Chyba ?e trafi? ci si? jakie? smrodki ale tak mniej wi?cej wychodzi jak pisa?am wcze?niej w zale?no?ci od typu klatki ... ale ja spokojnie samcom sprz?ta?am co jakie? 7-10 dni wi?c bez przesady...
Pomogła: 34 razy Wiek: 40 Dołączyła: 31 Paź 2012 Posty: 2081 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-06, 19:54
eee co pó?tora tyg na 2 samice? bez przesady...
ja mam teraz 11 w jednej klatce, i sprz?tam co pó?tora tyg do dwóch, cz??ciej wymieniam tylko miejsce gdzie zrobi?y sobie toalet? i przy misce z jedzeniem.
ogólnie to wszystko zale?y od tego jak bardzo b?dzie je czu?. Je?li po tygodniu poczeujesz ?e to ju? czas, to nie czekaj tylko sprz?tnij, je?li dwa bez problemu wytrzymaj? to nie ma co robi? porz?dków na za?. Takie moje zdanie.
Dwie samice nie nabrudz? za bardzo ;p
i Kinia ma racj?. Te? zauwa?y?am, ?e szybciej czu? zapaszek w dunie, ni? w klatce pr?cikowej.
_________________ ?ycie to nieustanne cierpienie, a potem si? umiera.
Imi?: Dominika
Hodowla: Aarnikotka Pomogła: 1 raz Wiek: 31 Dołączyła: 16 Sie 2011 Posty: 396 Skąd: ?winouj?cie/Kraków
Wysłany: 2013-10-06, 20:47
Kasumi napisał/a:
Te? zauwa?y?am, ?e szybciej czu? zapaszek w dunie, ni? w klatce pr?cikowej.
Ja czu?am w "zwyk?ej" klatce okropny fetor, nawet od samiczek (a mia?am wtedy 3). Z dun/dunopodobnych o wiele mniej czuj? zapach mysi. A co do sprz?tania, to najch?tniej wymienia?abym im co drugi dzie? trociny, ale oczywi?cie sprz?tam rzadziej
Imi?: Paulina Pomogła: 3 razy Wiek: 30 Dołączyła: 06 Mar 2007 Posty: 1585 Skąd: Katowice
Wysłany: 2013-10-06, 21:09
ja jednemu ch?opcu w klatce wymienia?am co tydzie?, w dunie mia?am do 3 samiczek i równie? co tydzie?, czasem rzadziej. Ale fakt faktem - z duny mniej czu?
Pomogła: 34 razy Wiek: 40 Dołączyła: 31 Paź 2012 Posty: 2081 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-06, 21:22
no to ja nie wiem. Mam i pr?tow? setk? i mini dun?. przy 10 myszach 5:5 na obu klatkach po tygodniu czu?am dun? a z pr?towej nic.
Przy czym ja nie mówi? o zapachu w pokoju, tylko w klatce. z duny w pokoju nie ?mierdzia?o, ale wystarczy?o si? nad ni? pochyli? i zawroty g?owy <?artuj?, tylko raz mi si? zdarzy?o przetrzyma? o 2 dni za d?ugo, ale nie mia?am nawet 2 minut wolnego wtedy...), ale z pr?towej czu? dopiero po ok 1,5 tyg do 2 w?a?nie.
Oczywi?cie wielko?? klatki równie? ma olbrzymie znaczenie.
_________________ ?ycie to nieustanne cierpienie, a potem si? umiera.
Pomogła: 34 razy Wiek: 40 Dołączyła: 31 Paź 2012 Posty: 2081 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-10-06, 21:35
mia?am, je?li ju? nie wiem, by? mo?e to by?y te które pi?y jakby na Saharze przysz?o im mieszka? ;P
Teraz s? wszystkie w pr?towej od po?owy wrze?nia i dalej co ok 2 tyg sprz?tam. Zreszt? ja mam akurat uraz do duny przez problemy z poid?em i zawsze b?d? wola?a pr?tow?, ale to nie temat na tego typu dywagacje
_________________ ?ycie to nieustanne cierpienie, a potem si? umiera.
W jakim wieku samiec zaczyna by?"samcem" a przestaje dzieciakiem? Pami?tam, ?e myszola czu? znacznie bardziej ni? chomika, ale nie potrafi? sobi? przypomnie?, czy np.starsze samce bardziej "pachnia?y" xD.
Chyba, ?e mój myszol jest wyj?tkowy Wk?adam nos do jego mieszkanka i po tygodniu naprawd? go nie czu? Zamierza?am dzi? mu zmieni?, w ko?cu nie zmieni?am,ale zapewne jutro to zrobi?, bo nie wytrzymam, cho? jestem ciekawa, kiedy nast?pi?by moment wyczuwalno?ci xD Dziwi mnie to tym bardziej, ?e jednak to terrarium, ok, z dobr? wentylacj?,ale jednak terrarium. Marzy?o mi si? sprz?tanie raz w tygodniu(oczywi?cie pomijaj?c upa?y, bo to inna bajka),my?la?am,?e b?dzie to ma?o realne,ale zdaje si?, ?e chyba marzenia si? spe?niaj?
_________________ Stajesz si? na zawsze odpowiedzialny za to co oswoi?e?.
Ja mam wra?enie, ?e moje samcole dzi? mniej "pachn?" ni? na pocz?tku- przysz?y do mnie jak mia?y miesi?c- i niez?y smrodek by? ju? od 2. dnia po myciu klatki. Teraz maj? 9 miesi?cy i zapaszek dyskretniejszy. I nie chodzi o to, ?e ja si? przyzwyczai?am.. Ach.. u?ywam Biodor- ale i wcze?niej u?ywa?am.
Obi?, spe?nienia marze? -mo?e Ci si? trafi? niewyczuwalny egzemplarz
Kurcze, a czy to mo?liwe, ?eby jaki? sk?adnik karmy mi zaje?d?a?? Dzi? w planach by?o sprz?tanie (ostatnie by?o we wtorek), dziewczyny od rana mi tak "roso?owo" dawa?y po nozdrzach, ?e a? si? zdziwi?am, bo wczoraj by?o ca?kiem ok. Sprz?tn??am, sprz?ty ?wie?e b?d? wymyte, a tu znów z lekka czu? roso?ek Wczoraj dosta?y karm? zmieszan? z dwóch VL - mouse nature i crispy hamster & co oraz ziarenka z HP, czy s?dzicie, ?e to mo?e mie? jaki? wp?yw?
Bo ju? si? zastanawiam, czy lepiej biodor animal, czy ?wirek pod troty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach