Przepraszam ?e wcze?niej nie zajrza?am do tego tematu.
Czasem przechodz? obok pewnej lecznicy. Po której? godzinie zamykaj?, ale jest tam dzwonek na który dzwoni si? w nag?ych przypadkach. Moim zdaniem morzesz zadzwoni? do weta nawet kiedy jest zamkni?te.
Ale nie we wszystkich lecznicach jest taki dzwonek bo to sie nazywa pogotowie tyle ?e dla zwierz?t i w moim mie?cie tylko jedna lecnica ma takie co? (ta do której chodze)
Ale pisa?a? ?e ona ?le sie czu?a wi?c co sie sta?o ? Aha i zk?d ta opinia wetki czy wetka obejrza?a mysz ?
Natalia! Gość
Wysłany: 2005-08-12, 20:59
Nie nie bylam u weta.Ale tak zauwa?y?am.Ona gdy mnie nie ma w pobli?u to si? uspokaja i tak wcale nie robi wi?c...O kurcze zapomnialam sie zalogowac....
Wiem ale ona Chrumci wtedy nawet nie zbada?a :|.Opisa?am jej tylko objawy,powiedzia?a ze chru,cia jest przyzi?biona da?a tabletk? i tyle...Widocznie ?le skojarzy?a chorob?...:(
Dzisiaj by?am u weterynarza z Chrumci?!Ona jest uczulona!Weterynarz wzi?? Chrumci? i pos?ucha? jak ona 'charczy'.Powiedzia? ?e to uczulenie i rzek? ?ebym troty nagrzewa?a w piekarniku,bo te wióry j? uczulaj?,albo kupi? specjalny granulat(jako ?ció?k? u?ywa?).Wi?c w drodze powrotnej kupi?am taki granulat i teraz jak mam wróci to wymienimy troty na granulat.Mama nadziej? ?e b?dzie dobrze .
[ Dodano: 2005-09-03, 12:36 ]
A Mili nie oswoi?am .w ogóle jej si? nie da oswoi? probowa?am i nic .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach