Wysłany: 2006-07-03, 12:43 Agresja w stosunku do opiekuna i innych myszy
Dzisiaj robi?am myszkom porz?dek i jak zawsze wsadzia?am Billa i Toma do akwarium by posprz?ta? w klatce.Gdy sko?czy?am to postanowi?am wyci?gnac i wsadzi? Billa i sta?o si?!! ugryz? mnie!! nie jako? tak ?e próbowa? czy jedzenie to czy nie tylko z agresj? skoczy? mi do palca i mi teraz krew leci, wlo?y?am potem Toma do klatki a Bill tak si? na niego ?uci? ?e teraz bidaczek musi siedzie? na biórku a ma?o tego bo gdy wyci?ga?am Toma to Bill drugi raz sie na mnie rzuci? i teraz za ka?dym razem co wk?adam r?k? do klatki to on sie na mnie rzuca!! nie wiem co robi? ale jak tak dalej b?dzie to oddam Billa...
_________________
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-09, 14:03, w całości zmieniany 2 razy
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-07-03, 16:45
Myszy: tak
No niestety ma?e szanse by?y, ?e si? polubi?. Ale nie mo?esz go oddawa?! To nie jego wina, ?e jest samcem mysim i jest terytorialny. Co by? z nim zrobi?a?
A to, ?e Ci? dziabn??, to na pewno nie dlatego, ?e wzi?la? go mo?e z nienacka lub jako?, ?e go zabola?o?
Normalnie go wyciagalam z akwa a tedy normalnie siedziel wlozylam tam reke sam wlazl i nagle mnie w kciuka uchlal i za kazdym razem jak wkladam reke do klatki to na mnie chula!! a malego odseparowa?am...
Mo?e kto? z twojej rodziny postraszy? myszka?(je?li masz rodze?stwo).Mój brat lubi tak robic(np.wali w klatk?,?eby mnie wkurzy?) .Ale na szcz??cie to nic takiego ...
Raczej nie jestem jedynaczk? a w domu jest tylko babcia która do nich sie nie dotylka i mama która bez mojego pozwolenie nie dotyka ich ... ;( nie mam poj?cia co mu odbila zachowuje si? jakby w?cieklizn? dosta? rzuca sie na mnie i Toma!!
?Codziennie bawi? si? z nimi biegaj? po biórku i chodz? po ramieniu, rano by?o z nim wszystko wporz?dku ale jak zrobi?am porz?dek i wk?ada?am je to sie zacze?o! on poprostu w?ciek? si? gryzie wszystkich poczekam jeszcze mo?e mu przejdzie mam nadziej? bo obu kocham i nie chc? ich oddawa?.
Mo?e u?cieli? sobie gniazdko i jako? szczególnie nie chcia?,aby? je burzy?a?Moze mu w jaki? sposób przyszkadza?y te porz?dki ...a mo?e pogoda?Gor?co u was?Mo?e si? ci?nienie nagle i gwa?townie zmieni?o?nie wiem,nic innego nie przychodzi mi do g?owy ...
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 10 Sie 2005 Posty: 386 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2006-07-04, 00:13
Nie ma co docieka?, bo to nie tak. Mysz jest tak silnie terytorialny, ze czuj?c zapach drugiego samca dziabie bez opami?tania. Nic nie poradzisz, teraz to z pewno?ci? wiadomo, ze si? zagryz? jak b?d? razem...
_________________ rasowa Emancja, Ajunia,Azjunia i Europka (szczurcie) i ja
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach