To jest tak: zacz??o si? pewnie dwa tygodnie temu, bo zauwa?y?em ?e czasem wydaje dziwne odg?osy, takie ciche piszczenie kiedy ?pi, albo je, w ró?nych sytuacjach. Ten d?wi?k troch? mi przypomina jakby kto? tar? mokr? szmatk? o szyb?, tylko cicho.
Trzy dni temu zacz?? si? drapa?, co chwil? majstruje ko?o tego futerka. Albo si? drapie albo myje.
No i jeszcze kupy. Maj? jaki? dziwny kolor. Nie czarny jak zawsze tylko pomara?czowy. Dodam, ?e nie zmienia?em mu karmy, ma tak? sam? jak zawsze, wi?c to chyba nie jest spowodowane rodzajem po?ywienia. Da?em mu dzi? siemi? lniane.
Ale poza tym nie ma ?adnych zmian np. w zachowaniu. Jest radosny, ciekawski, ruchliwy jak zawsze. Nie ma te? ?adnych problemów z apetytem. Tylko ?e ci?gle si? skrobie i od tego ma ju? strupki. Najwi?cej w okolicy lewego ucha i karku po tej stronie.
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-03-04, 14:02
predator2104, weterynarz jest konieczny i to jak najszybciej.
I poszukaj na forum, bo tematów by?a ca?a masa i o drapaniu i o piszczeniu, i o strupkach i o kupach. Naprawd? wszystko jest na forum, a opcja "szukaj" nie gryzie.
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Szuka?em i przeczyta?em wszystko co mog?o si? odnosi? do dolegliwo?ci mojego zwierzaka. Ale tu na wszystko jest jedna diagnoza - ?wierzb i tylko jedna rada - id? do weterynarza. Takich rad to sam mog? udzieli?.
No ale mniejsza o to, pos?ucha?em si? i dzi? skoro ?wit wyruszyli?my z Harutkiem do pani weterynarz. By?a bardzo mi?a. Wydar?a mu troch? sier?ci z tego miejsca w które si? drapa? i da?a pod mikroskop. Potem zacz??a wznosi? OCHY i ACHY nad okazem, którego tam znalaz?a.
Pozwoli?a mi zobaczy?, wi?c ja patrze a tam TAKI POTWÓR!! To nie by? ?wierzb, wygl?da?o troch? jak roztocze, powiedzia?a mi jego ?aci?sk? nazw?, ale nie zapami?ta?em. Co? na h albo ch. Powiedzia?a, ?e okaz jest tak "pi?kny" (no có? o gustach si? nie dyskutuje), ?e a? zrobi mu zdj?cie. Stwierdzi?a, ?e na 90% przyw?drowa? wraz ze ?ció?k? (wi?c 5 litrów pinio w?druje do kosza), da?a Harutkowi zastrzyk i najpó?niej do jutra ma si? przesta? drapa?. zaprosi?a nas jeszcze na kontrol? za dwa tygodnie i to by by?o na tyle. Wizyta kosztowa?a nas 15 z? i to znacznie mniej ni? si? spodziewali?my.
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-03-05, 16:59
predator2104 napisał/a:
Takich rad to sam mog? udzieli?.
ci??ko doradzi? Ci co? wi?cej, jak widzisz sam ... najcz??ciej to ?wierzbowiec, grzyby, roztocza lub alergia A skoro nikt z nas nie ma styczno?ci z Twoim zwierzakiem, to ci??ko stwierdzi? które z nich jest najbardziej prawdopodobne, rozumiesz prawda?
predator2104 napisał/a:
pos?ucha?em si? i dzi? skoro ?wit wyruszyli?my z Harutkiem do pani weterynarz
i bardzo dobrze - ciesz? (cieszymy) si?, ?e jeste? odpowiedzialny i rozs?dny i grzecznie sie pos?ucha?e? naszych rad
predator2104 napisał/a:
na 90% przyw?drowa? wraz ze ?ció?k?
no niestety, zdarza si?. Mo?esz spróbowa? wyparza? trociny w piecyku (http://www.myszy.info/viewtopic.php?t=251), albo zainwestowa? w ?wirek. Cho? powiem Ci, ?e musia?e? trafi? na felern? parti?, bo ja od dawna u?ywam trocin Pinio i jeszcze sie nic podobnego n ie wydarzy?o. Ale równie dobrze, móg? dosta? paskudnego potwora z siana.
Dobrze, ?e poszed?e? z myszem do lekarza i mam nadziej?, ?? wszystko si? dobrze sko?czy.
A co w kwestii kup myszki? Co? sie zmieni?o? Ma to zwykle zwi?zek z karm?, cho? mówi?e?, ?e jej nie zmienia?e?. Mo?liwe te?, ?e od warzyw zmieni? si? kolor i konsystencja odchodów. Czym go karmisz?
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
No wi?c nie u?ywam dla swojego mysza trocin tylko w?a?nie ?wirek (ju? go wyrzuci?em i kupi?em nowy innej firmy) i chusteczki higieniczne bo on je uwielbia (na rzecz chusteczek zrezygnowa? ze swojego domku).
I w?a?nie nie wiem jak to jest z t? ?ció?k?, bo mia?em 10 litrowy worek pinio i mój Harutek ju? pewnie ze dwa miesi?ce z niego korzysta? i nic mu si? wcze?niej nie dzia?o. A? tu nagle taki POTWÓR (tylko nie jestem pewien czy ta odmiana)
I tak si? zastanawiam, czy przyczyn? nie jest przetrzymywanie tej ?ció?ki, bo trzymam j? otwart? na pod?odze w pobli?u kompa no i mo?e to z kurzu? Sam ju? nie wiem.
Cytat:
A co w kwestii kup myszki? Co? sie zmieni?o? Ma to zwykle zwi?zek z karm?
No, wi?c masz racj?, to prawdopodobnie wina karmy. Po prostu w mieszance musia? by? sk?adnik, który zabarwi? odchody na taki kolor. Mo?e marchewka albo co? z betakarotenem. W ka?dym razie nie trzeba si? tym martwi?
A ja w?a?nie czytam o tym robalu i pisze ?e to rodzaj roztocza. Pisze te? ?e jest gro?ny dla ludzi, ale mnie ta weterynarz powiedzia?a, ?e nie przenosi si? na cz?owieka
[ Dodano: 2010-03-05, 19:06 ]
A ju? wiem! Bo ?wierzbowce te? nale?? do roztoczy!
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-03-05, 19:12
Nikita napisał/a:
To jest gatunek ?wierzbowca
nie, to nie jest ?wierzbowiec; to jest roztocze z taksonu Acari (Acarina dawniej) ... Cho? ?wierzbowce nale?? do roztoczy
predator2104 napisał/a:
czy przyczyn? nie jest przetrzymywanie tej ?ció?ki, bo trzymam j? otwart? na pod?odze
bardzo mo?liwe. Zamknij j? dok?adnie - mo?e pomo?e. W sumie to nie jestem pewna, czy wyparzanie by co? da?o, bo te cholerstwa s? do?? odporne na temperatur?, ale mo?esz spróbowa?. I pami?taj o szczelnym zamykaniu worka.
Cho? dziwne, ?e paso?yt królików, psów i kotów zaatakowa? mysza. Mo?liwe, ?e Ci sie pomyli? gatunek, ale to jak znam ?ycie jaki? roztocz. Walcz z nim dzielnie
Pozdrawiam i niedrapania myszowi ?ycz?
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-03-06, 12:19
Nikita napisał/a:
S? odporne ale powy?ej 100?
w teorii gin? w temperaturze powy?ej 60 stopni Celsjusza, ale jaja sa bardziej odporne
Mo?na te? spróbowa? zamra?a? ?ció?k?, bo niskiej temperatury roztocz nie lubi, ale nie wiem jak by by?o wtedy w praktyce z rozmra?aniem.
Je?li jeszcze chodzi o roztocza to ja jestem np. na nie uczulona (tzn oczywi?cie je?li by to sprecyzowa? to na bia?ko zawarte w ich odchodach) i u?ywam Allergoffu. Jest nieszkodliwy dla zwierzaków i ma?ych dzieci wi?c bez problemu mo?na go u?ywa? w ich obecno?ci. No, ale do popryskania ?ció?ki to sie nie nadaje.
predator2104 - próbuj z temperatur?.
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Nie chce wyj?? na panikarza, ale wiecie co Wam powiem? ON SI? DALEJ DRAPIE. Nowa ?ció?ka, wyparzona klatka, pojemniki, poide?ka, zabawki... My?licie, ?e to mo?liwe, ?eby lek nie zadzia?a?: http://zdrowo.info.pl/alergia.html ?
Ostatnio zmieniony przez predator2104 2014-04-18, 13:14, w całości zmieniany 1 raz
Co podajesz i jaki czas? Do tygodnia powinno przej?? a jak nie to trzeba wzi?? co? silniejszego. Mo?e jest ich tak du?o ?e ci??ko to wyplewi?.... Te stworzonka na pewno myszk? pogryz?y, mo?e si? wi?c drapa? jako pozosta?o??. Wet by Ci powiedzia? czy jeszcze co? zosta?o, no ale jak mówi? tydzie? trzeba by?oby poczeka?
_________________ Ecru [*] Fantasy [*] Milkunia [*] Grotka [*]
Zwierz?tom nale?y si? tyle samo mi?o?ci co ludziom
wiec panie weterynarz dala mu zastrzyk i powiedziala ze ma za 2 dni przestac sie drapac i nie wiem czy nie pomogl ten zastrzyk czy moze za wczesnie jeszcze .
Ostatnio zmieniony przez predator2104 2014-04-18, 13:11, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
To jest gatunek ?wierzbowca 
