Cze?? wszystkim
Mam na imi? Martyna i mam 18 lat. Nie znam si? na takich forach, ale uwielbiam pisa? i jestem bardzo towarzyska, wi?c mam nadziej?, ?e uda mi si? tu odnale??.
Jaki? czas temu bez pami?ci zakocha?am si? w myszkach ze sklepu zoologicznego i zapragn??am mie? takie u siebie. Zawsze uwielbia?am zwierz?ta i nie by?o czasu, ?ebym ?adnego nie mia?a. Trzy lata temu pochowa?am swoj? ?wink? morsk?, która by?a ze mn? 5 lat. By?a moj? tak? przyjació?k? wi?c strasznie prze?y?am jej ?mier?. Wtedy postanowi?am, ?e nie chc? mie? ju? ?adnego zwierz?tka w klatce, poniewa? kiedy go zabraknie, to jest na prawd? okropna rzecz. W ka?dym b?d? razie mam jeszcze kota, który jest ca?ym moim ?wiatem i pozwoli? mi zape?ni? pustk? po ?wince. Teraz pewnie ka?dy pomy?li, ?e mam kota, a chc? jeszcze myszki...g?upia. Kot. Mój kot jest nieco innym kotem. Kotem, który boi si? innych kotów, a uwielbia te ma?e gryzonie(w ka?dym b?d? razie uwielbia? moj? ?wink?, wchodzi? do niej do klatki i si? do niej tuli?). To kot typowo domowy, bywa na dworze mo?e raz do roku kiedy pojedzie na 'wakacje' na wie?. Wiem, ?e kocia intuicja jest nieznana, ale wiem te?, ?e moim pierwszym punktem na li?cie jest przede wszystkim dopilnowanie, ?eby kot zaprzyja?ni? si? z myszkami i nie zrobi? im krzywdy. Na pewno te? nie mam zamiaru zostawia? zwierzaków razem bez mojej opieki. Myszki planuj? zaadoptowa? w po?owie sierpnia, poniewa? teraz szykuj? mi si? wyjazdy, a wtedy b?d? ju? w domu i b?d? mog?a zaj?? si? maluszkami. Mam nadziej?, ?e nied?ugo b?d? mog?a przedstawi? wam moje dziewczynki (bo ju? wiem, ?e to b?d? samiczki) )
Troch? si? rozpisa?am...
hej myszki najlepiej wzi?? z hodowli, poprzegl?daj dzia? 'mioty' i jestem pewna, ?e od razu jaka? odmiana (a jest ich od groma!) przypadnie Ci do gustu.
btw - kotem si? nie przejmuj. ja mam 2 i jeszcze nic si? nie sta?o, trzeba uwa?a? i pilnowa?, ?eby klatka zawsze by?a zamkni?ta.
Pomogła: 34 razy Wiek: 40 Dołączyła: 31 Paź 2012 Posty: 2081 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-30, 21:28
Witaj
pomy?l mo?e o zakupie myszek rasowych, jest niestety du?e prawdopodobie?stwo, ?e te z zoologa oka?? si? chore..
I raczej nie nastawia?abym si? na przyja?? kocio-mysi?, wi?c lepiej nie ryzykuj
?ycz? szcz??cia w poszukiwaniu ogonków
_________________ ?ycie to nieustanne cierpienie, a potem si? umiera.
Hej, hej, witaj na forum
Z kotem to nic g?upiego, sama mam kota i band? myszy (ale wymaga to mnóstwo ostro?no?ci!). Wpadaj na forum cz?sto, to szybko przestanie mie? dla Ciebie tajemnice. Fajnie, ?e si? zarejestrowa?a? przed przyj?ciem myszek - b?dziesz mia?a wi?ksze poj?cie o opiece nad nimi.
I jedna rzecz na pocz?tek - myszki w zoologach chwytaj? za serce, ale lepiej nie kupuj sobie pupili w sklepie
Bardzo dzi?kuj? za mi?e przyj?cie i rady! Na pewno b?d? o tym my?la?a Równie? s?ysza?am wiele na temat zwierz?tek ze sklepu zoologicznego. Sama jest przeciwniczk? kupowania tam pupili, bo wiem w jakich warunkach si? wcze?niej znajdowa?y...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach