Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-03-16, 08:05
Myszy: tak
Mo?e to co? z drogami oddechowymi, nawet wrodzone, mo?e i alegria. Tak czy inaczej nie ma wyj?cia, bo wet tylko mo?e cos powiedzie? z wi?kszym prawdopodobie?stem.
Nie chc? wymy?la? ...Ale nie s?dzicie ?e nosek mojego mysza jest do?? dziwnie du?y ?? Czy to mo?e by? przez to kichanie ?? I taki troszk? czerwony ?? By?am z kichaniem u weta i nic...myszka mia?a zastrzyki i nic...nadal kicha...
Hektor
Ma takie mokre kupki znaczy takie rozmazuj?ce si?...czy to tylko wynik zmienienia mu diety ?? Je?eli tak to mniej wi?cej po ilu minie ??
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
Jak dla mnie taki stan kupek Hektora mo?e by? wynikiem jakiego? stresu.. np. ??czenia myszek.
Dla mnie nosek jest spoko.
_________________ 'Wicher wieje, wicher s?abe drzewa ?amie, hej
Wicher wieje, wicher silne drzewa g?aszcze, hej
Najwa?niejsze to by? silnym, wicher silne drzewa g?aszcze, hej'
Tadeusz Nalepa - kiedy by?em ma?ym ch?opcem
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-03, 12:40
Myszy: tak
Normalny ma nosio. (Ale Hektor podobny do Szczurka.) A mo?e to uczulenie? Biegunki + kichanie. Jak najbardziej mog? wspazywa?. Cho? biegunka mo?e by? i stresowa.
Co jest z tymi myszami? Moja Rabatka z zoologa te? kicha i kicha, na razie 2 tyg. lek bierze, wi?c jak wizyta u weta nic nie wyja?ni (babka nie b?dzie mia?a pomys?ów) zmieniam karm? na sk?adan? z ró?nych dokupowanych elementów. I zobaczmy czy to alregia.
Oj to w b??d wprowadzi?am Znaczy to wy?ej o nosku to jest o Szurku
A tam gdzie jest napis Hektor i pod spodem to o Hektorku który jest albinoskiem (dam fotki dzisiaj wieczorkiem) Tylko nie chcia?am 2 tematów zak?ada?
Gandzia napisał/a:
Jak dla mnie taki stan kupek Hektora mo?e by? wynikiem jakiego? stresu.. np. ??czenia myszek.
No w?a?nie Gandzia chyba trafna uwaga....:( M\Hektor Strasznie piszczy i si? boi mojej myszki...dlatego ju? ich nie spotykam ze sob?...
KAT napisał/a:
Normalny ma nosio.
Gandzia napisał/a:
Dla mnie nosek jest spoko.
A to mi sie wydawa?o
[ Dodano: 2007-05-03, 16:21 ]
KAT napisał/a:
Co jest z tymi myszami? Moja Rabatka z zoologa te? kicha i kicha
Ja z tym kichaniem Szczurka poradzi? sobie nie mog? (na szcz??cie Hektor do tego wszystkiego nie kicha:))By?am ju? 3 tygodnie temu ze szczurkiem u vetki i da?a zastrzyki Szczurkowi...jako? si? na S nazywa?...i nic nie pomog?o...niestety...
Cytat:
I zobaczmy czy to alregia.
Ja te? zaczynam sprawdza? ró?ne pokarmy i jedne odstawia? np. przez tydzie? nie dawa?am biszkoptów dla gryzoni i nadal kicha? wi?c to nie to...potem co? innego odstawie i tak mo?e dojd? metod? prób i b??dów (bondów) KAT to te? powodzenia w poszukiwaniu..:)
Mo?e jak Ty co? znajdziesz to mi powiedz a jak ja co? znajd? to Tobie powiem (wiesz to s? labo i przyczyna mo?e by? podobna )
_________________ Mroczny plac z gnij?c? jab?oni? !
Moja zosta?a zara?ona kichaniem od jej partnera ktorego juz kupi?am w takim stanie... ale matulka twierdzi, ze z mysza do weternynaza sie nie idzie. -.-
[ Dodano: 2007-05-12, 17:31 ]
Z reszt? nie za bardzo wiem gdzie tu w okolicy jest wet. Tnz. wiem ale to jest za daleko. Pó? Krakowa. Nie b?d? z mysza po mie?cie latac .
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-12, 18:15
Myszy: tak
Db-db - dlatego polecam kwaratanne po zakupie. Zawsze kupiona mysz mo?e co? przynie?? ze sob?. A co to weta... Oj, nie przesadzaj. Jest net - mo?na poszuka? adresu, mo??a spyta? o weta na forum. A co do latania po mie?cie - jako? ludzie lataj? w depseracji gdzie si? da, ?eby zwierzaka ratowa?. Jak wykarzesz troch? inicjatywy b?dziesz mog?a by? z siebie dumna, ?e zwierzakowi pomog?a?.
Wiek: 28 Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 72 Skąd: Andebu
Wysłany: 2007-05-15, 11:19
moja mysz tez kichala ale sie okazalo ze jak je slonecznik ( nie oskubany) to wyplowa resztki jedzenia... ale kto wie??? dalej tak jest lecz mniej bo dezynfekuje myszkom jedzenie preparatem bardzo drogim (50ml 50-60z?) lecz skutecznym
zreszta nie bede przeciagal tematu :papa:
P.S juz nie kicha??
_________________ www.wolfcity.webplus.net.pl forum o wilkach wciel sie w ?ycie wilka i prowa? jego ?ycie!
Nie eksperymentujcie na myszach, to te? istoty ?ywe i maj? swoje uczucia
Moje myszy :Milka, Rózia, Zózia
Odesz?y :Pysia, Krysia... i chyba nied?ugo Rózia ;(
Mam problem z moj? m?odsz? myszk? Szpulk?. Problem polega na tym, ?e myszka kicha i tak jakby kaszle, troche to wygl?da jak by si? dusi?a. My?la?am, ?e ma alergie na siano ale nie. Na ?ció?k? te? nie. Czyta?am posty które by?o o kichaniu ale troche co innego. Bo moja myszka poprostu sie dusi (znaczy tak to wygl?da)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach