Wow, ja bym tak moim nie powiedzia?a . Mama by wyrzuci?a a tata powiedzia? by ?e wyniesie mysz do piwnicy, ale zawsze wtedy muwie ?e przecie? tam s? dzikie gryzonie z chorobami i jak przyjde do moich to mnie zara?? .
Hmm... popro? i m?cz tylko nie zabardzo tego rodzica który jest ?atwiejszy do namówienia (u mnie tata ). Ale ty wiesz najlepiej, bo to zale?y od rodziców, a ja twoich nie znam .
Sprzedawca jest z Milanówka,a to ponóc jest pod Warszaw?.Ta klatka jest zbyt du?a...Napisa? ?e ma 5mm odst?pu ale mysz mo?e wyj?? bo zrobi? jeszcze w tej klatce "efektown?"dziurk?.A mo?e zamówi? u niego mniejsz?,podobn? do tej klatk? ?Bo na tamt? za 15 PLN co pewna dziewczyna chce mi sprzeda?,to mama nie chce si? zgodzi?,mówi ?e nie chce ?adnych rupieci,chce klatke w dobrym stanie.
[ Dodano: 2005-11-28, 16:08 ]
Nie wiem co z klatk?...Mam 1 grudnia imieniny mo?liwe ?e tata mo?e mi klatk? kupi? lub zrobic...(nawet go namawia?am ?eby zrobi? klatk?,ale nie mia? materia?ów - a mo?e ju? ma ?;) )...Mam do?? Mili - wygl?da ci?gle na karton Makelysa co otworz? klatk?,to próbuje do nie go zeskoczy? i nieraz jej si? to uda?o ...Musia?am ich pilnowa? a potem przypierwszej lepszej okazji ?apa? Mili i wk?ada? z powrotem do klatki(jak zamykam klatk? to ona jeszcze próbuje wyj??).Dzisiaj rano przenios?am Makelyska do pokoju,ale Mili i tak wygl?da?a na puste miejsce,w którym sta? karton.Wypu?ci?am j?,pochodzi?a po tym miejscu,w?o?y?am j? z powrotem,a ona hyc !I na swoje miejsce na pierwszym pi?trze,na misce(obok górnych drzwiczek.I wygl?da,i próbuje otworzy? te drzwiczki, i po nich chodzi .Mam do??.Kiedy? te? tak wygl?da?a,ale to trwa?o mied?ugo.A? mi jej by?o ?al jak wychodzi?am do szko?y - biedactwo pewnie nadal tak wygl?da?o...Ale z drugiej strony mam do??.Co robi?,skoro to nawet nie pomaga jak nie widzi kartonu ?
Tak zrobi?am - klatka myszek stoi w dawnym miejscu,Makelys za? sp?dzi? noc na biurku(w kartonie oczywi?cie).Mili ju? go nie wypatruje .
[ Dodano: 2005-12-21, 19:22 ]
Mam fantastyczn? wiadomo?? - nasza s?siadka ma kole?ank?,która ma wieelk? klatk?,któr? odda nam za darmo !Je?li ta klatka b?dzie dobra(a raczej na pewno !! - bo podobno pi?trowa i z domkami )to zamieszkaj? w niej Mili i Chrumcia a Makelysek w ich dotychczasowej!Czyli dwie pieczenie razem .Tata zaobowi?za? si?,?e jak ta klatka b?dzie mia?a za du?e odst?py,to obwi??e j? siatk?.Nie s?dz? ?eby mia?a za duze odstepy,bo ta kolezanka s?siadki trzyma?a w niej myszki.
Wiadomo,?e przyjdzie przed albo po ?wi?tach ...Ta kole?anka mieszka daleko ...Jak nie przyjdzie przed ?wi?tami to si? zabije - Makelys b?dzie musia? sp?dzi? ?wi?ta w kartonie .
[ Dodano: 2005-12-24, 10:06 ]
KLATKA WCZORAJ PRZYSZ?A!!I to jaka !!!Wielka(wr?cz OLBRZYMIA!).Ma 3 pe?ne pi?tra + du?y parter.Z 1 pi?tra prowadzi na parter spr??ynka.Klatka ma 3 zamkni?cia - z przodu na 1 pi?tro,na drugie pi?tro te? z przodu,a na 3 - od góry !Tylko szkoda ?e na parterze nie ma drzwiczek .Klatka ma du?? kuwet?,i tak? wysuwk? jeszcze pod spodem.Nie ma zaczepów,tylko jej góra stoi tak jakby na kuwecie.Ci??ka ta klatka .Niestety, ma za du?e odst?py mi?dzy pr?tami (ok.1 cm 1 mm).Myskzi na pocz?tku si? przeciska?y,bo by?y przestraszone(na prób? je w?o?y?am do nieurz?dzonej jeszcze klatki),ale potem jak da?am im trocinki na spód i ko?owrotek na 3 pi?tro to si? uspokoi?y.Chocia? wczoraj wieczorem Chrumcia z ciekawo?ci si? przecisn??a,to nie mog?a wej?? z powrotem przez pr?ty do klatki,i si? nie?le przestraszy?a,to dzisiaj zobaczy?am obie myszki w klatce .A Makelysek fika w Miki .Aha,i by?abym zapomnia?a,do klatki do??cvzone by?o poide?ko(Mili i Chrumcia je maj?,a Makelysek ich poprzednie - widzia?am jak z niego pi?,chocia? nie jets nauczony),pó? paczki trocin(o mamo,to CHIPSI cytrynowe - podobno uczulaj? !Ale da?am ich troszk? i wsypa?am moich -musia?am da? troszke CHipsi,bo moich mia?am ma?o i by nie wystarczy?o!)równowa?ni? drewnian?(w M1 widzia?am identyczn? za 13 zeta !)i dwie miseczki szklane,p?ytkie(jedn? z obrazkiem gryzonia na dnie ma Makelys,a druga jest schowana).Makelysek ma w Miki ko?owrotek z pr?tami na dole(na razie)na górze na 2 pi?trze 4 rurki,na 1 - misk? z jedzeniem i poid?o,i jeszcze na dole jedn? rurk?.Mam plany wobec klatki Mili i Chrumci,ale o tym kiedy indziej .Pozdrawiam !!) .
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-12-24, 11:54
Myszy: tak
U, to super, ?e wszystkie myszki juz maj? klatki... Koniecznie porób foty! Nie wiem czy ten rodzaj Chipsi jest cedrowy, ale raz prze?yj?, powinno by? ok.
Ale jaja - Mili zasn??a w ko?owrotku .A Chrumcia ?pi na parterze - da?am im kawa?ki papieru toaletowego i w tym ?pi.Myszki powoli si? przyzwyczajaj? do klatek,da?am Makelysiowi na dole zamiast tej rurki kokos do spania.Ta klatka jest naprawd? wielka .A to moje plany wobec klatek:
-kupi? dwa koowrotki plastikowe zamkni?te(jeden dla Makelyska,drugi dla Mili i Chrumci - ?eby mia?y dwa).
-zrobi? hamak(i dla Makelysa i dla Mili i Chrumci - tata mi zrobi).
-kupi? dwa domki(dla M i Ch - na tak du?? klatk? mog? byc dwa )
-kupi? zabawki - mo?e jakie? kó?ka dla ptaków,o ile nie b?d? drogie - dla Makelyska i M.i Ch.
-zrobi? tunel z rurek dla M. I Ch.(du?o mi si? nazbiera?o rurek).
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-12-24, 23:24
Myszy: tak
Nie powinno wyj?? tak du?o, w ko?cu np. jeden ko?owrotek to z 3 z?... Heh, szkoda, ?e mam tak ciasno w klace, bo bym te? ch?tnie myszkom chamak zrobi?a, ale wprost uwielbiaj? siedzie? mi w r?kawie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach