Znalaz?a dzisiaj Claire, w domku przytulon? do siostry, nie by?oby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, ?e myszka by?a niepokoj?co zimna. Nie by? to co prawda ?ywy sopel lodu, ale jednak zimniejsza od Adel. Wsadzi?am j? do takiego plastikowego pude?eczka (stwierdzi?am, ?e lepiej b?dzie j? w?o?y? do czego? niedu?ego, a nie akwarium), narwa?am duuuu?o chusteczek, w?o?y?am s?oik z ciep?? wod?. Myszka jednak wydaje te? dziwne odg?osy (kicha?), najprawdopodobniej pójdziemy nied?ugo z ni? da veta. Wcieple, myszka troch? si? o?ywi?a, zacz??a chodzi?.Mam kilka pyta?, na które, chyba mo?ecie mi odpowiedzie?:
a)Czy mam myszk? oddzieli? na jaki? czas?
b)Czy komu? si? ju? to przytrafi?o?
c) je?eli odpowiecie twierdz?co na pierwsze pytanie: jako ?ció?k? mam w?o?y? ?wirek (u?ywam go normalnie), czy lepiej te? chusteczki?
Z góry dzi?kuje za odpowiedzi.
Przepraszam za zamieszanie, jednak nie ide do weta. Niedo??, ?e mama sie temu sprzeciwi?a, to jeszcze zaopserwowalam wyra?na popraw?. Myszka czuje sie dobrze, je,pije i bryka. gdybym widzia?a, ?e jest osowia?a lub cos takiego to bym mame przekona?a, ale widze, ?e wizyta jest zb?dna. Jeszcze raz przepraszam za zamiesznie, mam nadzieje, ?e nie we?miecie mnie zakolejnego dzieciaka który robi zadymk? i sie potem z tego wycofuje
_________________ Jestem ?ywym dowodem na to, ?e g?upi ma zawsze szcz??cie.
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-08, 17:29, w całości zmieniany 1 raz
Tak mo?esz oddzieli?, bo dobrze jak b?dzie w?a?nie w czym? mniejszym, a dwóm by?oby ciasno, chocia? druga myszka mog?aby j? ogrza?, zbli?a si? do tej zimnej czy nie bardzo?
Rachela Elarge napisał/a:
Czy komu? si? ju? to przytrafi?o?
Myszki robi? si? ZAZWYCZAJ zimne gdy nadchodzi na nie czas... Ale czasami to zupe?nie co? innego. ostatnio mieli?my podobny gdzie? temat, gdzie mysz by?a osowia?a itd i wszyscy my?leli?my, ?e to jej koniec, w?a?cicielka posz?a do veta, ten co? poda? i mysz od?y?a. Wi?c weterynarz na pewno wskazany i to ju? najlepiej w poniedzia?ek albo i dzisiaj
Rachela Elarge napisał/a:
je?eli odpowiecie twierdz?co na pierwsze pytanie: jako ?ció?k? mam w?o?y? ?wirek (u?ywam go normalnie), czy lepiej te? chusteczki?
To bez ró?nicy chocia? chusteczki mog? bardziej ogrza?. Wa?ne jest czy ta druga mysz si? t? interesuje czy ma j? gdzie?, bo je?li razem ?pi? itp to mo?e lepiej je zostawi? razem aby ta jedna t? ogrzewa?a chocia? je?li oka?e si?, ?e ta zimna jest na co? chora to ?eby tej zdrowej znowu nie zarazi?a wi?c troch? b??dne ko?o Najlepiej w takim razie zostawi? j? sam? do czasu wizyty u weterynarza i a? dowiesz si? co jej dolega. Tak najbezpieczniej. Sprawd? czy nadal jest ch?odna, bo je?li tak to poprawa mo?e by? tymczasowa, a pó?niej nawrót mo?e by? z podwójn? si?? wi?c lepiej jednak odwiedzi? weterynarza. Powiedz mamie, ?e to nie droga sprawa ( 5-10z? ).
No a je?li nie mo?esz go odwiedzi? to przynajmniej zadzwo? do niego i podaj informacje jak zachowywa?a si? mysz, czy schud?a w tym czasie, kolor sier?ci czy l?ni?cy by? czy nie, ?e temp spad?a, ?e by?a osowia?a, ale ?e si? poprawi?o i co to mog?o by? i czy to nie wróci. I czy drugiej myszki nie zarazi je?li to oznaki jakiej? choroby.
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Myszki robi? si? ZAZWYCZAJ zimne gdy nadchodzi na nie czas...
Wiem, ?e nie zawsze myszki odchodz? w podesz?ym wieku, ale ta ma dopiero 2 miesi?ce.
Luis napisał/a:
zbli?a si? do tej zimnej czy nie bardzo?
Jak si? zorientowa?am, ?e jest taka zimna, to spa?y sobie razem w domku (wyjmowa?am je by umy? klatk?)
Czy z tym mog?o mie? jaki? zwi?zek to ze myszki noc sp?dzi?y na korytarzu (nie dawa?y mi spa?). Jak ju? pisa?am, myszka od?y?a, czuje si? dobrze, je, jest ciep?a. Na razie jeszcze poczekam z wizyt?, jak b?dzie jutro, pojutrze, a myszk? w?o?y?am z powrotem do siostry, z powodu tego, ?e wyra?nie nie by?y zadowolone z roz??ki, a z jej zachowania wywnioskowa?am, ?e nie musz? si? obawia? zara?enia
_________________ Jestem ?ywym dowodem na to, ?e g?upi ma zawsze szcz??cie.
Aha no to je?li myszka wygl?da na zdrow? to OK Hm ale czy nadal jest ch?odna?
Wystawi?a? na korytarz w sensie na przedpokój czy na korytarz w sensie przed drzwi g?ówne? Ale my?l?, ?e je?li spa?y na korytarz takim czy takim to pr?dzej by?yby chore je?li by?by przeci?g, je?li nie by?o przeci?gu to wszystko OK. No i by?oby im zimno ale na pewno na taki d?ugi okres czasu nie mia?aby mysz tak niskiej temperatury no i tym bardziej jedna, a nie wszystkie Wi?c to na pewno co? innego.
No weterynarza odwied? tak na wszelki wypadek je?li myszka zacznie si? znowu dziwnie zachowywa? b?d? je?li jej temp nadal jest niepewna. Tyle z mojej strony
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Myszka ma ju? ca?kowicie normaln? temperatur?, przed chwil? robi?am im wybieg i Claire jak zawsze bryka?a na ca?ego. Mieszkam w domu, wi?c by? to normalny przedpokój poza tym myszki mieszkaj? w mini dunie która ma w ko?cu lite ?cianki, wi?c nawet przeci?g by?by mniej odczuwalny My?l?, ?e to raczej ma?o znacz?cy epizod
_________________ Jestem ?ywym dowodem na to, ?e g?upi ma zawsze szcz??cie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Najlepiej w takim razie zostawi? j? sam? do czasu wizyty u weterynarza i a? dowiesz si? co jej dolega. 
