Gdzie? ju? kiedy? s?ysza?am o takim zachowaniu, tylko nie pami?tam za bardzo, chyba chodzi?o o .. papug?.
Poza klatk? ufa Ci ta myszka? Bo je?li nie to pierw to przyda?oby si? zmieni?. By wiedzia?a ?e mo?e Ci w zupe?no?ci ufa?, wchodzi? Ci na r?k? i na dodatek na niej je?? Mo?e w klatce przestanie Ci? traktowa? jak intruza
[ Dodano: 2009-03-21, 17:35 ]
Gdzie? by?o te? na forum ?e je?li myszka ma?o Ci ufa to puszczanie j? na du?y teren poza klatk? wyzwoli jeszcze wi?ksz? niech??, lepiej oswaja? j? ze sob? w czym? typu wanna
_________________ Ecru [*] Fantasy [*] Milkunia [*] Grotka [*]
Zwierz?tom nale?y si? tyle samo mi?o?ci co ludziom
Moja kochana Bootsie zawsze najpierw atakuje a potem daje si? mizia? ) Zauwa?y?am, ze atak nast?puje tylko w akwarium. Broni swojego terytorium? Pewnie tak. Ugryzienia tak mikrego pyszczka na szcz??cie nie s? tak dotkliwe. Jest to cz??? zachowa? myszek i chyba nie ma jakiego? wi?kszego powodu do zmartwie?.
Wysłany: 2010-02-12, 10:57 Agresja do opiekuja i innych myszy Myszy: Alba, Melba, M?dra, Potter, Kwadracik, Gryzak, Czarny, Kropek, ?wir
Bardzo prosi?a bym was o rade bo nie bardzo wiem co zrobi?. Urodzi?y mi si? myszki wszystko dobrze potem trzeba by?o je rozdzieli? w dniu 6 lutego ale niestety by?am na feriach. Uzgodni?am z rodzicami (którzy nie chc? mie? z tym nic wspólnego) ?e ka?d? myszk? w?o?? do oddzielnego..boksu poniewa? nie znaj? si? i nie b?d? dzieli? p?ciowo.
Wróci?am wczoraj i wszystko by?o dobrze myszki zadbane picie jedzenie mia?y (niestety smutne ?e musia?y mieszka? same). Wzi??am si? od razu za dzielnie ich i z tym nie mia?am wi?kszego problemu wysz?o 2 samiczki i 5 samców.
Jednak jeden z samców jest nadzwyczaj agresywny kiedy moja mama je dzieli?a ugryz? j? a jak ja sprawdza?am p?e? wczoraj to te? mnie dziabn?. Prze?o?y?am go do samców ale gania? okropnie pozosta?ych wi?c z powrotem go oddzieli?am.
I teraz tak 2 samiczki siedz? na razie razem potem zamieszkaj? z mam? i jej przyjació?k?, 4 samców mieszka razem i w?a?ciwie nie przejawiaj? agresji w stosunku do siebie tylko wczoraj na pocz?tku ale nic nikomu nie jest a dzi? nie s?ysza?am. No i ostatni 1 agresor nie bardzo wiem co zrobi?, próbowa? go prze?o?y? do reszty czy pozycja stracona i mam szykowa? dla niego oddzieln? klatk??
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-07, 14:08, w całości zmieniany 1 raz
Niestety z samcami tak jest, obawiam si?, ?e bez osobnej klatki si? nie obejdzie. Samczyk musi mieszka? sam.
Musisz si? przygotowa?, ?e którego? dnia i inne samce mog? stwierdzi?, ?e ju? niechc? razem mieszka? i b?dziesz musia?a kolejne klatki zakupi?. Nie wiadomo czy tak si? stanie, ale istnieje taka mo?liwo??. Pami?taj, ?e dla grupki samców im wi?ksza klatka tym lepsza. Samce s? terytorialne i przez to mog? by? nieporozumienia.
Niestety spodziewa?am si? tego ?e nie b?d? go mog?a po??czy? ale chcia?am si? upewni?.
Mam ju? dla nich du?? klatk? i w?a?nie tworze dla nich du?o rozmaitych zabawek co by im g?upoty do g?owy nie przychodzi?y ;]
Ja naprawd? kocham te zwierz?ta i dla mnie mo?e by? ich jeszcze wi?cej tylko moi rodzice strasznie cierpi? ?e te wszystkie myszy zostaj? a na dodatek 1 musi mieszka? sama bo...co? jest ?le.
Wiem spokojnie o wszystko zadbam. Zrobi? jak nale?y dla mnie najwa?niejsze jest dobro tych zwierz?t dlatego dbam o nie jak tylko mog? i s?dz? ?e naprawd? nie jest im ?le
Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-02-13, 18:25
Alba , przygotuj si? na to, ?e wszystkie samce b?dziesz musia?? trzyma? osobno. Troch? czarnowidztwo si? mi w??cza, ale niestety jest du?a szansa, ?? zostaniesz do tego zmuszona.
Powodzenia
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
Mam nadzieje ?e Twoje proroctwo si? nie spe?ni ale je?eli zajdzie taka potrzeba to tak zrobi?.
A mam jeszcze pytanie jednego z samców zamierzam odda? osobie która ma ju? myszk? samca nie jest stary bo zosta? kupiony miesi?c temu. Taki schemat ogólny to znam ?e na neutralnym terenie, klatka nie du?a itp. ale czy ró?nica wieku mo?e powodowa? k?opoty i czy samiec który mieszka? sam no ju? jaki? czas zechce zaakceptowa? drugiego samca.
Aha...dodam ?e tamta myszka jest przesympatyczna, oswojona bardzo ciekawska i ch?tna do zabawy naprawd? bardzo fajna. A ja wybra?a bym z grupy najspokojniejszego samca to czy da?o by rade?
No raczej chyba na pewno nie z regu?y tylko samice potrafi? zaakceptowa? potencjaln? lokatork? u samców raczej to nie wypali oni s? z regu?y samotnikami tylko niektóre rasy myszy potrafi? zaakceptowa? siebie nawzajem je?eli chodzi samców
_________________ Jak mnie widzi ?wiat to bez znaczenia
Gdy bardziej ni? opinii boj? si? sumienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach