[ Dodano: 2007-07-09, 00:48 ]
To zdjecie sprzed jakichs 5 meisiecy jak jeszcze byl maly ale teraz wiele sie nie zmienil tylko troszke urusl ... ale tylko troszke:)
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-07-09, 01:03
Myszy: Fafik
On nadal jest drobny!jak widzialam tutaj niektore myszy to na calej dloni byly a on nadal taka kruszynka!miesci sie na rece i jeszcze miejsca duzo zostaje
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-09, 09:59
Myszy: tak
Dawno zaginiony brat Rabatki? Nie no, Rabatka te? drobna, po prostu jak si? twoj? linie (inbredowane ) to myszki s? podobne w nich, czyli ma?e. Oczywi?cie Rabatka sprawia?a by lepsze wra?enie "drobno?ci" jakby nie bygl?da?a jak wa?ek t?uszczu.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-07-09, 10:36
Niedziou, na w czasie tych kilkunastu lat zainteresowania zoologia/biologi? nie dowiedzia?a? si? co to inbred?
I nie drobne inbredowanie, tylko Rabatka jest drobna bo najprawdopodobniej pochodzi ze skrajnego niekontrolowanego inbredu (zreszt? jak wi?kszo?? myszy z zoologów - dlatego s? ma?e i dostaj? etykietki "japonki").
A Rabatka to ta mysz z banera (ta po lewej od napisu) hehe
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-07-09, 10:41
Myszy: Fafik
A juz wszystko jasne
A na jaka tajemnicza chorobe cierpiala Rabatka?? Albo spytam inaczej bo skoro tajemnicza to nikt nie wie co to za chrooba! To jak sie ona objawiala mozeto lepsze pytanie ??
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-09, 10:46
Myszy: tak
Nie cierpia?a, a cierpi. Na kichanie, i tylko kichanie. Dostawa?a antybiotyki, itp. Nic jej to nie da?o Milena-Wojty? (podziwiana przez wieeele osób) i nic. Pewnie odpiero jak umrze, odpuka?, to si? dowiem. Ale mam nadziej?, ?e to nie skróci jej ?ycia.
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-07-09, 11:09
Myszy: Fafik
A to to malenstwo ma podobna dolegliwosc jak moj fafik! tylko u mojego jeszcze inne odglosy sa oprocz tego ktorych lekarze tez nie umieli zdiagnozowac zobaczymy co powie trzeci lekarz z krakowskiego zoo!moze ten bardziej sie zprientuje co jest grane!
[ Dodano: 2007-07-09, 11:09 ]
A buziaczek dla Rabatki !jesli ma tak piekny pysio jak Fafik to wielkie buziaczki Pewnie by sie zaprzyjaznila z fafikiem!jakie piekne dzieci by z tego byly hehehe
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach