Ja chyba kupi? du?? donic? balkonow? i b?d? hodowa? marchewk? . A moje z chlebem nie przepadaj?, zw?aszcza za skórk?. Teraz to zreszt? nie wa?ne bo nie dostaj? go ju? (dieta - chleb ma duu?ooo w?glowodanów ), chyba ?e do ?cierania z?bów wysuszony.
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-10, 10:11
Myszy: tak
W dziale "Opieka i hodowla" Ja wzi?? na wiosn? -> ziemi? czekam. Hm... mo?e jednak da s? j? troch? ruszy?... Jutro ojciec na dzia?k? jedzie, to go spytam.
Imi?: Julia
Dołączyła: 16 Mar 2006 Posty: 173 Skąd: z Poznania
Wysłany: 2006-03-19, 16:57
Jak czytam ten temat coraz bardziej mam ochote zrobic taka mieszanke . Moi rodzice pewnie beda uwazac, ze oszalalam . Ale powiedzcie mi jakie skladniki w tych normalnych, sklepowych karmach sa dla myszek niedobre? Ja daje Megan i moze powyjmowalabym te niepotrzebne jak na razie?
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-19, 17:09
Myszy: tak
Po pierwsze ze sklepu ze zdrow? ?ywno?ci? s? ?wierze, dobrze przechowywane nasiona, w tych kupnych niekoniecznie s? dobre jako?ciowo... Pami?tam jak Ginger pisa?a, ?e próbowa?a tamtych orzechów laskowych czy ziemnych i by?y b. nie dobre. Do tego w karmach ogólnie dla gryzoni s? sk?adniki dla królików (granulat). Mi?dzy dla myszek, chomików raczej nie ma ró?nicy, a co jest z?ego, to kolorowe dodatki, które s? nawet rakotwórcze. Nie mam przed sob? sk?adu teraz ?adnego, ale nie wiem czy one s? w ogóle pisane w sk?adzie, s? jakie? kamufla?e nic nie mówi?ce cz?owiekowi (w sumie jest "E", wyrób w?asny). Generalnie kolorki - niezdrowe, reszta - nie znana jako??. Kiedy robisz w?asn? karm? dajesz to co jest potrzebne do ?ycia, plus ?adny wygl?d, no i mo?esz sama stosowa? odpowieni? ilo?? "niezdrowych" dodatków, czyli orzeszków, s?onecznika, siemia, ?eby si? zwierzaki nie rozty?y... W kupnych karmach jest ich cz?sto du?o i to na tyle, ?e myszy zjadaj? to co tucz?ce, czyli te orzechy i s?onecznik oraz kolorowe dodatki (dzia?anie jak czipsy, jesz i jesz, a zdrowe to nie jest), a reszta zostaje...
Julias - radzi?abym powyjmowa? wszystko,czego twoje mychy nie lubi?.Ale w tej karmie raczej wszystko jest warto?ciowe(spójrz na sk?ad),tyle ?e niektórych sk?adników wiele mych nie lubi.
chcia?abym doda?, ?e np. w animalsie nie ma niektórych nasion/sk?adników o krótych napisano na opakowaniu . Przynajmniej gdzie? tak s?ysza?am. A jak nie ma w animalsie to pewnie w innych karmach mo?e by? podobnie
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-03-19, 23:21
Myszy: tak
Daria, te? tak my?l?, bo jak si? patrzy na niektóre sk?edniaki nie ma jak ich przypasowa? do tego co na pude?ku opisane.
*Nati12* napisał/a:
Julias - radzi?abym powyjmowa? wszystko,czego twoje mychy nie lubi?.
No nie wiem... Jak by? dziecku pozwoli?a je?? co chce, w wi?kszo?ci jad?o by czekolad?, czpisy i t?uszcze innego rodzaju... Przecie? myszy jakby mog?y same wybra? to by jad?y tylko "?arówy", orzechy, siemi?, dyni?, s?onecznik.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach