Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-02-19, 08:50 Hodowla mieszanek Myszy: tak
Hm... no, nie wiem co z tym zrobi?, ale w sumie og?oszenie jest ogólnodost?pne. Zapraszam si? do dyskusji.
U mnie w og?oszeniach pojawi?a si? informacja o hodowli "Mixed Mouse"
W naszej hodowli posiadamy myszki ras:
-Tan 10z?
-Karbowane 10z?
-nierasowe 5z?
-mieszane 7z?
mioty planowane.. na pocz?tku marca.Mog? pokaza? zdjecia rodziców..czekam na zamówienia.
www.mixed-mouse.blog.onet.pl
Co my?licie o takich hodowlach? Mam mieszane uczucia do nazewnictwa. Przecie? nie jest to hodowla zarejestrowana w PMC, a te? mo?e zwa? si? hodowl?. No, mo?e powinno "domow? hodowl?". Ju? napewno nie powinno si? nazywa? tych myszek "rasowymi" - no, chyba, ?e hodowla jest w PMC i o czym? nie wiem... No i kolejne mieszane uczucia mam w zwi?zku z tym "Myszki oddajemy w dobre r?ce oraz do slepów zooloicznych". Domowe hodowle ok, ale to do nieczego nie prowadzi. No i te myszki na fotkach nie wygl?daj? zbyt rasowo - raczej te? jak "rasówki z zoologa"... Napisa?abym wiadomo?? do tej osoby... Co? zaapalowa?a do niej jako?... ale to o tym my?licie?
I jeszcze z komentarza do pierwszego wpisu na stronie
"Fajna stronka..?licze Myszki fajna hodowla...ja te? bym... chcia?a miec tak? .."
To dopiero przerazajace;)
Pomogła: 3 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Lut 2006 Posty: 764 Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2007-02-19, 09:55
Myszy: rudy ch?opak o imieniu Miodek
Dzi?ki za linka,niedawno mi zagin?? ,dziewczyny s? z mojego miasta,mia?am do nich pisac i pewne rzeczy im pot?umaczy?,ale zapewne skonczy?oby si? to na opierdzielaniu. (sorki za wyrazenie) Ale moze spróbuje,najbardziej mnie zdenerwowa?o : ''Myszki oddajemy w dobre r?ce oraz do sklepów zoologicznych''. Nie zdaj? sobie w ogóle sprawy z tego co robia. Ciekawe czy nadal rozmna?aj?,ostatni wpis na blogu by? z 10 grudnia i ciekawe co si? sta?o z ma?ymi. Kiedy umie?ci?y to og?oszenie u Ciebie na stronie?.
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-02-19, 10:03
Myszy: tak
Emielcia napisał/a:
KAT, usu? ten apostrof z linka
No, w?a?nie zauwa?y?am jak sko?czy?am pisa? i zaraz usun??am...
Kamyczek87 napisał/a:
Kiedy umie?ci?y to og?oszenie u Ciebie na stronie?
"Wys?any: Nie 16:34, 18 Lut 2007 Temat postu: Myszki rasowe na sprzeda?"
Najlepsze, ?e to w sumie wprowadzanie w b??d. Bo myszy chyba jednak rasowe nie s?. No, ale w sumie nie wiem czy kupuj?cych to obchodzi. Tak samo jak z psami. Kto? kupi pieska, ale "nie kupi rodowodu", bo "hodowca" da? tak? mo?liwo?? albo co? z tym stylu. I za nic si? nie przyt?umaczy, ?e rasowego zwierzaka nie ma. Nie rozumiem tego, bo niby dla takiego cz?owieka rasowo?? si? nie liczy je?li nie zna si?, nie zbiera info i kupuje od pseudo, a z drugiej koniecznie chce nazywa? zwierze rasowym. :zdziwko: Rasowo?? ?aden zaszczyt, jedynie "porz?dkuje" hodowlany ?wiat. (Zaszczyt to jedynie jak hodowlany zwierzak ma jakie? osi?gni?cia, ale podobnie dla kogo? kto trzyma kundelka mo?e by? dum?, ?e jest pos?uszny... ) Khem, ale zjecha?am z tematu...
My?l?, ?e lepiej próbowa? to subtelnie wyt?umaczy?, ?e myszki rasowe to to nie s?, a i sprzedawanie do zoologa nie ma sensu + argumenty, bo przy ochrzanianiu to one si? zapr? przy swoim i nic to nie da... :|
Pomogła: 3 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Lut 2006 Posty: 764 Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2007-02-19, 10:29
Myszy: rudy ch?opak o imieniu Miodek
Widze ?e ju? maj? 4 samice i 3 samce,wczesniej mia?y tylko samca i samice,dwie myszy s? astrex,(wygl?daj? ca?kiem rasowo )wiem nawet z którego zoologa .Najlepiej to pogada? w cztery oczy z nimi,przez gg mnie zlekcewa??. Uhh musze przygotowa? pogadanke,o chorobach,o wadach genetycznych i o w??u ,mo?e podesle im linka z Mysim Rycerzem?. Jednak wydaje mi sie ?e one zaj??y sie t? zabaw? na dobre i ?atwo nie zrezygnuj?.
Kamyczek trzymam kciuki za pozytywne wyniki mediacji z tymi dziewczynami...
Natomiast jakby jednak trzeba by?o je opieprzyc to ja sie zg?aszm na ochotnika ?e niesamowicie mnie wkurzaja takie "pomys?y hodowlane" to chyba mówic nie musze?
A tak btw - macie w Zielonej Górze sklep zoo który sprzedaje astrexy? Jaka? w?asna hodowla czy co?
Pomogła: 3 razy Wiek: 36 Dołączyła: 21 Lut 2006 Posty: 764 Skąd: z kosmosu
Wysłany: 2007-02-19, 11:22
Myszy: rudy ch?opak o imieniu Miodek
Tak,jest taki pan który ma w?asn? hodowle myszek,mam od niego 3 myszki,jedna astrex czarna banded i druga satyna kolor chyba cynamonowy . Ma myszki wielu odmian,terrary?ci zamawiaj? u niego hurtowo. Spróbuje do nich zagada?.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-02-19, 12:01
Kamyczek, to moze najpierw umow sie z nimi na ogladanie myszek, bedziesz mog?a ocenic w jakich warunkach trzymaj? myszki, czy maj? czysto, wystarczajaco miejsca itp. Gdzie je w ogóle trzymaj?.
Bo jak odrazu zaczniesz opieprze? to napewno Cie nie wpuszcz?:)
A jak b?d? mia?y z?e warunki to zawsze mo?na to gdzie? zg?osi? czy co?.
I wtedy si? ich zapytaj czy znaj? PMC / Polski Zwi?zek Hodowców i Mi?o?cników Myszy Rasowych... Jak nie to wtedy im wyt?umacz, ?e tylko myszy z hodowli zarejestrowanych w tym zwi?zku mog? by? nazywane rasowymi. No i te inne rzeczy o ktorych mówi?a? te? sprobuj przet?umaczy?. I ?e hodowanie zwierz?t to nie zabawa.
Nie wiem w jakim wieku s? te dziewczyny, ale dobrze by by?o gdyby kto? doros?y porozmawia? z ich rodzicami... je?eli oka?e si? ?e myszy s? trzymane w jaki? z?ych warunkach.
Ale mo?e oka? si?, ?e dziewczyny s? w miare zorientowane co i jak... cho? w to w?tpie, bo dziwi mnie ch?? krzy?owania rasówek z ma?ymi labkami :|
Hodowla: GLODAR Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 108 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2007-02-19, 12:04
Wiecie, rozmna?anie zwierz?t o nieznanym pochodzeniu nie jest najrozs?dniejsze i trzeba takich ludzi jak te dziewczyny z linka (?) u?wiadamia?, ale co? wam poka??.
Cytat:
Dzie? dobry! Mam pytanie w jakiej cenie ma Pan myszki? Bardzo chcialbym sobie kupic myszki rasowa z rodowodami ale nie wiem w jakiej cenie one sa Za odpowied? z góry dziekuje. Pozdrawiam
Cytat:
My?lalem ze to o wiele drorzej. Jestem poczatkujacym hodowca myszek jak sie naucze z nimi obslugiwac i wogole to odwiedze Pana hodowle . Do widzenia!
Jak dostaj? takie maile i jak s?ucham ?e kto? chce zacz?? hodowa? myszy tylko musi 'nauczy? si? nimi obs?ugiwa?', to mi si? odechciewa wszystkiego
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-02-19, 12:36
Myszy: tak
No w?a?nie zonk jest z poj?ciami: rasowo??, hodowla, chów. Tej osobie zapewne chodzi?o w?a?nie o chów.
Nie, no, dziewczynka (edit: no tak, ch?opiec ) nie zdaje si? by? taka "z?a". Chce si? wi?cej dowiedzie?, a nie kupowa? na ?apu capu. I nie napisa?a
KM1 napisał/a:
nauczy? si? nimi obs?ugiwa?
tylko
KM1 napisał/a:
naucze z nimi obslugiwac
Czyli nie chodzi?o o "w??czenie piekarnika", tylko co? w stylu "nie podnosi? za kark, tylko ca?? d?oni?". Przynajmniej ja tak to odbieram.
P. S. Czy ujawnianie prywatnej korespondencji nie jest nielegalne? Tak mi si? wydaje, tylko nie wiem czy to dok?adnie tak dzia?a. Sama czasem mam ochot? podzieli? si? ciekawymi tre?ciami, ale to mnie powstrzymuje.
Hodowla: GLODAR Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 108 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2007-02-19, 13:00
Szczerze w?tpi?, aby chodzi?o mu o chów Jestem przeciwnikiem takich metod - spodoba?y mi si? myszki to za?o?? hodowl?.
Cytat:
Czy ujawnianie prywatnej korespondencji nie jest nielegalne? Tak mi si? wydaje, tylko nie wiem czy to dok?adnie tak dzia?a. Sama czasem mam ochot? podzieli? si? ciekawymi tre?ciami, ale to mnie powstrzymuje.
Mi sie wydaje, ?e to kwestia etykiety sieciowej, a jako ?e sam jestem cz?onkiem tej 'korespondencji' to my?l? ?e nie ma problemu
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-02-19, 13:12
Myszy: tak
KM1 napisał/a:
Jestem przeciwnikiem takich metod - spodoba?y mi si? myszki to za?o?? hodowl?.
Skrótowo mówi?c, bo nikt nie zak?ada hodowli jak myszki mu nie podobaj?...
KM1 napisał/a:
Szczerze w?tpi?, aby chodzi?o mu o chów
Ja jednak my?l?, ?e tak. Bo tak potocznie jest pisane - hoduje sobie myszki tyle i tyle lat - co potem si? okazuje, ?e te myszki si? nie mno??, tylko kto? kupi? jedn?, potem mu zmar?a to kupi? znów np, dwie, itp. Nawet na forum, zw?aszcza w przywitaniach jest du?o takich postów, ?e s?owem "hodowla" nie oznaczajacym hodowli. To wyra?enie "chcialbym sobie kupic myszki rasowa z rodowodami" te? mi tak ma?o "hodowlanie" brzmi. Ale kto to wie - ka?dy odczutyje jak czuje. Mo?esz si? jej kiedy? spyta? jak znów zagada - jakie sa jego zamiary...
KM1 napisał/a:
Mi sie wydaje, ?e to kwestia etykiety sieciowej, a jako ?e sam jestem cz?onkiem tej 'korespondencji' to my?l? ?e nie ma problemu
Hodowla: GLODAR Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Maj 2005 Posty: 108 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2007-02-19, 13:36
KAT napisał/a:
Ja jednak my?l?, ?e tak. Bo tak potocznie jest pisane - hoduje sobie myszki tyle i tyle lat - co potem si? okazuje, ?e te myszki si? nie mno??, tylko kto? kupi? jedn?, potem mu zmar?a to kupi? znów np, dwie, itp. Nawet na forum, zw?aszcza w przywitaniach jest du?o takich postów, ?e s?owem "hodowla" nie oznaczajacym hodowli. To wyra?enie "chcialbym sobie kupic myszki rasowa z rodowodami" te? mi tak ma?o "hodowlanie" brzmi. Ale kto to wie - ka?dy odczutyje jak czuje. Mo?esz si? jej kiedy? spyta? jak znów zagada - jakie sa jego zamiary...
Nie trzeba wielkiej spostrzegawczo?ci ?eby to zauwa?y? To chyba jednak nie jest jeden z takich przypadków i szczerze mówi?c mam nadziej?, ?e on ju? do mnie nie napisze.
Mniejsza o to, ?ycz? powodzenia w walce z miksow? hodowl? Szkoda, ?e to walka z wiatrakami.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-02-19, 14:05
KAT napisał/a:
P. S. Czy ujawnianie prywatnej korespondencji nie jest nielegalne? Tak mi si? wydaje, tylko nie wiem czy to dok?adnie tak dzia?a. Sama czasem mam ochot? podzieli? si? ciekawymi tre?ciami, ale to mnie powstrzymuje.
Ale on nie ujawni? kto napisa? takie rewelacje, tylko przytoczy? anonimowo... wi?c my?l?, ?e jednak nie z?ama? prawa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach