Nie powino si? dawa? w?dlin, ani s?odyczy myszkom. Mo?e to by? szkodliwe dla nich. Lepiej da? surowe mi?sko, albo karm? dla kotów ale tylko dobrej jako?ci (nie whiskas i nie kitekat)
ja zawsze dawa?am i nic im nie by?o nawet dawa?am chrupki kocie z normalnych tanich firm i nic im nie by?o wi?c nie wiem po co takie bzdury piszecie.
Ostatnio zmieniony przez kat 2010-08-28, 11:28, w całości zmieniany 2 razy
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-07-07, 11:05
Doroya, ile razy ju? by?o pisane... ?e nie ka?da trucizna zabija odrazu?
Pewne rzeczy odk?adaj? si? np. w w?trobie... ale do pewnego momentu...
Poza tym, to ?e Tobie wydaje si?, ?e wszytsko jest w porz?dku nie znaczy ?e tak jest - mysza przecie? Ci nie powie, ?e boli j? brzuch.... a sama tego nie zauwa?ysz.
Inna sprawa jest taka, ?e pewne rzeczy dziej? si? w organizmie myszki a Ty tego nawet nie widzisz, bo mysza Ci nie powie ?e czuje si? inaczej albo co? boli... a Ty pó?niej b?dziesz rozpacza? dlaczego moja mysza tak m?odo odeszl....
Ty te? mo?esz je?? ca?y czas chipsy i s?odycze... i napewno wszytsko b?dzie dobrze, prawda?
Doraya nie wiem czy wiesz, ale mo?na si? powa?nie zatru? nawet witamni? A z marchewki jedzonej w zbyt du?ej ilo?ci?
A Ty znasz dopuszczalne dawki ró?nych substancji dla myszy? Np. barwników, konserwanów, przypraw, wype?niaczy, spulchniaczy itp zawartych w szynce i innych produktach - bo chyba nigdy sk?adu obecnych szynek nie widzia?a? - 60% mi?sa heheheheh
piszecie tutaj o mi?sach ze szkodz? i zabijaj? ale czy ka?dy daje myszce codzienie mi?so i nadodatek kg .. ja my?l? ?e nie. wi?c odrobina szynki,sera,jogurtu,ró?nych rodzajów dropsów dla zwierzaków,chrupków nie zaszkodz? ....
bo napewno karmieniem myszy such? karm? dla myszek tez nie jest zdrowym poniewa? nie dodaje to du?o warto?ci od?ywczych tylko ?eby ta mysz prze?y?a. dla myszy staje si? to monotonne i szybko jej sie nudzi trzeba urozmaici? jej jad?ospis.
Bo nawet cz?owiekowi nie szkodzi jedzenie cipsów ,hot-dogów,hamburgerów jak si? je czasami ,a tak wielki szum jest zawsze ze fast fody szkodz? .. szkodz? ale jak jemy je kilkana?cie razy dzienie.
Cz?owiek jak i mysz powinna posmakowa? wszystko.
Du?o razy mia?am myszy i nigdy nie umar?y m?odo.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-07-07, 12:47
Doroya napisał/a:
bo napewno karmieniem myszy such? karm? dla myszek tez nie jest zdrowym
Oczywi?cie, ?e nie jest, dlatego swoje myszy karmie mieszank? w?asnej roboty która ma baaardzo du?o sk?adników
Gotowe karmy maj? baaardzo ubogi sk?ad który nadrabiany jest w?a?nie kolorowymi chrupkami i innymi farbowanymi ?wi?stwami.... A jest tylko przeró?nych nasionek, zió? i ro?lin które myszki lubi? bardziej ni? pszenice i owies
Doroya napisał/a:
szybko jej sie nudzi trzeba urozmaici? jej jad?ospis
Jest bardzo du?o naturalnych urozmaicaczy i nie widz? potrzeby dawania szynki, dropsów, chrukpów.
Cytat:
Cz?owiek jak i mysz powinna posmakowa? wszystko.
I to jest w?a?nie b??dne podej?cie.
Tak my?l?c chcesz da? myszy np. cebul? która jest dla niej szkodliwa? Dlatego ?e powinna posmakowa? wszytskiego?
Mysz powinna je?? to co jest dla niej odpowiednie i wystarczy.
Mysz rozpatruje przyjemno?ci inaczej ni? cz?owiek...
Ludzie cz?sto "?yj? po to aby je??" a myszy "jedz? po to aby ?y?".
Inna sprawa ?e mysz wa?y TYSI?C razy mniej ni? cz?owiek (60kg - 60g).
Tak wi?c wszelkie dopuszczalne normy pewnych sk?adników te? s? mniej wi?cej 1000 razy mniejsze... czyli naprawde ma?e i chyba nie zdajesz sobie z tego sprawy. No i myszy maj? inn? wra?liwo?? uk?adu pokarmowego - wi?c nie mo?na przek?ada? ?e to co my jemy b?dzie te? dobre dla myszy.
I na koniec, to ?e ty szkodzisz swiadomie swoim myszom... to ju? twoja sprawa i Twoja odpowiedzialnosc.... ale nie manawiaj innych do tego.
To ?e ja np. przebiegam na czerwonym ?wietle przez ulic? przed szybko jad?cymi samochodami i nic mi sie nie sta?o nie znaczy ?e nie jest to niebezpiecze i ?e mam mówi? innym ?eby te? tak robili bo mi si? nic nie sta?o...
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-07, 13:45
Myszy: tak
Doroya napisał/a:
ale czy ka?dy daje myszce codzienie mi?so i nadodatek kg .. ja my?l? ?e nie. wi?c odrobina szynki,sera,jogurtu,ró?nych rodzajów dropsów dla zwierzaków,chrupków nie zaszkodz? ....
No w?a?nie, kto? nie da codziennie szynki, ale da j? jednego dnia, drugiego dropsa, trzeciego chrupke i tak samo zaszkodz?.
Doroya napisał/a:
bo napewno karmieniem myszy such? karm? dla myszek tez nie jest zdrowym poniewa? nie dodaje to du?o warto?ci od?ywczych tylko ?eby ta mysz prze?y?a. dla myszy staje si? to monotonne i szybko jej sie nudzi trzeba urozmaici? jej jad?ospis.
Jaby?my nie byli tego ?wiadomi to by tu, w dziale o ?ywieniu, jeden w?tek o karmie by? i tyle.
Doroya napisał/a:
Cz?owiek jak i mysz powinna posmakowa? wszystko.
Ja nie próbuje posmakowa? wszystkiego. My?l?, ?e sko?czy?am z tym maj?c jaki? rok?
A na powa?nie - mysz to nie kumpelka ze szko?y, tylko zwierzak - pod nasz? opiek? i odpiwiedzialno?ci?. I my decydujemy odpowiedzialnie co powinna je?? a czego nie. Tak samo maj?c dziecko pod opiek? nie daje mu si? je?? wszystkiego tylko daje posi?ki o odpowiednich porach.
Fakty s? takie, ?e szynka szkodzi, a zamiast niej mo?na da? dziesi?? innych rzeczy. Cho?by nie solone, czy inaczej przyprawione mi?so. Wiec po co dawa? szynk??
tak jak pewna pani weterynarz powiedzia?a, ?e jak powiedzie? w?a?cicielowi zwierzaka, ?e co? mo?na dawa? to daje to na okr?g?o, a nie w ograniczonych ilo?ciach, dlatego ona woli odradzi?. Ty mo?e dasz szynk? raz na miesi?c, ale kto inny da codziennie jak si? dowie ?e mo?na. Audentycznie tak jest. W twoim przypadku, twoim zwierzakom na oko nic to nie zaszkodzi?o, ale na ?wiecie s? i inne osoby i inne myszy i w ich przypadku by?o inaczej. Nie mo?na si? opiera? wy?acznie na swoim do?wiadczniu... tym bardziej kiedy co innego mówi? specjali?ci w tej dziedzinie (naukowcy, ?ywieniowcy). Jak pisa?a Emielcia, ty widzisz tylko to, ?e mysz je i sobie robi swoje, a nie to co si? dzieje w jej przewodzie pokarmowym, bo i jak?
Zobaczymy wy przeciez nie jeste?cie specjalistami.
Ja daje to co ja uwa?am za s?uszne pózniej napisze czy moja myszka ?yje z moim harmonogramem ?ywieniowym.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-07-07, 14:09
Tak Doroya, weterynarze którzy mówi? o tym nie s? specjalistami.
Hodowcy (nie mówie o pseudochodowcach masówek labek do zoologów) maj?cy kilkana?cie-kilkadziesi?t myszy, którzy odchowali ju? kilkaset myszy nie s? specjalistami.
Najlepiej na myszach zna si? dziewczyna która mia?a kilka myszy....
Po co sie s?ucha? bardziej do?wiadczonych. Po co w ogóle to forum??
I Ty te? masz przebiega? na czerwonym nawet na najbarzdziej ruchliwej ulicy bo jak ja przebiegam na swojej osiedlowej to mi sie nic nie stalo....
nie trzeba odchowac kilkadziesia myszy zeby si? zna? .. bo ka?da mysz jest inna .. i tak nie bede was s?uchac bo co myslicie ze macie te kilka myszy i juz jestescie ekspertami ?mia? sie chce
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-07, 14:24
Myszy: tak
Doroya napisał/a:
Zobaczymy wy przeciez nie jeste?cie specjalistami.
My opieramy si? na wiedzy innych, badaniach, itp. Ja te? na swoich studiach zootechniecznych. A ty chyba na przekonaniu, ?e jest tak bo tak to dla Ciebie wyglda. Jasne, mo?esz karmi? szynk? - cho? nie ma kompletnie ku temu powodu. S? inne zdrowsze przysmaki.
Cytat:
nie trzeba odchowac kilkadziesia myszy zeby si? zna? .. bo ka?da mysz jest inna .. i tak nie bede was s?uchac bo co myslicie ze macie te kilka myszy i juz jestescie ekspertami ?mia? sie chce
Raczej po?wi?camy wiele czasu na obserwacje i zdobywanie wiedzy z ró?nych ?róde?. nie wymy?lamy sobie czego? na poczekaniu. Ale jak i tak to olewasz... i chyba Ci si? pomys?y na argumenty ko?c?, bo zaczynasz si? nabija? si? bez sensu zamiast dyskutowa? to nie ma co ci?gn?? tej rozmowy.
Wysłany: 2007-07-07, 14:30
Myszy: Chica, Szarlotta (za TM: Mysia)
Doroya napisał/a:
nie trzeba odchowac kilkadziesia myszy zeby si? zna? .. bo ka?da mysz jest inna .. i tak nie bede was s?uchac bo co myslicie ze macie te kilka myszy i juz jestescie ekspertami ?mia? sie chce
Ja zarejestrowa?am si? na tym forum, dlatego by dowiedzie? si? czego? o myszach. Czego? wi?cej ni? wiem. Zdobywa? do?wiadczenie i dzieli? sie moimi w?tpliwo?ciami. A Ty po co? ?eby wy?mia? tych, którzy o myszach wiedz? wi?cej ni? Ty?
Po co dawa? myszkom szynk?, która jest dla nich nie zdrowa jak mo?na da? mi?sko? Hm? A mo?e po prostu, nie chce Ci si? i?c do sklepu i wyda? kilka z?oty by Twoje zwierz?ta by?y zdrowsze? Pewnie jak Twoja myszka b?dzie mia?a rank? (odpuka?) i wszyscy poradzimy Ci by? z tym posz?a do weterynarza do nas wy?miejesz i powiesz: To tylko ranka. Zaraz si? zagoi. Przecie? cz?owiek tez ma czasem rany i si? goj?, prawda?
Nikt tutaj wiadomo?ci sobie nie wysysa z palca. Poszperaj po stronach internetowych a mo?e wreszcie w to uwierzysz.
?ycz? wi?cej oleju w g?owie.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-07-07, 14:32
Doroya napisał/a:
i tak nie bede was s?uchac
to ja nie rozumiem co robisz na tym forum....
od razu mówie, ?e nie chcemu tutaj Twocih pseudorad w stylu "mo?na podawa? szynke bo moje myszy nie zdech?y"
je?eli tego nie rozumiesz to najwidoczniej nie jest miejsce dla Ciebie.
po pierwsze nigdy moja mysz nie bedzie mia?a ranki.. i co bede dawa?a ziarna i wode jak to zawsze ludzie robia i sa same chude myszy co nawet sie nie ruszaj?.
Hodowla: Atavus
Stowarzyszenie: PMC Pomógł: 12 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 2716 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-07, 14:36
Myszy: tak
Oj, Doroya, przesta? pisa? tak, ?eby koniecznie wysz?o na twoje... Czy nie pisa?am wy?ej o sybstytutach dla szynki? Gdzie my piszemy, ?e mysz ma by? o ziarnie i wodze? Je?li umiesz wskaza? ten post to chetnie przeczytam. Ja tu widz? mas? tematów, gdzie proponowane s? ró?ne pokarmy, nie tylko ziarna i wspólne radzimy co jest odpowiednie dla myszy, a co nie.
Hodowla: MouseBrother Pomogła: 12 razy Wiek: 43 Dołączyła: 22 Sie 2006 Posty: 2823 Skąd: Wroc?aw
Wysłany: 2007-07-07, 14:57
Doroya napisał/a:
i co bede dawa?a ziarna i wode jak to zawsze ludzie robia i sa same chude myszy co nawet sie nie ruszaj?.
jakie chude myszy, jacy wszyscy? megaLOL, ale masz fantazje
sama napisa??m:
Emielcia napisał/a:
A jest tylko przeró?nych nasionek, zió? i ro?lin które myszki lubi? bardziej ni? pszenice i owies
I pisz?c przeró?ne ziarna nie chodzi?o mi tylko o pszenico i owies
Tylko np. ogórecznik, ostropest, kozieradka, babka p?esznika,
Do tego np. suszone owoce dzikiej ró?y, g?ogu, aronii, tarniny oraz le?nej jab?oni., wi?ni, czarnej porzeczki, maliny, jarz?biny, suszony banan (bez zadnych dodatkow typu cukier, karmel oczywiscie)
I jeszcze korze? prawo?lazu, omanu, ?opianu, lukrecji, arcydzi?giela, lubczyka, pietruszki, cykorii, mniszka, topinambur, k??cze perzu
Suszone broku?y, jab?ko, pasternak, szparag,
Suszony kwiat i ziele wrzosu, mniszek lekarski (mlecz), li?? borówki czernicy, rdest ptasi, morsztyn p?cherzykowaty, kwiat hibiskusa.
Ga??zki wybranych drzew li?ciastych do obgryzania
I to wszytsko mo?na znale?c np. w produktach Herbal Pets.
Faktycznie nie ma ?adnych alternatyw dla pszenicy i owsa oraz szynki..........
Cytat:
tylko ze moja mysz wiele rzeczy nie je .. wiec jestem bardzo szcz??liwa ze w ogóle cos skubnie.
No tak, ciekawa czy jaka? matka by powiedzia?a "moje dziecko nie chce nic je?c, to ca?e szcz?scie ze je chocia? chipsy i cukierki"
A Ty mówisz co? tym stylu o swojej myszce... SZOK!
i do tego z b??dami ortograficznymi "W OGÓLE" pisze si? osobno
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Ale jak i tak to olewasz... i chyba Ci si? pomys?y na argumenty ko?c?, bo zaczynasz si? nabija? si? bez sensu zamiast dyskutowa? to nie ma co ci?gn?? tej rozmowy.
