Wysłany: 2008-02-27, 13:40 Badania na myszach Myszy: du?o myszastych niebieskich i innych
Na wydziale weterynarii w Warszawie tylko raz mia?am przez cztery lata do tej pory do czynienia z wykorzystaniem gryzonia - badali?my obj?to?? p?uc - czyli mierzyli?my parametry oddechu u szczura zamkni?tego w szczelnym pomieszczeniu z rurk? doprowadzaj?c? tlen i odprowadzaj?c?. Szczur wróci? potem do klatki, a "u?ywa?" go mog?y tylko dwie grupy dziennie. To a propos "gryzoni dla studentów".
Ostatnio zmieniony przez mysza 2008-03-10, 16:04, w całości zmieniany 1 raz
taki off: Na wydziale weterynarii w Warszawie tylko raz mia?am przez cztery lata do tej pory do czynienia z wykorzystaniem gryzonia - badali?my obj?to?? p?uc - czyli mierzyli?my parametry oddechu u szczura zamkni?tego w szczelnym pomieszczeniu z rurk? doprowadzaj?c? tlen i odprowadzaj?c?. Szczur wróci? potem do klatki, a "u?ywa?" go mog?y tylko dwie grupy dziennie. To a propos "gryzoni dla studentów".
Ciekawe, czy u?y?aby? s?owa "tylko", gdyby to Ciebie kto? przymusowo zamkn?? w klatce, wsadzi? rurk? od ty?u i sprawdza? dwa razy dziennie ci?nienie w jelitach.
EDIT: gdy my - gatunek ludzki - zn?camy si? nad zwierz?tami to nazywa si? to badaniami na rzecz sprawy wy?szej, na rzecz nauki. Je?li natomiast (musz? u?y? takiego przyk?adu bo jeste?my na naszej planecie gatunkiem bezwzgl?dnie dominuj?cym) przylecieliby kosmici i robili na nas eksperymenty z których wychodziliby?my ca?o ale z olbrzymi? traum? to nazwaliby?my ich okrutnymi, niemoralnymi katami i bez chwili namys?u wystrzeliliby?my w nich wszystkie nasze atomy.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-03-10, 15:05
Prynt, we? pod uwag?, ?e to nie jest "zn?canie si?" dla zabawy, tylko po to aby wykszta?ci? weterynarzy którzy b?d? mogli pomóc ca?ej masie potrzebuj?cych zwierz?t!
Zreszt? uwa?am, ?e niektórzy ludzie bardziej zn?caj? si? nad swoimi zwierz?tami i zapewniaj? du?o gorsze warunki bytowe.... i jako? si? tym nie przejmujesz?
Np. przymanie myszek (2 lub wiecej) w transporterkach 30x20x20.... Karmienie jakimi? ?mieciowymi karmami albo np. serem ?ó?tym i chipsami itp...
W porównaniu do tego, to uwa?am ?e te zwierzaki o których pisze Ametyst maj? baaardzo dobrze
Zreszt? uwa?am, ?e niektórzy ludzie bardziej zn?caj? si? nad swoimi zwierz?tami i zapewniaj? du?o gorsze warunki bytowe.... i jako? si? tym nie przejmujesz?
Nigdzie nie napisa?em, ?e nie. Nie jeste?my jednak w stanie stwierdzi?, kto co robi w domu - zwierz?tom, dzieciom czy nawet sobie. Jeste?my jednak w stanie stwierdzi? co robimy my, jako gatunek. Pod sztandarem nauki i (w zdecydowanej wi?kszo?ci) w?asnego dobrobytu.
Emielcia napisał/a:
Prynt, we? pod uwag?, ?e to nie jest "zn?canie si?" dla zabawy, tylko po to aby wykszta?ci? weterynarzy którzy b?d? mogli pomóc ca?ej masie potrzebuj?cych zwierz?t!
Albo - nie wskazuj?c nikogo palcem bo oczywi?cie ka?dy cz?owiek jest inny, jak równie? ka?da szko?a oraz przedsi?biorstwo s? inne - stworzy? rzesz? ludzi testuj?cych chemi?, perfumy, trutki i narkotyki na niewinnych zwierz?tach. Albo mie? wpisane w ksi?gach "po 30 dniach bada? zwierz? umar?o, mamy nadziej? ?e nast?pny osobnik b?dzie bardziej wytrzyma?y bo ten nas nic nie nauczy?".
Uwa?am, ?e si? tym przyjmuje ale przecie? to nie temat o zn?caniu si? nad zwierzakami hodowców wi?c po co mia?aby o tym pisa??
Emielcia napisał/a:
?e to nie jest "zn?canie si?" dla zabawy, tylko po to aby wykszta?ci? weterynarzy
Ale pisz?c o kosmitach te? nie znaliby?my ich intencji i raczej równie? chcieliby sprawdzi? jacy jeste?my w ?rodku, jak funkcjonujemy itd :] Wi?c wszystko dla dobra nauki xD
Emielcia napisał/a:
W porównaniu do tego, to uwa?am ?e te zwierzaki o których pisze Ametyst maj? baaardzo dobrze
Mimo moich opiniami napisanymi wy?ej zgadzam si? z tym naukowcy nie ?ciskaj? mocno zwierzaka, ;lepiej chwilk? przez dzie? zaj?? si? nim ni? nakarmi? zwierzaka uwa?an? przez cz?owieka dobr? karm? i ?eby zwierzak mordowa? si? pó?niej przez pó? ?ycia z dolegliwo?ciami np oty?o??, choroby itd.
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Wysłany: 2008-03-10, 16:40
Myszy: du?o myszastych niebieskich i innych
A ja my?lalam ?e zamkni?cie w dwulitrowym s?oiku na 15 minut to nie jest taka trauma wielka dla zwierz?cia. A rurki s? w zakr?tce a nie w d.... . Ale ok szanuje twoje zdanie.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-03-10, 17:32
No có?, na pewno nie wi?ksza ni? danie myszy do r?ki kilkulatkowi....
Prynt, nie zauwa?asz ró?nicy pomi?dzy zwierz?tami wykorzystywanymi w trakcie nauki na weterynarza, a testowaniem kosmetyków? To s? dwa ró?ne aspekty i nie powinno si? ich wrzuca? do jednego worka.
Twoje spojrzenie na te sprawy na pewno uleg?oby zmianie gdyby np. Twoje dziecko cierpia?o na chorobe obecnie nieuleczaln?... i po jakim? czasie okaza?oby si?, ?e jedynym ratunkiem s? np. komórki macierzyste.... które zosta?y zbadane i poznane dzi?ki badanim na myszach!
Tak wi?c mo?e zastanówcie si? ile zawdzi?czacie tym zwierzakom i oka?cie im za to szacunek
I jak s?ysze, ?e kto? wrzuca to jednego worka badania maj?ce na celu ratowanie ludzkiego ?ycia (lub zwierz?t), z testowaniem kosmetyków i krzyczy ?e trzeba tego wszystkiego razem zakaza?... to a? mnie skr?ca...
Ka?dy ma prawo do swojej opinii i z pewno?ci? nie b?d? zmierza? do zmiany cudzych pogl?dów, kaznodziej? nie jestem.
Emielcia napisał/a:
I jak s?ysze, ?e kto? wrzuca to jednego worka badania maj?ce na celu ratowanie ludzkiego ?ycia (lub zwierz?t), z testowaniem kosmetyków i krzyczy ?e trzeba tego wszystkiego razem zakaza?...
Wrzucam do jednego worka? I jeszcze niby "krzycz?", ?e trzeba tego wszystkiego zakaza?? Ciekawe gdzie. Przed wydaniem takich opinii wypada przeczyta? co najmniej dwa razy co napisa? rozmówca.
Emielcia napisał/a:
to a? mnie skr?ca...
Zalecam wrzuci? na luz. Skr?canie czegokolwiek z tak b?ahego powodu jak dyskusja na forum skraca ?ycie.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-03-10, 21:11
Prynt napisał/a:
I jeszcze niby "krzycz?", ?e trzeba tego wszystkiego zakaza??
to powiedz mi co miala na celu Twoja wypowiedz z drugiego postu w tym w?tku i z poprzedniego który nie zosta? tutaj przeniesiony z innego w?tku?
gadanie dla gadania? czy cos konkretnego?
Ja mówi? z punktu widzenia osoby oczekuj?cej na "cud" (nie dla siebie ale osoby mi najblizszej) i znalezienie sposobu na wyleczenie AMD (zwyrodnienia plamki ?ó?tej siatkówki, które w tej chwili jest nieuleczalne i do?c krótkim czasie prowadzi do slepoty). W tej chwili jedyna nadzieja to wla?nie komórki macierzyste, które s? testowane w?a?nie na myszkach. Mam to na uwadze za ka?dym razem kiedy mam swoje myszki na rekach i nie potrafie wys?owi? swojej wdzi?czno?ci i rado?ci, ?e by? mo?e dzi?ki innym myszkom ta bliska mi osoba za kilka lat nie b?dzie ?lepa! Dlatego u mnie moje myszki b?d? mia?y jak najlepsze warunki. Dlatego tak strannie wybieram domy dla myszek które si? u mnie urodzi?y. Mo?e niekórzy uwa?aj? ?e mam bzika... ale có?... teraz ju? wiecie dlaczego
Mia?em na my?li to, ?e zanim powiemy "tak" dla bada? nad zwierz?tami, wypada zastanowi? si? nad tym z innego punktu widzenia.
Mianowicie od strony tych zwierz?t - zapewniam Ciebie, ?e gdyby mia?y one wybór to by nie pomaga?y w znalezieniu sposobu na wyleczenie AMD.
Nie wypowiedzia?em ani razu swojej w?asnej opinii na ten temat ("powinni?my bezwzgl?dnie testowa? na zwierz?tach co si? da" czy "powinni?my zaprzesta? wszystkich bada? na zwierz?tach"). Chcia?em jedynie uczuli? na to, ?e badania prowadzimy
Prynt napisał/a:
Pod sztandarem nauki i (w zdecydowanej wi?kszo?ci) w?asnego dobrobytu.
i znieczulica w formie "to wszystko dla wy?szego dobra" jest oszukiwaniem albo siebie, albo wszystkich wko?o. Pomijam nawet jednoznacznie okrutne, w/w testowanie kosmetyków.
Twój ostatni post jest w?a?ciwie odpowiedni? reakcj? na moje poprzednie - stwierdzamy wprost, ?e badania nad zwierz?tami s? nam jako gatunkowi potrzebne i wbrew ich woli (a na pewno bez zapytania o to) czynimy je dla naszego dobrobytu.
A je?li ju? koniecznie wchodzimy na pole moich pogl?dów: tzn. czy ja jestem za badaniami tego typu? Jak najbardziej, w 100%. Mówi? jednak wprost, ?e to jest zwyk?e wykorzystywanie s?abszego gatunku przez silniejszy. Nie ukrywam tego faktu za sztandarem celów wy?szych.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-03-11, 10:48
Nie no, testowanie kosmetyków na myszkach czy innych zwierz?tach uwa?am za zupe?nie zb?dne... bo to akurat taka dziedzina s?u??ca temu aby jakas Pani mia?a jedn? zmarszczk? mniej itp...
Zgadzam si?, ?e je?eli badania na zwierz?tach to tylko takie najpotrzebniejsze przyczyniaj?ce si? do ratowania ?ycia lub zdrowia ludzi (a tak?e i zwierz?t przecie?).
No có?, jest to faktycznie wykorzystywanie naszej gatunkowej przewagi...
Wysłany: 2008-03-12, 16:20
Myszy: Reforma i Stringi[*], 13 maluchów oddanych do ich nowych domów
no có?, ja te? uwa?am, ?e badania kosmetyków na zwierz?tach czy wiwisekcja nie powinny mie? miejsca...je?eli chodzi o badania na weterynarii, to nie wyobra?am sobie ?eby ich nie by?o, bo chyba nikt nie chcia?by da? swojej myszki po opiek? veta, który anatomi? gryzonia zna tylko z ksi??ki, tak samo na bilogii( cho? o ile mi wiadomo na takich studiach bada si? nie?ywe zwierz?ta). Je?eli chodzi o nasz? ,, ludzk?" medycyn? to jak mówi?, s? dwie strony medalu: po pierwsze lek jako? przebadany zosta? musi, ale z drugiej strony nigdy nie wiemy czy to co zosta?o przebadane na zwierz?ciu nam nie zaszkodzi. Wa?ne jest tylko jedno, ?eby zwierz?ciu przed badaniem zapewni? odpowiednie warunki, w czasie bada? znieczuli? lub wzi?? ju? nie?ywe zwierz?, a po badaniu zrobi? wszystko ?eby zwierz? nie cierpia?o...w ?adnym wypadku nie powinno si? poddawa? zwierz?cia, które nie do?? ?e jest ?ywe, to jeszcze wszystko czuje.
No w?asnie to nie jest takie proste... Gdyby by?o to pewnie wprowadzono by nawet jak?? ustaw? tj zakaz badania na ?ywych zwierzakach. ?eby sprawdzi? czy nam nie zaszkodzi co? z kosmetyków cz?sto sprawdza si? na zwierzakach... ale ?ywych aby zobaczy? w?a?nie ich reakcj?.
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
