ale chyba by wypada?o wiedzie?, w czym kto dobrze wygl?da, ?eby umie? doradzi?, orientowa? si? w rozmiarach, fasonach, etc. ... ale ju? si? z tego zaczyna powoli off robi? .
Ale chyba by wypada?o wiedzie?, w czym kto dobrze wygl?da, ?eby umie? doradzi?
Do tego chyba specjalnie nie trzeba si? "dokszta?ca?"
ratoncita napisał/a:
orientowa? si? w rozmiarach, fasonach, etc.
To ju? co innego
A ?eby z tego taki off nie wyszed? to ja Zdecydowanie polecam sklep Ma?e Zoo przy galaxy a nie polecam sklepu zoologicznego na Wilczej w Szczecinie.
Nie zbyt mi?a obs?uga
Ma?y wybór
Co do opieki nad zwierz?tkami to na razie zastrze?e? nie mam.
Moim zdaniem co innego pracowa? w zoologu gdzie wypada?oby zna? si? troch? na zwierz?tach a co innego sprzedawa? ciuchy które i tak wisz? na wieszaku i nie trzeba ich karmi?
Ale chyba by wypada?o wiedzie?, w czym kto dobrze wygl?da, ?eby umie? doradzi?, orientowa? si? w rozmiarach, fasonach, etc. ... ale ju? si? z tego zaczyna powoli off robi? .
wiesz, wydaje mi si?, ?e je?li kto? nie lubi zwierz?t, to np. wyj?cie szczurka z akwarium mo?e mu sprawia? do?? du?y problem, tym bardziej, ?e wiele ludzi ma awersj? do tego typu zwierz?t - np. myszy tak?e
pomijaj?c ten fakt, to my?l?, ?e przy pierwszym ugryzieniu, osoba która tego nie czuje, rzuci?aby t? prac? w choler? oczywi?cie, co innego by? w?ascicielem osiedlowego sklepiku i robi? to z racji tego, ?e np. jest na to popyt i jest to jaki? pomys? na 'biznes' a co innego by? pracownikiem - my?l?, ?e jak si? wybiera prac? to tak?e pod k?tem swoich zainteresowa?.
poza tym mo?e warto te? podyskutowa? o internetowych sklepach zoologicznych - tam wprawdzie zwierz?t raczej nie znajdziemy, ale ciekawe i tanie produkty a i owszem.
wiesz, wydaje mi si?, ?e je?li kto? nie lubi zwierz?t, to np. wyj?cie szczurka z akwarium mo?e mu sprawia? do?? du?y problem, tym bardziej, ?e wiele ludzi ma awersj? do tego typu zwierz?t - np. myszy tak?e
Skoro boja si? (b?d? brzydz?) tego typu zwierz?t to po co wybierali by sobie tak? prac??
oh noes! napisał/a:
pomijaj?c ten fakt, to my?l?, ?e przy pierwszym ugryzieniu, osoba która tego nie czuje, rzuci?aby t? prac? w choler?
I mo?e tak by by?o lepiej i dla zwierz?t i dla kupuj?cych.
oh noes! napisał/a:
oczywi?cie, co innego by? w?ascicielem osiedlowego sklepiku i robi? to z racji tego, ?e np. jest na to popyt i jest to jaki? pomys? na 'biznes' a co innego by? pracownikiem - my?l?, ?e jak si? wybiera prac? to tak?e pod k?tem swoich zainteresowa?.
To ze ktos nie lubi zwierzat wcale nie musi oznaczac ze sie ich boja lub brzydza. Wiec nie widze zwiazku miedzy wyciagnieciem myszy czy szczura a tym ze ktos nie lubi tych zwierzat. Poza tym sa osoby ktore ciesza sie ze znalazly prace jakakolwiek ew. "odziedziczyli" ja po jakim czlonku rodziny i mimo iz nie przepadaja za zwierzatkami beda sie jej trzymac, nawet pomimo paru ugryzien. Prawdopodobnie wlaza po prostu rekawice albo beda wyciagali za ogon.
we wroc?awiu jest jeden zoologiczny w ktorym bawia sie ze zwierzetami. Znajduje sie on na ul. Przestrzennej. Jedynym minusem tego sklepu jest to ze sprzedaja do jedzenia megana, jastrzebia (czy jakos tak) i vitapol. Ogólnie jest tam tanio
Dok?adniej skrzyzowanie przestrzennej z wapienna (sklep na rogu xD)
Zdecydowanie na minus:
Olsztyn, sklep "Rekin" (C.H. "Alfa")
O ile rybki maj? nieskazitelnie czysto, o tyle inne zwierz?ta (g?ównie gryzonie) siedz? st?oczone w ma?ych akwariach, w których jest brudno. Miski z jedzeniem i poid?a nierzadko s? puste. Wi?kszo?? zwierz?t sprawia wra?enie os?abionych i g?odnych, a te powa?niej chore nie s? oddzielane od pozosta?ych.
Dodatkowo, ca?y asortyment jest u?o?ony na stosach (cho?by klatki), co chyba spowodowane jest brakiem magazynu. Nie wspominaj?c ju? o cenach, które nierzadko s? dwukrotnie wy?sze ni? w innych sklepach.
_________________ "Lepiej milcze?, nara?aj?c si? na podejrzenie o g?upot?, ni? odezwa? si? i rozwia? wszelkie w?tpliwo?ci."
wczoraj by?am w zoologicznym po karm? i przy okazji odwiedzi?am myszki, kto? by? na tyle m?dry ?e odda? myszk? rasow? (przypuszczam ?e chocolate tan) poniewa? by?o tam z 7,8 br?zowych z tanem i sprzedaj? te myszki po 3 z?. ten sklep znajduje si? w Platanie w Zabrzu.
Pomogła: 1 raz Wiek: 35 Dołączyła: 16 Mar 2008 Posty: 394
Wysłany: 2008-07-11, 20:17
Myszy: -
Mangalarga, a poleci?aby? jaki? dobry w Olsztynie? Chc? tam studiowa? i spisa?am sobie adresy sklepów, ale nie wiem jak tam jest, a chc? tam kupi? swoje myszki.
snowdog, najlepszym sklepem, jaki znalaz?am tutaj jest "Aligator" w Realu. Zwierzaki nie maj? mo?e warunków idealnych (m.in. nie s? rozdzielone p?ciami), ale wygl?daj? zdrowo, maj? czysto. No i ceny np. karm s? stosunkowo niewysokie (cho? w Olsztynie jest ogólnie do?? drogo) i maj? do?? spory wybór produktów dobrych firm.
_________________ "Lepiej milcze?, nara?aj?c si? na podejrzenie o g?upot?, ni? odezwa? si? i rozwia? wszelkie w?tpliwo?ci."
Pomogła: 1 raz Wiek: 35 Dołączyła: 16 Mar 2008 Posty: 394
Wysłany: 2008-07-11, 23:15
Myszy: -
Dzi?kuj? za odpowied?, Mangalarga.
Poleci?abym jeden sklep w Grudzi?dzu, ale nie pami?tam jak si? nazywa, jak sobie przypomn?, to edytuj?, mia?am go gdzie? zapisanego. Rzuci?o mi si? w oczy, ?e samiczka ci??arna by?a oddzielona od reszty, wi?c mia?a spokój, ogólnie zwierz?t by?o do?? ma?o, za to mia?y przez to wi?cej miejsca w akwariach, sklep ma du?y asortyment (klatki wisia?y pod sufitem wi?c by?o te? wi?cej miejsca na karmy itp).
Ja polecam sklep zoologiczny w Tomaszowie przy ul Ja?owcowej. W sklepie jest czysto, du?y wybór akcesoriów, nie maj? tam zwierz?t poza kilkoma kanarkami i rybkami. Jako jeden z niewielu sklepów w moim mie?cie ma w swoim asortymencie zio?a z Herbal Pets. Ze sprzedawczyniami nie rozmawia?am d?ugo, ale sprawiaj? wra?enie osób doinformowanych w temacie, ?e tak powiem. I maj? tam najlepsze troty w ca?ym mie?cie. (takie du?e, pakowane w paczki po 65l ^^)
Du?y plus.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-07-27, 09:35
Mangalarga napisał/a:
nie s? rozdzielone p?ciami
No to niestety w przypadku myszek baaardzo duza szansa dostania samicy z "gratisem", poniewaz myszki szybko osiagaja gotowosc do rozrodu (co nie oznacza ze takie wczesne mioty sa dla nich dobre).
Proponowalabym nie kupowac tam myszek.
Pomogła: 1 raz Wiek: 35 Dołączyła: 16 Mar 2008 Posty: 394
Wysłany: 2008-07-27, 12:24
Myszy: -
Emielcia, ale bardzo trudno jest znale?? zoolog, gdzie b?d? rozdzielane. Na ogó? jest to wielka rzadko??, niestety.
Wygl?da na to, ?e w województwie pomorskim do kupienia myszy nadaje si? tylko Gda?sk.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach