Dzisiaj kupi?am moim myszkom karm? Mika Dako-Art.Jak otworzy?am,to mia?a dziwny zapach,ale pomy?la?am ?e ta karma ma taki normalny zapach.Potem,po podaniu myszom jedzenia,patrz?,a na grzbiet pude?ka wysz?a zapewne z karmy ma?a larwa!Wyrzuci?am j? za okono,ale karmy nie wyrzuci?am.Potem jednak co? mnie tkn??o i urwa?am kawa?ek jednego sk?adnika z karmy,a tam...Mikrorobaki(male?kie,zielone).Wysypa?am sobie ca?? karm? i zrobi?am 'sanepidow?' kontrol?...Fuu,robali,jak si? bli?ej przyjrza?o,by?o pe?no.Poci?te przez nie jedzenie....:/Wyrzuci?am ca?? karm?..Kupi?am t? karm? w tym samym sklepie,gdzie kiedy? kupi?am zepsute dropsy(ale reklamacj? przyjeli i mi wymienili dropsy).Dzi? by?o za pó?no ju? na reklamacj?.Ale nigdy ju? pokarmu w tym sklepie nie kupi?...A wy mieli?cie takie sytuacje?
Ostatnio zmieniony przez kat 2006-10-06, 19:52, w całości zmieniany 1 raz
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2005-10-12, 09:15
Myszy: tak
Hmm... mi zda?y? chyba taki Animals, jak mia?am królika. Ta karma obi?a mi si? o uszy, ale w ?yciu jej nie widzia?am, a co do piero u?ywa?. W ogóle, to trzeba uwa?a?, chodzi? do sklepów, gdzie jest wzgl?dy ruch, i towar szybko znika z pó?ek. Pami?ta?, ?e z przodu pó?ki przewa?nie stoi karma z krótszym terminem wa?no??, no i w?a?nie na niego zwraca? uwag?. nO, ale jak si? zarobaczy?o w magazynie, to ju? nie dojdziemy...
[ Dodano: 2005-11-16, 17:52 ]
Mama dzi? kupi?a karm? dla szczurów (Megan'a) i jak przysz?am do domu, to karma czeka?? na biurku. Jako ?e w domu ciep?o wylaz?y z niej czarne owadziki. Mam paragon wi?c jad? wymieni? karm?. W tym pokarmie przed zamkni?ciem go szczelnie taki owad z?o?y? jaja i one si? wyklu?y tam... Najgorzej, ?e wykorzysta?am sytuacj?, ?e mama jedzie do tego sklepu gdzie jest ta karma... a teraz musz? tam i tak dra?owa?... Eh... Wi?c uwa?ajcie...
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-10-06, 16:25 robale w karmie
jak to trzeba uwazac,co sie kupuje :| wczoraj wchodze sobie do sklepu zoologicznego (kupowalam klatke) i patrze - wystawione plastikowe sloiczki z karma dla myszek, krolikow itp. piekne opakowanie, na nakretce naklejka z wielkim napisem "gwarancja jakosci". podeszlam blizej,patrze a w srodku miedzy ziarnem jakis robal sobie spaceruje
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-10-06, 19:56
Myszy: tak
mysza4 napisał/a:
robal
Robal to mo?e by? ob?y, p?aski, itp.... to by?y owady.
Jak pisa?am wcze?niej mog?y tam wle??, bo np. towar by? d?ugo wa magazynie, ale mo?gy te? by? jaja, z których dopiero si? wyl?g?y jak si? zrobi?o ciep?o - czyli w sklepie.
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-10-06, 20:01
oj,sorki,szukalam podobnego tematu,ale nie znalazlam dzieki za przerzucenie no wlasnie,zagadalam sie ze sprzedawca i zupelnie zapomnialam o tym robaczku,dopiero w domu mi sie przypomnialo... jak znalazlam w klatce gasienice wiecej w tym sklepie chyba nic nie kupie
Imi?: Kasia
Hodowla: Oblivion Pomogła: 4 razy Dołączyła: 14 Lis 2005 Posty: 161 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-10-06, 22:52
Czy?by chodzi?o o karm? firmy Animals ? Ja znajdywa?am robale w?a?nie w podobnych pude?kach Animalsa kiedy?, jak je kupowa?am - przez krótki czas, bo prawie we wszystkich pude?kach byli lokatorzy . Samo pude?ko faktycznie jest dosy? szczelne, wi?c raczej sk?ania?ymbym si? do wersji, ?e jakie? jajka s? w karmie... (jeszcze przed zapakowaniem jej) szczególnie, ?e s? prawie w ka?dym opakowaniu... nie mówi?c ju? o tej samej karmie w wersji z pude?kiem tekturowym. To samo zreszt? w kolbach Animalsa - te? kupi?am ze 3 razy i za ka?dym razem jaki? mol/?ma wylatywa?a mi z pude?ka ...
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-10-07, 22:29
nie,to nie byl Animals, cos z "zoo" w nazwie,nie pamietam dokladnie jade tam w przyszlym tyg po poidlo,to sprawdze,jak beda jeszcze ja krotki czas uzywalam animalsa i nie narzekalam,ale rozne rzeczy slyszalam o tej karmie
Imi?: Kasia
Hodowla: From MouseHouse
Stowarzyszenie: PMC Pomogła: 3 razy Wiek: 113 Dołączyła: 01 Paź 2006 Posty: 851 Skąd: Pyrlandia
Wysłany: 2006-10-08, 09:17
Najbezpieczniej kupowa? karm? "na wag?". Od razu wida? co zawiera!! lub otworzyc na miejscu kartonik z karma w celu sprawdzenia, je?eji macie podejrzenie o robactwo!!
Hodowla: Little Foot Pomogła: 4 razy Wiek: 39 Dołączyła: 27 Sie 2006 Posty: 660 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-10-08, 10:06
ja dla bezpieczenswta karmie myszki mieszanka wlasnej roboty przynajmniej wiem co im daje u mnie jakos nie widzialam w zadnym sklepie karmy na wage. kiedys byla, ale zamienili na karme kubelkowa w stylu megan
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-10-08, 13:55
Myszy: tak
Na wag? nie zbyt jak dla mnie. Otwarte to to, nie wiadomo jak d?ugo tak si?wietrzy i co ma. I nigdy nie ma 100% pewno?ci, bo czy na wag? czy si?otworzy, to mog? si? owadziki dopiero wyklu?...
Ja widzia?am w AnnachZoo... Ale nie przygl?da?am si? zbytnio...
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 10 Sie 2005 Posty: 386 Skąd: Gda?sk
Wysłany: 2006-10-08, 22:34
Na wage jest jeszcze gorsza, nie wiadomo ile le?y w tych wiadrach. W Animalsie ja te? kilka razy znalaz?am robale, wi?c teraz kupuj? karm? z wy?szej pó?ki ze specjalnym systemem przechowywania..
_________________ rasowa Emancja, Ajunia,Azjunia i Europka (szczurcie) i ja
Mi w Vitapolu(kupuj? dze wzgl?du na ziarenk i s?onecznika - w?asn? mieszank? robi? )te? nigdy si? nie zdarzy?y robale,lecz karma jako?ci? nie grzeszy...Teraz si? chyba na Megana przerzuc?.Wi?cej s?onecznika .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach