ale to nie znaczy, ?e teraz trzeba ?yj?cymi lud?mi gardzi?, a ca?owa? wszystkie zwierzaki
Nie, nie znaczy. Ale ja wychodz? z za?o?enia, ?e cz?owieka powinno si? ocenia? po tym, jak traktuje s?abszych i mniejszych od siebie. Je?eli kto? nie szanuje zwierz?t, to ja jego te? nie. Nie musi ich kocha? i trzyma? w domu gromadki ró?nych gatunków. Szacunek, a mi?o??, czy cho?by lubienie to 2 ró?ne sprawy. Tu chodzi po prostu o ?wiadomo??, ?e cz?owiek w NICZYM nie jest lepszy.
Czasami kogo? nie lubisz, ale szanujesz go za to, jaki jest. Rozumiesz? Czy nie bardzo?
Luis napisał/a:
O szacunku do innych ludzi nie pisa?am konkretnie do Ciebie tylko ogólnie ,,naucz si?" mo?e i tak zabrzmia?o ale chodzi?o mi ,,Ty cz?owieku!" nikt konkretny
Poprosz? w takim razie o ja?niejsze wys?awianie si?, bo ja te? to odebra?am tak troch? negatywnie.
Czasami kogo? nie lubisz, ale szanujesz go za to, jaki jest. Rozumiesz? Czy nie bardzo?
Tak rozumi? znakomicie i w?a?nie mia?am nawet podobn? rzecz zacytowa? po tych s?owach:
Totka napisał/a:
Je?eli kto? nie szanuje zwierz?t, to ja jego te? nie.
Najlepiej omija? takich ludzi, bo niczego dobrego nie wnosz? do naszego ?ycia. Ale takie podej?cie, ?e ,,je?eli Ty robisz to ja Ciebie tak samo traktuj?" to nie jest zbyt dobre, bo wtedy si? upodobniamy w jakim? sensie do osoby, która nie ma tego szacunku dla zwierz?t.
Bóg mówi, ?eby nadstawi? drugi policzek ale pozostaj? nam te? Jego drugie s?owa: ,,Oko za oko, z?b za z?b"
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Zarzucono mi brak szacunku dla zwierz?t
Przepraszam bardzo, ale to mo?e na sobie Mysza chcia?a by? testowa? te "specyfiki"?
(oczywi?cie to jest pytanie retoryczne )
Odpowied? raczej jasna!
Nie
Wi?c daj jakie? inne wyj?cie- gwarantuj?, ?e b?dziesz s?awna i nawet mo?e dostaniesz nobla
Wysłany: 2007-10-21, 11:06
Myszy: Po [*], Whiser [*], Mia [*], Panna Smerfetka [*], Lexi [*],Tusia[*], BIA [*]
Wiecie co jest najgorsze ?? To , ?e ludzie kupuj? sobie : myszy , koty , szczurki itp
tylko po to ?eby np. Przyczepi? je do petardy i pu?ci? ?? Nie wiem czy da si? temu zapobiega? , ale gdy b?d? doros?a b?d? broni?a praw zwierz?t . Mam ogromny szacunek
do nich , bo s? kochane i milutkie . S? zadowolone z byle "kupy" . Chroni? nas
?ycie za nas oddaj? ( Mowa tu o Myszkach ) . A ludzie ( nie napisze my ! ) je tak
traktuj? tylko -> <-
Nigdy nie odda?abym ?adnego zwierz?cia do takich celów. Jestem przeciwko wszelkim eksperymentom na zwierz?tach, popieram ALF z ca?ego serca. Cz?owiek nie ma prawa wykorzystywa? w taki sposób innych ?ywych stworze?. "Po?wi?ci? dla nauki" to si? mo?e kto?, kto rozumie tego cel, ?adne zwierz? nigdy nie zrozumie czemu trzymane jest w tak strasznych warunkach i torturowane. Poza tym, ró?ne zwierz?ta reaguj? na ró?ne substancje inaczej, i odnoszenie wyników eksperymentów na zwierz?tach na ludzi wielokrotnie spowodowa?o prawdziwe tragedie. W dzisiejszych czasach dost?pnych jest wiele skutecznych metod alternatywnych, wi?c mo?e czas uwa?niej spojrze? na opinie wyg?aszane od ponad wieku przez lekarzy, którzy sprzeciwiaj? si? wiwisekcji?
Polecam przejrzenie (a nawet przeczytanie) tej strony: http://www.fwz.jawsieci.p...ekcja/index.htm
A dla tych, co cho? troch? opanowali j?zyk angielski, równie? http://www.stopanimaltests.org/index.aspx
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-11-02, 17:21
Sephrenia, to ?ycz? Ci aby nikt Ci bliski nie zachorowa?.... (np. m??, dziecko)
W takich sytuacjach zmienia si? pogl?d na ?wiat i wszytskie sprawy, zmieniaj? si? priorytety...
Nie wiem ju?, co o tym my?le?.
W?a?ciwie nie napisali PO CO zacz?li te badania. Napisane jest tylko CO zrobili i CO wysz?o. Nie wiem. Nie s?dz?, aby by?o to potrzebne, ale powstrzymam si? z opini?.
"Badania nie mia?y na celu zwi?kszania mo?liwo?ci ludzkiego organizmu poprzez modyfikacj? jego genów, jednak naukowcy zdali sobie spraw? z tego, ?e wyniki ich bada? mog? zosta? wykorzystane(...)"
Brzmi tak, jakby wcale nie wiedzieli, co im wyjdzie, tylko si? bawili i przypadkiem co? im wysz?o...
Brzmi tak, jakby wcale nie wiedzieli, co im wyjdzie, tylko si? bawili i przypadkiem co? im wysz?o...
No wiesz... Zazwyczaj w ten sposób odkrywa si? co? nowego, potrzebnego i ciekawego. Nie s?dz? aby myszka by?a jaka? pokrzywdzona. Nie róbcie ze wszystkiego katastrofy. To fajna wiadomo??. Tym bardziej, ?e myszka si? tam urodzi?a ju? taka i nikt w ni? nic nie faszerowa? (tj. ju? podczas ?ycia ).
Spoko, niech teraz przenios? to na cz?owieka i b?d? wreszcie mog?a ob?era? si? do woli bez obawy wygl?d
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Ja nie robi? katastrofy, tylko stwierdzam, ?e to troszk? nieodpowiedzialne. Bo mysz taka si? urodzi?a i nic jej nie jest. Ale oni nie wiedzieli, co si? urodzi, to po pierwsze, a po drugie teraz te? nie wiedz? jak i ile ta supermysz b?dzie ?y?a. Ale katastrofy nie robi?, bo przecie? na d?u?sz? met? wyniki tych bada? mog? si? jako? przyda?.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach