Witam, kilka miesi?cy temu kupi?em 2 mysz, oba samce, trzymane na trocinach. Problem zacz?? si? tydzie? temu. Otó? jedna z myszek zacz??a kicha?, w chwili obecnej ci?gle ?wiergocze i co jaki? czas kicha kilka razy pod rz?d. Zreszt? odsy?am do nagrania:
https://rapidshare.com/files/75346534/G__os035.mpg
Wie kto? mo?e od czego s? te objawy?
Mi link dzia?a. Niestety nie mam mo?liwo?ci wybrania si? z ni? do weta. Przegl?da?em inne linki, ale wola?em zamie?ci? swój z nagraniem. Bo ró?ne osoby ró?nie interpretuj?, zgrzytanie, furkanie itd
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-05-15, 18:23
Bez leczenia weterynaryjnego myszka nie wyzdrowieje, a co gorsza mo?e doj?? do komplikacji, zapalenia p?uc, nieodwracalnych zmian w uk?adzie oddechowym, a w najgorszym wypadku do ?mierci. Lepiej leczy? teraz, ni? jak b?dzie to zaawansowane.
Gratuluj? podej?cia. Wiedzia?e? o tym, ?e do weterynarza masz kawa?ek drogi i, ?e w razie choroby zwierzaka do niego nie pojedziesz, a mimo wszystko kupujesz zwierz?. Gdyby? Ty by? chory to te? by? nie pojecha? do lekarza, bo 'masz do niego 60km'? Ja nie mam ju? nic wi?cej do powiedzenia w tym temacie. Po prostu r?ce mi opadaj?.
?ycz? myszce zdrowia.
Hodowla: Artistic
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 20 razy Wiek: 35 Dołączyła: 06 Mar 2010 Posty: 1287 Skąd: Strzelin/Wroc?aw
Wysłany: 2011-05-15, 19:16
Ja do weta, od którego kupuj? leki mam 40km plus przejazd przez miasto i jako? nie przeszkadza mi to w zajmowaniu si? ca?? hodowl?. Zwierz? to obowi?zek. Jak choruje, trzeba leczy?, a nie usypia?. Je?eli ?wiergoli to to nie od trocin, od trocin mo?e czasem prychn??. I witaminki same nie pomog?.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
