Wysłany: 2008-11-01, 21:43 Gryzienie elementów klatki Myszy: Erupcja Rado?ci
Witam!
pisze bo nie wiem ju? co robi?. 2 z moich mych siedz? w klatce ferplast combi 2.2 (pierwszy lepszy link) http://naszepotworki.pl/g...-klatk_2712.jpg jak wida? od klatki prowadzi tunel do "domku" i tu najwi?kszy problem: w domku na górze s? do?? spore otworki, moja myszunia nami?tnie to wygryza boje si? ?e b?dzie gryz?a a? przez nie wyjdzie... z?ar?a ju? pogrubione kraw?dzie i moje pytanie co mam zrobi?? licz?, ?e pomo?ecie. Dmucha?am na ni?, dostawa?a po pyszczku chusteczk? higieniczn?... zaczyna?a tylko nami?tniej gry?? i rzuca? si? przez otworki z ?apkami i z?bami. Brzegi smarowa?am czym do g?owy wpad?o co mog?oby by? niesmaczne: cytryn?, wod? z ogórków kiszonych, p?ynnym kwaskiem cytrynowym, który tylko zliza?y....jak tak dalej pójdzie posun? si? do drastyczniejszych sposobów jak pieprz. wiem ?e macie jakie? pomys?y
tak chodzi o t? kul?, myszki j? uwielbiaj?...dzi?ki temu maj? wi?cej miejsca. ju? pare razy od??cza?am ale wtedy z rozbiegu wpadaj? w zatyczk? dziury od tunelu...
Wysłany: 2008-11-02, 00:01
Myszy: Bajka, Xenia i Meszka
A tego tunelu od??czy? nie mo?na te??
Moim zdaniem lepiej ?eby przez pierwszy dzie? wpada?y na t? zatyczk?, d?ugo im nie zajmie odzwyczajenie si? ?e tej kuli nie ma, za to lepiej ni?li mia?yby mie? nadal plastikow? diet? i jeszcze zwia?
A mo?e.... wystarczy?oby te dziury czym? zaklei?. Trudno by im by?o wtedy odgry??. Tylko nie wiem jak to wyl?da wtedy z cyrkulacj? powietrza, ?eby si? nie podusi?y.
Ale my?l? ?e zaklejenie tego czymkolwiek, nawet kawa?kiem grubej tektury, tylko tych dziur mo?e przynajmniej cz??ciowo za?atwi? spraw?. Bo wiesz, ?eby ugry?? to musz? wychyli? troch? mordki przez dziur? nazewn?trz, a tak nie mog?, wiec gryzienie jest zgo?a utrudnione.
_________________
Nowa notka: 12 pa?dziernika 2010
Wiek: 34 Dołączyła: 15 Mar 2009 Posty: 48 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-18, 18:29 Zjada kuwet? Duny... Co zrobi?? Myszy: Ma?a Bia?a Myszka vel Merlin i Paseczek
Witam,
Falka to potwór i z uporem maniaka z?era to miejsce w Dunie, w które wsadza si? rurk? od poide?ka. U mnie jest puste, bo poide?ko maj? zainstalowane gdzie indziej, i Falka ma jeszcze bardziej u?atwiony dost?p. Jest to dla mnie problem tym wielki, ?e jest to najdono?niejszy d?wi?k, jaki dobiega z ich klatki noc? i po prostu mnie budzi Bywaj? noce w których budz? si? co godzin?, albo w ogóle przez pó? nocy nie mog? zasn??. No i ta dziura robi si? coraz wi?ksza i ju? prawie im mordka przechodzi...
Czy mia?y?cie te? takie problemy z tym miejscem ? Czy mo?na sobie jako? z tym poradzi? ? Mo?e jest co? czym mo?na posmarowa? to miejsce, ?eby smakowa?o paskudnie i odrzuca?o ? Albo jaki? inny sposób ?
Tak to wygl?da :
Moje te? skuba?y tunele ale zaprzesta?y po 2 dniach...
Chyba dobrym wyj?ciem jest posmarowanie czym?, bo albo tam czuj? jaki? zapach albo maj? taki wybryk.
Da?a? im do klatki wapno i np. sól? Moje mniej gryz? cokolwiek gdy maj? co? do ?cierania z?bków + smaczny smak No i te? wol? papierowe rurki. Albo ga??zie drzew owocowych te? dzia?aj? uspokajaj?co na myszki a na pewno nie ha?asuj? tak przy tym
_________________ Ecru [*] Fantasy [*] Milkunia [*] Grotka [*]
Zwierz?tom nale?y si? tyle samo mi?o?ci co ludziom
Wiek: 34 Dołączyła: 15 Mar 2009 Posty: 48 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-18, 18:45
Myszy: Ma?a Bia?a Myszka vel Merlin i Paseczek
W?a?nie w tym problem, ?e maj? wapienko (i jest gryzione, ubywa go), maj? drabinki z drzew owocowych (poskubane tez) i maj? rolki papieru, które gryz? i wy?cie?aj? nim domek, wi?c alternatywy maj?, ale mimo wszystko ?r? to miejsce, kurcze... I to samonagradzaj?ce si? jest, bo widz? efekty swojej pracy i coraz wi?cej mordki wystaje, wi?c gry?my, gry?my... Aktywno?ci maj? chyba du?o, codziennie biegaj? po mnie, biurku, ?ó?ku, w?a?ciwie kiedy tylko oka?? zainteresowanie s? wypuszczane i klatka stoi otwarta, ale mimo to noc? wy?eraj? t? dziur?...
Posmarowa? czym?, tylko czym...?
Wiek: 34 Dołączyła: 15 Mar 2009 Posty: 48 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-18, 18:55
Myszy: Ma?a Bia?a Myszka vel Merlin i Paseczek
Faktycznie... roboczo to zastawi? czym?, nie chc? myszy pozatruwa? smaruj?c czym?, no i dodam im jeszcze jakie? fajne rzeczy do klatki. Te? bym ?ar?a dziur?, jakby przez ni? wia? mi w nos powiew wolno?ci
Wysłany: 2009-06-18, 22:18
Myszy: Bajka, Xenia i Meszka
Mo?liwe, ale nawet je?lipodnadgryzaj? kawa? papieru, to nie bedzie tak g?o?no. A do plastiku z duny nie b?da mia?y dost?pu, bo nie b?dzie jak chwyci? z?bami
_________________
Nowa notka: 12 pa?dziernika 2010
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
i moje pytanie co mam zrobi?? 
licz?, ?e pomo?ecie. Dmucha?am na ni?, dostawa?a po pyszczku chusteczk? higieniczn?... zaczyna?a tylko nami?tniej gry?? i rzuca? si? przez otworki z ?apkami i z?bami. Brzegi smarowa?am czym do g?owy wpad?o co mog?oby by? niesmaczne: cytryn?, wod? z ogórków kiszonych, p?ynnym kwaskiem cytrynowym, który tylko zliza?y....jak tak dalej pójdzie posun? si? do drastyczniejszych sposobów jak pieprz. wiem ?e macie jakie? pomys?y
Bywaj? noce w których budz? si? co godzin?, albo w ogóle przez pó? nocy nie mog? zasn??. No i ta dziura robi si? coraz wi?ksza i ju? prawie im mordka przechodzi... 
