Imi?: Marta
Wiek: 29 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 168 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-12, 14:22
s? szelki dla myszy. musisz tylko pojecha? do Anna zoo w jankach i tam jest niby dla chomików ale to jets tak ma?e ze malenka mysz sie zmiesci i bedzie na nia dobre (widzialam i wiem)
Wyprowadzanie myszki na szelkach to dla mnie troche jak zn?canie si?.Myszki s? bardoz ?ywio?owe,biegaj?,wszystko sprawdzaj?.Nie s?u?? im spacery na dworzu.Myszki mog? biega? w bezpiecznym dla nich miejscu-luzem.Nie wyobra?am sobiesensu dla którego jak?? swoj? myszk? mia?abym "prowadzi?"w szelkach.Je?li chodz? z nimi po mieszkaniu to siedz? mi czy mojej mamie na ramieniu.Albo jak siedz? to ogl?daj? sobie ?wiat ze mnie.Wypuszczanie ich np.do wanny jest lepsze ni? zak?adanie takim ma?ym delikatnym zwierz?tkom szelek.Cz?owiek mo?e im zrobi? krzywde przez przypadek-jeste?my dla myszek prawdziwymi olbrzymami.
_________________ Moje myszki s? jak promyczki-rozpraszaj? moje zmartwienia.
Wysłany: 2008-05-12, 16:58
Myszy: gdzie jeste?cie?
Sarcia13, to jest temat o szelkach spójrz na dat? ostatniego postu... a je?li chcesz si? wypowiedzie? na temat kuli to znajd? odpowiedni temat albo za?ó? nowy je?li taki nie istnieje a masz jakie? uwagi na en temat. pozdrawiam
Imi?: Marta
Wiek: 29 Dołączyła: 07 Maj 2008 Posty: 168 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-05-12, 20:16
Emielciu kochana mi si? wydaje ?e ty mnie nie lubisz lub uwa?asz mnie za g?upi? nigdy w ?yciu nie kupilabym czegos takiego dla myszy po co jej to? moje myszki trzymaj? sie mnie i jetse?my jak cztery myszkieterki w ?yciu nigdy przenigdy nie za?o?e ani nawet nie kupie czego? takiego (nawet ja widzialam to nie kupilam) Emielciu prosze zaufaj mi troche
s? szelki dla myszy. musisz tylko pojecha? do Anna zoo w jankach i tam jest niby dla chomików ale to jets tak ma?e ze malenka mysz sie zmiesci i bedzie na nia dobre (widzialam i wiem)
Wybacz ale ta wypowied? wygl?da jakby? nawet poleca?a ten sklep i zach?casz do kupna Przynajmniej ja tak to odebra?am. Fajnie, ?e nie za?o?y?aby? tego dziadostwa swoim myszkom ale mog?aby? te? si? zatroszczy? o inne i dopisa? w tym po?cie, ?e to m?czarnia lub ?e jeste? przeciw, bo kto? jak to przeczyta rto mo?e stwierdzi?, ?e takie szelki to fajna sprawa a tak nie jest. I po k?opocie
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Te? tak to odebra?am Moim zdaniem to g?upota gdzie z myszka chodzi? w szelkach po dworze jak maj? sobie pobiega? to wystarczy wypu?ci? je w bezpieczne miejsce typu wysoki du?y stó?.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-05-12, 22:17
To ju? si? zapyta? nie mo?na?
Mysza. jak chcesz unikn?c takich sytuacji ?e kto? zadaje Ci jakie? dodatkowe pytania, to swoje wypowiedzi formu?uj w sposób jasny, czytelny i pe?ny.
moim zdaniem takie szelki to strata kasy- wprawdzie jak kupowa?am szynszylka to w wyprawce znalaz?y si? i szelki- mamy du?e ogródek chcia?am z nim wychodzi?. ale kiedy mu je za?o?y?am i zobaczy?am co z nimi wyprawia- przewraca si? na boki kopie ?apciami zmieni?am zdanie:)- nawet nie musia?am mu ich ?ci?ga?- sam sie wy?lizn??. teraz ta smyczka spina jego klatk? ?eby jej nie otwiera?. a jak chodzi o wacika, nie da sie ch?opaczka na rekach utrzyma? bo przeciska g?ówk? przez palce sie wije- ciekawe jak Wy zak?adacie takim wierciochom szelki
_________________ he's another perfect wonder and he's so white as snow:)
Imi?: Kasia
Hodowla: From MouseHouse
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 01 Paź 2006 Posty: 851 Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 2008-05-13, 10:24
dajcie spokój z szelkami, dla mnie nawet ?winka czy szynszyla w szelkach to hardcore, hehe. To dla nich bardzo stresuj?ce, u mnie w sklepie s? szelki ewentualnie tylko dla królików.
olka napisa?/a:
ciekawe jak Wy zak?adacie takim wierciochom szelki
trafne spostrze?enie
te? ci??ko mi to sobie wyobrazi?
No hm ale psy jako? nie narzekaj? Nawet lepiej im ni? z obro??, która podczas ci?gni?cia przez du?ego psa powoduje, ?e pies dyszy i si? dusi. Tak, tak to s? dwie inne sprawy Tylko da?am taki przyk?ad i chodzi?o mi o to, ?e jakby kto? by? wy?szy od cz?owieka w sensie nie na wzrost tylko jakby?my my byli takimi ,,zwierz?tami" czyimi? jaki? wielkoludów to ja osobi?cie wola?abym szelki ( gdybym chodzi?a na czterech nogach - r?ce i nogi .
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-05-13, 14:44
Luis chyba znowu nie zajarzy?a? (albo wcale nie staralas sie zajarzc) i piszesz nie na temat
Nie chodzi o to czy wygodniejsza jest obro?a czy szelki...
Ale pozwole Ci samej doczyta?
loj przeczyta?am:
ciekawe jak Wy by?cie si? czuli noszac takie szelki
Ja nie wiem jak to przeczyta?am xD Dzisiaj wymienia?am soczewki a rano by?am jeszcze w starych mo?e dlatego
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
- Frania 
[*]
spójrz na dat? ostatniego postu... a je?li chcesz si? wypowiedzie? na temat kuli to znajd? odpowiedni temat albo za?ó? nowy je?li taki nie istnieje a masz jakie? uwagi na en temat. pozdrawiam 
Przynajmniej ja tak to odebra?am. Fajnie, ?e nie za?o?y?aby? tego dziadostwa swoim myszkom ale mog?aby? te? si? zatroszczy? o inne i dopisa? w tym po?cie, ?e to m?czarnia lub ?e jeste? przeciw, bo kto? jak to przeczyta rto mo?e stwierdzi?, ?e takie szelki to fajna sprawa a tak nie jest. I po k?opocie 
jak maj? sobie pobiega? to wystarczy wypu?ci? je w bezpieczne miejsce typu wysoki du?y stó?.
