Imi?: Dorota Pomogła: 13 razy Dołączyła: 31 Maj 2009 Posty: 1157 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2010-02-14, 12:34
Alba napisał/a:
Taki schemat ogólny to znam ?e na neutralnym terenie, klatka nie du?a itp.
ale to tylko w przypadku samiczek, bo samców si? nie ??czy
Alba napisał/a:
samiec który mieszka? sam no ju? jaki? czas zechce zaakceptowa? drugiego samca
na 99,9% nie b?d? si? akceptowa?
Alba napisał/a:
najspokojniejszego samca to czy da?o by rade?
te? nie - samce sie nie dogadaj? prawie na 100%
nie kombinuj, bo mo?e si? zwierzakom sta? krzywda.
Naprawd? tylko nieliczne samce mog? si? ze sob? dogada? no i pod warunkiem, ?e od zawsze razem trzymane (bracia z jednego miotu). Pozdrawiam
_________________ Atos[*], Portos[*], Hana[*], Iskierka[*], Miko[*], Yuki[*], Tica[*], Maya[*]
Los zwierz?t jest dla mnie wa?niejszy ni? strach przed o?mieszeniem. Los zwierz?t jest nierozerwalnie zwi?zany z losem cz?owieka. (Emil Zola)
to tak z samczykami jest s? bardzo terytorialne i s? w stanie odda? ?ycie za terytorium. Ostatecznie mo?na wykastrowa? jednego ale to niesie tak?e du?e ryzyko dla zwierz?tka.
_________________ Ecru [*] Fantasy [*] Milkunia [*] Grotka [*]
Zwierz?tom nale?y si? tyle samo mi?o?ci co ludziom
Wysłany: 2010-02-18, 22:52
Myszy: Dziabek, Drop i Dead. ^^"
co do oddawania ?ycia to taka ich natura.
ale moim zdaniem, m?sko?? to ich m?sko??, po co od razu wycina?, mo?na tak ?y?, no ale przecie? mu b?dzie smutno.. ;pp
_________________ "Stajesz si? odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoi?e?. "
Wysłany: 2010-02-19, 10:36
Myszy: Liliowa Chmurka, Xola, A nie mówi?am
Alba napisał/a:
Przyznam szczerze ?e jak dot?d uwa?a?am ?e takich rzeczy si? nie robi bo w?a?nie zwierze za ma?e. Có? jednak fizycznie mo?liwe
sterylizacja samiczek jest raczej niemo?liwa, poniewa? u myszy te narz?dy s? w ?rodku samiec ma wszystko 'na wierzchu' i nie trzeba go przy tym jako? specjalnie kroi?.
Laayla napisał/a:
ale moim zdaniem, m?sko?? to ich m?sko??, po co od razu wycina?, mo?na tak ?y?, no ale przecie? mu b?dzie smutno.. ;pp
myszom to raczej nie robi ró?nicy, ok przy innym samcu broni? tej swojej m?sko?ci, ale jak im si? to wytnie to nie zdaj? sobie sprawy.
myszy nie my?l? dok?adnie tak samo jak cz?owiek
Wysłany: 2010-02-19, 20:27
Myszy: Dziabek, Drop i Dead. ^^"
Kamila_:) napisał/a:
myszom to raczej nie robi ró?nicy
chodzi?o mi bardziej o to, ?e mimo wszystko chyba nie s? ju? tak aktywne. zazwyczaj kastrowane zwierz?ta w jaki? sposób s? bardziej leniwe, no i inaczej si? zachowuj? bez pop?du.
mam racj?? je?li nie, to skorygujcie.
_________________ "Stajesz si? odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoi?e?. "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
s? bardzo terytorialne i s? w stanie odda? ?ycie za terytorium. Ostatecznie mo?na wykastrowa? jednego ale to niesie tak?e du?e ryzyko dla zwierz?tka.
