AJAFO IT
Myszy.info - forum o myszkach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

AJAFO IT
 Ogłoszenie 
AJAFO IT

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kat
2007-05-15, 21:38
Oswajanie
Autor Wiadomość
cold
Szara myszka


Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3
Wysłany: 2013-03-11, 11:39   

Dzi?ki :) Tak zrobi?.
Dam jej dzisiaj jeszcze spokój, nie chc? na si?? myszki wyci?ga? z domku ?eby si? nie zestresowa?a za bardzo.
 
 
kiniaczek31 
MYSI MASTER


Pomogła: 16 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 3004
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2013-03-11, 12:17   

To czekamy :)
_________________
InfinitY ..
 
 
k123
Szara myszka


Dołączył: 17 Mar 2014
Posty: 4
Wysłany: 2014-03-17, 12:49   

Mam myszki z hodowli 4 dni. Dwie si? w miar? oswajaj?, jedna jest zupe?nie oboj?tna na r?k?, a ostatnia tylko podbiega ?eby ugry?? i od razu ucieka.. Nie wiem jak mam z tymi dwoma dalej postepowa?, podoba mi si? pomys? z wann? (tak, czyta?am temat o oswajaniu) ale niestety mam akwarium.

Kolejnym problemem jest to, ?e dzisiaj ma przyj?? cz??? wyposa?enia akwarium (du?y domek i zabawki, bo kolowrotek ju? mam), ale jest to takie du?e ?e nie umieszcz? tam tego nie stresuj?c myszek, tak wi?c chcia?abym je jako? bezstresowo stamtad zabra?.. jak to zrobi?? Moge je np podnie? w ko?owrotku? Bo w rurkach to nawet nie siedz?.. czy to b?dzie dla nich te? jaka? trauma zwi?zana ze mn??
 
 
kiniaczek31 
MYSI MASTER


Pomogła: 16 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 3004
Skąd: Warszawa
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: 2014-03-19, 10:03   

NIe bardzo rozumiem pytanie jak to jak dalej post?powa? ?
Normalnie rzecz jasna i to ze wszystkimi myszami .
myszki maj? ró?ne charaktery s? ufne mniej ufne nic w tym dziwnego .
Przekupuj myszy smako?ykami podawanymi z r?ki np.corn flakesy ?
Wk?adaj r?k? do akwa i tak trzymaj nieruchomo niech podchodz? lub nie ale b?d? czu? zapach .
Z czasem wszystko si? unormuje a myszy oswoj? .
A o co chodzi z tym akwa i wanna?
Myszy wk?adasz do wanny bez niczego ?eby sobie tam lata?y ..
Mozesz do klatki da? im chusteczki wcze?niej wymem?aj je w r?kach przejd? zapachem.
Co do wyjmowania myszy ja bym je normalnie wyj??a ale je?li nie chcesz we? w ko?owrotku nie s?dz? aby to jaka? trauma dla nich by?a ..
Rób wszystko normalnie w klatce dawaj jedzenie wk??daj zabawki one musz? zaakceptowa? ze ty co? w tej klatce robisz :) Ma?o tego one musz? si? z tym pogodzi? ;) i przyzwyczaj? si? ale trzeba czasu i cierpliwo?ci :)
Powodzenia !
_________________
InfinitY ..
 
 
k123
Szara myszka


Dołączył: 17 Mar 2014
Posty: 4
  Wysłany: 2014-03-20, 15:58   Jak z nimi post?powa??

Witajcie:) Przeczyta?am temat o oswajaniu, pisa?am posta, ale dosta?am tylko jedn? odpowied?.. Chcia?abym si? dowiedzie? jak wy by?cie na moim miejscu post?powali..

Tydzie? temu kupili?my z narzeczonym 4 myszki: rud?, czekoladow?, tricolor i syjamk?.
Codziennie wk?adamy do klatki r?k? ze smako?ykiem i trzymamy nieruchomo.
Syjamka si? prawie oswoi?a.
Myszka tricolor zosta?a przez reszt? zastraszona bo jest najm?odsza i przesta?a wychodzi? z rurki (tylko chodzi je??, ale cz?sto jest przeganiana), tak wi?c jak mam j? dalej oswaj?c, skoro nie wychodzi, a jak ju? to przera?ona (nie mn? tylko myszkami)? Wcze?niej podchodzi?a do r?ki i skroba?a z?bkami..
Myszka czekoladowa jest ogólnie oboj?tna, my?l?, ?e po prostu potrzebuje wi?cej czasu.
Problemem jest ruda myszka, która jest bardzo p?ochliwa i niestety od pocz?tku rzuca?a si? na r?k?, teraz spokojnie pochodzi, gryzie i ucieka. Nie gryzie do krwi, ale mocno, jakby chcia?a powiedzie?, ze to jej teren. Przyznam, ?e bardzo trudno jest si? nie przestraszy?, kiedy znienacka doskoczy, to te? r?ka mimowolnie ucieka. Widz?, ze ten fakt wp?yn?? negatywnie na post?py z innymi myszorami.. No i niestety coraz mniej ch?tnie ktokolwiek wk?ada r?k? do klatki, bo nikt nie chce by? gryziony.. Raz w?o?y?am j? do wanny z czekoladow? myszk? ale w rolce, ale po dwóch godzinach nawet ?adna nie wysz?a..

Prosz? o rad? jak z nimi post?powa? ?eby wszystkie oswoi?. Czy ?e ktos chce adoptowa? rudego szatana:P
 
 
Karolajna 
Mysi Bywalec



Imi?: Karolina
Wiek: 30
Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 108
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2014-03-20, 16:27   
   Myszy: Rudzi bracia, Redzik, ?obuz, Alfik i Czarnulka :) & Szynszylki: Zuzia, Rózia, Fruzia, Suzie i Lilka.


My?l?, ?e to kwestia czasu. Samiczki w sumie nie s? komunikatywne z cz?owiekiem. Póki nie ma rozlewu krwi, to jest ok, one musz? si? do siebie przyzwyczai?.
_________________
 
 
 
vernille 
Myszo?ak



Pomogła: 7 razy
Wiek: 27
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-20, 16:48   
   Myszy: Uroda, Scycia, Bianka, Ines i Pinezka | Bezimienna [*], Uhura [*], Spinka [*], Artemida [*], Zdrapka [*]


Myszy, tak jak i ludzie, s? ró?ne. Maj? swoje charaktery. Niektóre s? przebojowe i od pierwszych dni maj? zadatki na przywódc?, inne przez ca?e ?ycie wol? zosta? gdzie? w tyle hierarchii. Takie charakterki trzeba zaakceptowa? i jednocze?nie by? ?wiadomym, ?e nie ma jednego przepisu na "mysz doskona??", a i nie ze wszystkich tak? si? da zrobi?.

Niestety, niezale?nie od tego jak b?dziesz si? stara?, nie wszystkie myszy zawsze si? da oswoi?. Tak jak mówi?am - to jak z lud?mi. Nie da si? niektórych na si?? wci?gn?? w towarzystwo, namówi? do czego?, przekona? do np. wyj?cia na imprez?, z ró?nych przyczyn. I trzeba to uszanowa?, da? im si? samemu przyzwyczai? do sytuacji, a nu? sami postanowi? zrobi? pierwszy krok.

Moja Uhura za m?odu zeskakiwa?a mi z r?k, cho?by nie wiem jak wysoko w powietrzu by?a - po prostu nie lubi?a tego zapachu, tak ma?ej przestrzeni - nie wiem. Po paru miesi?cach ot tak po prostu jej si? odwidzia?o i jest takim miziakiem, ?e a? si? da?a nagra? (w w?tku jest link).

Co do gryzienia w r?k? - zwró? uwag? na to, czy nie podsuwasz myszy r?ki z zapachem smako?yka, czy te? z jakim? innym specyficznym zapachem, na który tak reaguje. Moje albinoski, kiedy by?y m?ode, rzuca?y si? na wszystko, co pachnia?o ich smako?ykami, tak?e na r?ce. Teraz maj? ju? ponad rok i im przesz?o, jak czuj? na r?ce smako?yk, to tylko delikatnie podskubuj?. Uhura natomiast wci?? czai si?, czai, atakuje smako?yk, nieraz nie trafiaj?c i gryz?c mnie w r?k? tak, jakby chcia?a chwyci? ten smako?yk - wi?c dotkliwie zatapia we mnie swoje z?bki... Nawet je?li nie mam smako?yka, a go czuje, bo np. przed chwil? dawa?am do innej myszy. :)

Wszystkie moje dziewczyny (oprócz nowej, któr? mam od ciut ponad tygodnia i jeszcze jej nie wyczu?am) uciekaj? ode mnie jak poczuj? mój zapach w klatce albo wyczuj?, ?e stoj? przy akwarium. Terytorium teoretycznie powinny przede mn? broni?, ale wiedz?, ?e i tak im krzywdy nie zrobi?, a poniewa? wielokrotnie mia?y do czynienia ze "z??" mn? (leki, sprz?tania, generalnie ingerowanie w ich ?ycie), to wol? si? usun??, schowa?, przeczeka? mój "atak" :lol: Chyba tylko albinoski przyklejaj? si? do szyby.

Mimo to, gdy mam je na r?kach to potrafi? by? ca?kiem miziaste, spa? mi na kolanach, my? si? (ewentualnie korzysta? z darmowej czystej toalety w postaci mojej bluzki). Taki kompromis wypracowa?am z nimi wyci?gaj?c je raz na dwa tygodnie z klatki przy sprz?taniu, robieniu im wtedy zdj??, wypuszczaniu je w mojej obecno?ci np. na biurko, pó?niej na kolana - przebywaj?c w ich otoczeniu.

Zatem, je?li mia?oby to pomóc te? w Twoim wypadku, to mo?e jaki? bezpieczny wybieg, bez niewiadomej ilo?ci zabawek, raz, dwa w tygodniu, w Twojej obecno?ci, ?eby czu?y Twój zapach? ?apanie ich na r?ce na si?? mo?e tylko zaszkodzi?, ale przy odpowiednio ma?ym wybiegu da rad?. I raczej nie wypuszczaj wszystkich myszy naraz, b?d? zbyt podekscytowane sob?, ?eby zaj?? si? tym wielkim stworem, który na nie patrzy. :lol:

Swoj? drog?, sk?d jeste?? :)
 
 
AgAp
Myszo?ak


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 652
Wysłany: 2014-03-20, 17:34   

myszy maj? ró?ne charaktery, to fakt, oswajanie nie polega tylko na uk?adaniu myszy jak chcemy zeby sie zachowywa?y, ale i na zaakceptowaniu jakie one s?. mam myszorka, który ledwo da? si? troche oswoi?, a zaraz potem zachorowa? i po zastrzykach znowu chowa si? i gryzie. pewnie, ?e wola?abym, aby by? miziakiem, ale jest jaki jest i lubi? go. ciekawa jestem, co jeszcze wymy?li. wiele zalezy tez od wieku myszy, a poza tym przyzwyczajaja si? one do rytmu ?ycia w domu. jak co dzien jest inaczej to te? im trudniej wyczu?, czego si? od nich chce. myszorek o którym pisz? najlepiej czuje si? w ciemno?ci i jak zapalam swiat?o, to zawsze troch? os?aniam jego domek, wtedy s? szanse ?e si? pokaze.
 
 
vernille 
Myszo?ak



Pomogła: 7 razy
Wiek: 27
Dołączyła: 03 Kwi 2013
Posty: 695
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-20, 17:41   
   Myszy: Uroda, Scycia, Bianka, Ines i Pinezka | Bezimienna [*], Uhura [*], Spinka [*], Artemida [*], Zdrapka [*]


AgAp, dok?adnie, leki te? robi? swoje... Moja Temi ma na mnie focha odk?d par? tygodni m?czy?am j? lekami na oko (bez efektów). 3x dziennie m?ka, bo to jednak OKO... Teraz trzyma si? z ty?u, chocia? jak najbardziej widuj? j? aktywn?, w?a?nie jak zga?nie ?wiat?o, kiedy ma pewno??, ?e nikt jej nie widzi :lol: Ale ja to w 100% rozumiem, nie staram si? naprawi? stosunków na si??. Skubnie ode mnie czasem jaki? smako?yk, wi?c nie straci?a w pe?ni zaufania. Niech podchodzi kiedy chce, nie b?d? upierdliwa. :D
 
 
Kasumi 
Moderator



Pomogła: 34 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 31 Paź 2012
Posty: 2081
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-20, 18:27   

verni, siostra Temi - Atalanta by?a takim dzikusem ?e nawet Ania by?a w szoku, ale w?a?nie po przymusowym leczeniu si? do mnie przekona?a i nie boi si? jak podchodz? do klatki albo co? w niej robi?. Wi?c w?a?nie jak to wy?ej napisa?a? - co mysz to charakter ;)

k123, je?li chodzi o oswajanie to ja zaczyna?am w wannie - myszy do wanny na kocyk i ja do nich równie?, jak zacz??y mi zwiedza? nogawki i mnie ca?? to po kilku takich sesjach nie by?o ju? paniki w klatce ;)
_________________
?ycie to nieustanne cierpienie, a potem si? umiera.
 
 
 
k123
Szara myszka


Dołączył: 17 Mar 2014
Posty: 4
Wysłany: 2014-03-21, 08:06   

z Ostrowa Wlkp:)
 
 
AgAp
Myszo?ak


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 652
Wysłany: 2014-03-21, 08:37   

u mnie dobre efekty dawa?o spanie z myszami w jednym pokoju. po pewnym czasie odkry?y, ?e mozna sp?dzi? noc z cz?owiekiem i prze?y?.
 
 
trampka 
Myszo?ak


Imi?: Natalia
Pomogła: 12 razy
Wiek: 29
Dołączyła: 27 Maj 2013
Posty: 632
Skąd: Siemianowice ?l?skie
Wysłany: 2014-03-21, 13:19   
   Myszy: Lusia, Tosia, Zuzia, Krysia, Marysia


AgAp sk?d myszy wiedzia?y, ?e ?pisz z nimi w pokoju? xD
 
 
 
AgAp
Myszo?ak


Pomógł: 16 razy
Dołączył: 19 Cze 2012
Posty: 652
Wysłany: 2014-03-21, 16:31   

nie wynosi?am klatki na noc do kuchni
 
 
Menntu 
M?ody Myszaty


Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 21
Wysłany: 2014-05-03, 12:16   

Hejka :)

Mam Myszke od tygodnia :)
Próbuj? J? oswoi? ale nie udaje mi sie nic... zero post?pów... Oczywi?cie czyta?em ten temat... (nie ca?y :P ) I próbowa?em z wk?adaniem r?ki, braniem na r?ke itd, lecz jest ci?gle tak samo, Gyzio ci?gle ode mnie ucieka, boi sie i piszczy gdy próbuje go wzi?? na r?ke (delikatnie, nie ?ap? na chama). Nie wiem czemu sie tak dzieje, z Mysz? kole?anki nie ma problemu, da sie bra? na r?ke i nie piszczy... Gdy ja próbuje bra? swoj? i uda mi sie to to jest na r?ce bardzo niespokojna, trz?sie sie i próbuje uciec mi?dzy palcami... Wgl próbuje uciec, gdy zmieniam Jej troinki i przek?adam do innego akwarium (jest tam taka ma?a palemka) wchodzi na ni? i próbuje sie wydosta?... ;//

Z tego co mi jedna kole?anka pisa?a, w?o?y?em Gyziowi chusteczke, któr? w r?kach wyciera?em, ?eby moim zapachem przesz?a...

Czy macie mo?e jakie? rady?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xandgreen created by spleen modified v0.3 by warna

AJAFO IT