Nie, mama nie da mi pieni?dzy. Znam j? chyba troszk? lepiej ni? wy wszyscy.
Oprócz myszy mam jeszcze psa i dziecko, których nie mog? zostawi? samych w domu. Psa bym jeszcze mog?a zostawi?, ale dziecka ju? nie.
jak nie bedzie chciala ci dac to powiedz, ze jak nie oddasz to cie pobija;p u mnei zadzialalo tylko powiedzialem rodzicom, ze jestem winny za trawke xd
Imi?: Ela
Dołączyła: 11 Gru 2009 Posty: 88 Skąd: P-ce
Wysłany: 2010-04-06, 13:38
Myszy: biegaj? po T?czowej ??ce [*]
No to zosta?o tylko jedno;
Gor?co po?egnajsi? ze swoj? mych? bo jest mo?liwo?? ?e mycha d?ugo nie po?yje
Mo?emy tylko trzyma? za ni? kciuki i nic wi?cej a je?li twoja mama ma gdzie? myszk? ?yw? my?l?c? i czuj?c? istote to ja ani nikt inny na tym forum nie zmieni jej zdania. a poza tym b?de cie dr?czy? ; WET JEST TUTAJ KONIECZNY ! i basta
Zale?y mi na myszy, i to bardzo! Czekam na wskazówki, co robi?, a nie milion takich samych postów o tym, ?e powinnam jecha? do weterynarza podczas gdy naprawd? nie mog?.
I znam moj? mam? bardzo dobrze i wiem, ?e gdybym nawet jej powiedzia?a, ?e mnie zabij?, nie da?aby mi pieni?dzy mówi?c "Trzeba by?o nie po?ycza?".
jak nic nei bedzie dzialac powiedz mamie, ze to tak samo jakby zostawila Ciebie w domu gdybys potrzebowala lekarza bo i tutaj prosze o uwage"nie mam jak dotrzec do lekarza" transport sie znajdzie zawsze!
edit:
"Zale?y mi na myszy, i to bardzo! Czekam na wskazówki, co robi?, a nie milion takich samych postów o tym, ?e powinnam jecha? do weterynarza podczas gdy naprawd? nie mog?."
dalismy Ci wskazowki! w prawie kazdym poscie jest taka "musisz isc do weta"
"I znam moj? mam? bardzo dobrze i wiem, ?e gdybym nawet jej powiedzia?a, ?e mnie zabij?, nie da?aby mi pieni?dzy mówi?c "Trzeba by?o nie po?ycza?"."
to juz swiadczy tylko o twojej mamie. nie jest to mile ale ona poprsotu cie nei kocha. kazda matka chce ratowac swoje dzieci
Ostatnio zmieniony przez hazynabq 2010-04-06, 13:43, w całości zmieniany 1 raz
bobek wskazowki sa, ze trzeba z nia do weta. myszka faktycznie biedna ale tutaj potrzebny jest cud, albo wiadomosc, ze w miocie byla tylko jedna myszka
Wiek: 29 Dołączyła: 02 Kwi 2010 Posty: 15 Skąd: Radom
Wysłany: 2010-04-06, 13:50
Myszy: Trzyg?owy
Jest taki portal w internecie, gdzie weterynarze odpowiadaj? na zadane pytania online, nawet szybko mo?na dosta? odp jak si? poszcz??ci. Nazywa si? chyba vetopedia.pl czy jako? tak, najlepiej zgoogluj.
Ale i tak na pewno poradz? ci wizyt? w klinice wet. w realu.
Wiek: 29 Dołączyła: 02 Kwi 2010 Posty: 15 Skąd: Radom
Wysłany: 2010-04-06, 13:52
Myszy: Trzyg?owy
Oczywi?cie ja równie? zgadzam si? z innymi, ?e konieczna jest wizyta u weta. Ten portal to ju? tylko taka ostatnia deska ratunku skoro nic nie mo?esz zrobi?.
na tej chusteczce s? dwa takie cosie. A myszka wychodzi?a z domku (normalnie), jad?a i pi?a.
jesli sa dwa to moze przy odrobinie szczescia albo reszta zjadla jak je wydalila albo wiecej nie ma. ale i tak wizyta u weta musi byc. mozliwe, ze martwe myszki sa w brzuchu myszki i bedzie potrzeban interwencja weta
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach