Moja myszka ma nieca?e pó? roku , kupi?am j? pod koniec wakacji
Jest chora , os?abiona , ledwo chodzi itd. Wygl?da koszmarnie
By?am u weterynarza ... okaza?o si? ?e jest odwodniona !. Troche za pó?no z ni? przysz?am , weterynarz powiedzia? ?e troche za pó?no przysz?am i nie wiadomo czy da si? ja jeszcze uratowa?
Moja myszka dosta?a 2 zatrzyki z witaminkami i wet. nakarmi?a j? przez szczykawke kaszk?-mleczno-bananow? z Nestle [taka kaszka dla ma?ych dzieci] .
Da?a mi strzykawke i kaza?a kupi? z sklepie tak? kaszke i podawa? co 1-2godz. Aa. i musze jej pomaga? jej t? papke zje?? , musz? j? g?aska? , smyrac pod uszkiem ko?o mordki itd. ?eby j? uspokoi? . Moja myszka troche o?y?a kiedy j? nakarmi?am , ale po 3min. znowu tak mizernie wygl?da ... I strasznie si? trz?sie. Jak j? zaczynam g?aska? to si? uspokaja ... ale jak przestane to znowu si? trz?sie Nie wime co mam robi?
Mo?e wiecie co robi? gdy mysz jest odwodniona ?.
Prosze !. Pomocy !!!
//Mega-OTRY
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-09-07, 19:21, w całości zmieniany 2 razy
Pomogła: 2 razy Wiek: 38 Dołączyła: 19 Cze 2007 Posty: 1314 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-01-21, 22:01
Myszy: Fafik
No trzeba podawa? du?o p?ynów, mo?e jaki? mokry pokarm, albo co? ? Wet ci nie doradzi? jak nawodni? zwierzaka? Kroplówki si? nie poda wi?c trzeba bardziej domowymi sposobami. Mo?e sa?at? mokr? albo ogórka. Cokolwiek co zawiera du?o wody, albo po prostu jej dawaj wode przez strzykawk?. Ja bym tak zrobi?a, chod? wiem, ?e ?atwo si? mówi jak si? nie jest w takiej sytuacji. Tyle tylko mo?na zrobi? reszta nale?y do natury.
Wiem , wiem ...
Ona si? tak strasznie m?czy?a
Szkoda mi takiej ma?ej , ?licznej i ufnej mi myszki
Bardzo , bardzo mocno si? do niej przyzwyczai?am
Brakuje mi jej ... ca?? noc p?aka?am , rano gdy wsta?am podbieg?am do akwarium ale jej nie by?o my?la?am ?e to by? sen !. Niestety ....
Ostatnio zmieniony przez Emielcia 2008-01-25, 23:26, w całości zmieniany 2 razy
Aj... no w?asnie nie wiem
Dawa?am jej codziennie ?wie?? wode i jedzenie ...
Nie mam poj?cia co mog?o by? tym powodem .
Wet. sie tylko spyta?a o s?odycze
Ale ja nigdy nie dawa?am jej s?odyczy !. Nawet paluszków !.
Dobra mo?e sko?czmy temat ... myszka odesz?a to koniec !.
//ORT
Ostatnio zmieniony przez Emielcia 2008-01-26, 10:10, w całości zmieniany 1 raz
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2008-01-26, 10:02
Ja stawiam na zaniedbanie
Nawet 1 dzie? braku wody nie doprowadzi jeszcze do ?miertelnego odwodnienia, ani 1dniowa biegunka.
Chyba nikt nie zagl?da? do myszki przez jaki? czas skoro problem zosta? zauwa?ony w tak krytycznym momencie.
Niestety ja my?l? podobnie, poniewa? ?mier? z odwodnienia nie wyskakuje z dnia na dzie?. Ile razy niektórzy brali myszki na d?ug? podró? i picia nie da?o si? ze sob? wzi?? ( ale przynajmniej tego ogórka wrzucano ) i wszystko by?o OK. Tutaj musia?a by? biegunka albo d?uugi brak picia. Chocia? je?eli sizka15 by si? w ogóle nie zajmowa?a myszk? to nie robi?aby chyba a? takiej paniki na forum ( w ka?dym temacie praktycznie widzia?am zdanie o ?mierci tej myszki ).
_________________ Down, Soulfly, Metallica, SOAD \m/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach